Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zdaje sobie sprawę, że książka kierowana była do młodzieży...z możliwością docenienia jej przez starszych odbiorców, ale...napisana poprawnie nie powiem, ale czegoś zabrakło. I trudni nawet opisać czego dokładnie. Czyta się szybko, bez emocji, bez zapamiętania...

Zdaje sobie sprawę, że książka kierowana była do młodzieży...z możliwością docenienia jej przez starszych odbiorców, ale...napisana poprawnie nie powiem, ale czegoś zabrakło. I trudni nawet opisać czego dokładnie. Czyta się szybko, bez emocji, bez zapamiętania...

Sam pomysł thillera naukowego z nanorobotami świetny o dużym potencjalne...kompletnie spieprzonym główną bohaterką piękną, o ciemnej przeszłości i problemami natury psychicznej, wieczne pożądaną na tyle, aby główny czarny charakter zaryzykowałby wszystko pieniądze, wyniki badań oraz własne życie byle zaciągnąć ją do łóżka...było to tak nachalne i żenujące, że momentami miałam wrażenie, że czytam Pięćdziesięt twarzy Greya (nieeeeee!!!)...zmarnowany wieczór...

Sam pomysł thillera naukowego z nanorobotami świetny o dużym potencjalne...kompletnie spieprzonym główną bohaterką piękną, o ciemnej przeszłości i problemami natury psychicznej, wieczne pożądaną na tyle, aby główny czarny charakter zaryzykowałby wszystko pieniądze, wyniki badań oraz własne życie byle zaciągnąć ją do łóżka...było to tak nachalne i żenujące, że momentami...

Mocna. To przychodzi mi od razu na myśl. Akcja nie pędzi wszystko opisywane jest płynnie, nieśpiesznie. Czuje się namacalne, że stanie się strasznego i dlatego ta wolność narracji nie przeszkadza, bo nie zgadzamy się na tę nieuchronną tragedię...dawno nie czytałam nic tak prawdziwego.

Mocna. To przychodzi mi od razu na myśl. Akcja nie pędzi wszystko opisywane jest płynnie, nieśpiesznie. Czuje się namacalne, że stanie się strasznego i dlatego ta wolność narracji nie przeszkadza, bo nie zgadzamy się na tę nieuchronną tragedię...dawno nie czytałam nic tak prawdziwego.