-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Biblioteczka
2017-01-01
2016-12-11
2016-11-27
2016-11-27
2016-09-27
2016-09-07
2016-09-01
2016-09-01
2016-07-14
2016-07-07
2016-06-23
2016-06-23
2016-06-02
2016-04-01
2016-04-01
2015-12-27
55/2015 W zasadzie nie wiem co można jeszcze o tej książce napisać, ale wiem, że koniecznie trzeba przeczytać. Wszelkie rewolucje powodują bowiem, że trudno odróżnić świnię od człowieka.
55/2015 W zasadzie nie wiem co można jeszcze o tej książce napisać, ale wiem, że koniecznie trzeba przeczytać. Wszelkie rewolucje powodują bowiem, że trudno odróżnić świnię od człowieka.
Pokaż mimo to2015-12-25
54/2015 Lubię tę książkę, możliwe że ze względu na moje sportowe pasje i identyfikuję się z autorem, bo też mam metabolizm przyrostowy, hehe. Polecam.
54/2015 Lubię tę książkę, możliwe że ze względu na moje sportowe pasje i identyfikuję się z autorem, bo też mam metabolizm przyrostowy, hehe. Polecam.
Pokaż mimo to2015-11-22
52/2015 Historia wspinania, od chwili odkrycia jakie góry i chodzenie po nich jest wspaniałe, poprzez relacje rodzinne, które wysokie góry niszczą, do rzeczywistości po umknięciu śmierci. Chciałabym zwrócić uwagę na piękną konkluzję na koniec: mimo wszystko autor zrobiłby to jeszcze raz!
Książka zawiera najlepszy jaki czytałam akapit o presji na ciało wspinacza, jakie wywiera wysokość i wreszcie strefa śmierci. Muszę przyznać, że nigdzie nie czytałam tak jasnego przekazu. Ale wspinaczka w książce występuje tylko w części, reszta to opowieść rodziny o wpływie tej pasji na codzienność. Góry moi drodzy Państwo potrafią przyćmić wszystko. A ja dostałam tę książkę jako przestrogę ;))
52/2015 Historia wspinania, od chwili odkrycia jakie góry i chodzenie po nich jest wspaniałe, poprzez relacje rodzinne, które wysokie góry niszczą, do rzeczywistości po umknięciu śmierci. Chciałabym zwrócić uwagę na piękną konkluzję na koniec: mimo wszystko autor zrobiłby to jeszcze raz!
Książka zawiera najlepszy jaki czytałam akapit o presji na ciało wspinacza, jakie...
2015-11-18
51/2015 Książka dla autora nietypowa, ponoć świadectwo nieprzewidywalności życia, smutna i trudna w odbiorze, choć czyta się gładko. Główny bohater w ucieczce przed światem zaszywa się na bezludnej wyspie i tam egzystuje. Dopomni się o niego jego przeszłość, przed którą się schował, i wreszcie znajdzie w sobie siłę, żeby stawić czoła rzeczywistości. Trochę przestroga. Zawiera kilka niezłych fragmentów, które można by cytować.
51/2015 Książka dla autora nietypowa, ponoć świadectwo nieprzewidywalności życia, smutna i trudna w odbiorze, choć czyta się gładko. Główny bohater w ucieczce przed światem zaszywa się na bezludnej wyspie i tam egzystuje. Dopomni się o niego jego przeszłość, przed którą się schował, i wreszcie znajdzie w sobie siłę, żeby stawić czoła rzeczywistości. Trochę przestroga....
więcej mniej Pokaż mimo to2015-11-04
50/2015 Historia romansu w powojennym Hongkongu - angielskiej, tytułowej nauczycielki muzyki, którą przeprowadzka do tego odległego miejsca budzi do życia. Jednocześnie poznajemy trudy drugiej wojny światowej, zachowanie Japończyków na zdobytych terytoriach, internowanie obcokrajowców, głód, przemoc, kolaborację z wrogiem. Powieść z bardzo ciekawym tłem historycznym. Ciekawa, wciągająca jednak średnio.
50/2015 Historia romansu w powojennym Hongkongu - angielskiej, tytułowej nauczycielki muzyki, którą przeprowadzka do tego odległego miejsca budzi do życia. Jednocześnie poznajemy trudy drugiej wojny światowej, zachowanie Japończyków na zdobytych terytoriach, internowanie obcokrajowców, głód, przemoc, kolaborację z wrogiem. Powieść z bardzo ciekawym tłem historycznym....
więcej mniej Pokaż mimo to
1/2017
1/2017
Pokaż mimo to