Najnowsze artykuły
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
-
ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
-
ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[967]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2024-04-20
2024-04-20
Średnia ocen:
6,4 / 10
298 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 622
Opinie: 58
Średnia ocen:
7,8 / 10
263 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1066
Opinie: 49
Przeczytał:
2024-03-31
2024-03-31
Średnia ocen:
6,9 / 10
55 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 190
Opinie: 15
Przeczytał:
2024-03-27
2024-03-27
Średnia ocen:
7,1 / 10
149 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 485
Opinie: 30
Przeczytał:
2024-03-26
2024-03-26
Średnia ocen:
7,8 / 10
237 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 901
Opinie: 39
Zobacz opinię (3 plusy)
Popieram
3
Średnia ocen:
7,2 / 10
32 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 262
Opinie: 2
Średnia ocen:
0,0 / 10
ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1
Opinie: 0
Średnia ocen:
0,0 / 10
ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1
Opinie: 0
Średnia ocen:
0,0 / 10
ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1
Opinie: 0
Mam problem z tą książką z powodu nastawienia autorki do miejscowości, której dotyczy reportaż. Pochodzę z Lublińca, gdzie temat zbrodni nazistowskiej jest bardzo żywy, dlatego zdecydowałem się na przeczytanie tej pracy. Autorka dobrze wyczerpała temat, reportaż czyta się szybko i sprawnie, ale ostatnie rozdziały z wizytą w Lublińcu są... przykre.
Pani Błażejewska przyjeżdża do miasta jako miejsca kaźni i jest wyraźnie poirytowana, że tu dalej toczy się życie, miasto ma czelność mieć serduszko w logotypie reklamowym (sic!), oburza się nawet na to, że lokalna grupa miłośników historii nazywa się "Uroczy Lubliniec".
To powielanie narracji o Oświęcimiu - zabierania jego mieszkańcom normalności i podmiotowości, co jest bardzo przykre i bardzo nie na miejscu, tym bardziej, że Pani Błażejewska na kartach książki wiele razy odznacza się empatią do opisywanych w książce bohaterów. W wywiadzie dla OKO.press autorka odżegnuje się od "grania traumą" w swojej książce, tymczasem ten krótki pobyt w Lublińcu jest napisany na granie na emocjach i mocno niespójny z resztą książki, gdzie zarówno mieszkańcy Gostynina, jak i Śremu nie zostają poddani przez autorkę takiemu osądowi.
Przykro się to czyta i zostawia to duży niesmak po przeczytaniu dobrej książki.
Mam problem z tą książką z powodu nastawienia autorki do miejscowości, której dotyczy reportaż. Pochodzę z Lublińca, gdzie temat zbrodni nazistowskiej jest bardzo żywy, dlatego zdecydowałem się na przeczytanie tej pracy. Autorka dobrze wyczerpała temat, reportaż czyta się szybko i sprawnie, ale ostatnie rozdziały z wizytą w Lublińcu są... przykre.
więcej Pokaż mimo toPani Błażejewska...