Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na początku stwierdziłam, że ta książka jest strasznie nudna i nie doczytałam nawet do pierwszego rozdziału (poprzedza go prolog). Nudziło mi się a nie miałam żadnych nowych książek, więc sięgnęłam po nią ponownie. Tym razem założyłam, że ją skończę, choćby nie wiem jak bardzo była nudna. Nie żałuję, że ją przeczytałam. Książka jest nawet ciekawa, chociaż mnie zainteresowała dopiero w momencie, kiedy pojawiła się Rowena. Przyznam, że wówczas nie mogłam przestać jej czytać. Violet miała do rozwikłania zabójstwo. Stopniowo wszystko układało się w całość, a końcówka była bardzo emocjonująca. Myślę, że nie była dla mnie najlepsza ze względu na czasy, w które przenosi nas autorka książki. Są to lata XIX wieku, kiedy był ewidentny podział na klasy społeczne. W każdym bądź razie mnie nie urzekła, ale też nie żałowałam zakupu. Warto dać jej szansę! ;)

Na początku stwierdziłam, że ta książka jest strasznie nudna i nie doczytałam nawet do pierwszego rozdziału (poprzedza go prolog). Nudziło mi się a nie miałam żadnych nowych książek, więc sięgnęłam po nią ponownie. Tym razem założyłam, że ją skończę, choćby nie wiem jak bardzo była nudna. Nie żałuję, że ją przeczytałam. Książka jest nawet ciekawa, chociaż mnie...

Uwielbiam tą książkę! Na początku sceptycznie do niej podchodziłam, ale zaczęły się ferie i nudno się zrobiło to zaczęłam czytać. Od razu pożałowałam że nie zaczęłam jej czytać szybciej. Dziewczyna anioł, dostaje swoje zadanie i razem z mamą i bratem musi się wyprowadzić do Wyoming. Poznaje nowe osoby, zaprzyjaźnia się z nimi i odnajduje chłopaka ze swoich wizji. Niby wszystko zaczyna się układać, ale wcale tak nie jest. Dochodzą nowe fakty, z którymi musi sobie poradzić. W dniu, kiedy ma wykonać zadanie, zmienia bieg wizji i postępuje według własnej woli. Przy okazji dowiaduje się o kolejnych tajemnicach, o których nawet by nie pomyślała. Tak jak mówiłam, książka pełna niespodzianek, lekko się ją czyta. Z niecierpliwością czekam na 3 część.

Uwielbiam tą książkę! Na początku sceptycznie do niej podchodziłam, ale zaczęły się ferie i nudno się zrobiło to zaczęłam czytać. Od razu pożałowałam że nie zaczęłam jej czytać szybciej. Dziewczyna anioł, dostaje swoje zadanie i razem z mamą i bratem musi się wyprowadzić do Wyoming. Poznaje nowe osoby, zaprzyjaźnia się z nimi i odnajduje chłopaka ze swoich wizji. Niby...

Nie ma słów, które opisałyby to co czuję po przeczytaniu tej książki. Jest po prostu wspaniała i myślę że każdy kto ją przeczytał, nie zawiódł się poświęconym jej czasem.

Nie ma słów, które opisałyby to co czuję po przeczytaniu tej książki. Jest po prostu wspaniała i myślę że każdy kto ją przeczytał, nie zawiódł się poświęconym jej czasem.