Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Długo nie mogłam przez nią przebrnąć, ale kiedy już udało mi się ją ukończyć, to żałowałam, że nie przeczytałam jej szybciej. Krótko podsumowując: książka ciężka. Wielu motywów na początku nie zrozumiałam, ale po głębszej analizie zaświeciło mi się światełko: tak, przecież to Nick Cave. Opisy wręcz przepełnione, nie wiem jak to nazwać, brudem? I tak też się czułam po skończeniu tej książki, brudna. Ale to był fajny "brud".

Długo nie mogłam przez nią przebrnąć, ale kiedy już udało mi się ją ukończyć, to żałowałam, że nie przeczytałam jej szybciej. Krótko podsumowując: książka ciężka. Wielu motywów na początku nie zrozumiałam, ale po głębszej analizie zaświeciło mi się światełko: tak, przecież to Nick Cave. Opisy wręcz przepełnione, nie wiem jak to nazwać, brudem? I tak też się czułam po...

Początek genialny. Właściwie, to mogłabym powiedzieć, że nawet więcej niż początek. Ciekawa, wciągająca i mieszająca w głowie na tyle, żeby czuć strach przed jazdą windą. Niestety zawiodłam się na końcówce. Wolałabym zakończenie mniej kiczowate, przepełnione tymi mrożącymi krew w żyłach akacjami z pierwszych stron książki.

Początek genialny. Właściwie, to mogłabym powiedzieć, że nawet więcej niż początek. Ciekawa, wciągająca i mieszająca w głowie na tyle, żeby czuć strach przed jazdą windą. Niestety zawiodłam się na końcówce. Wolałabym zakończenie mniej kiczowate, przepełnione tymi mrożącymi krew w żyłach akacjami z pierwszych stron książki.

Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że opowieść płynie z ust osoby, która znam, kolegi, przyjaciela. Do tego uczucia przyłożył się niesamowicie realistyczny świat i pełne "patosu" wypowiedzi bohaterów ;)

Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że opowieść płynie z ust osoby, która znam, kolegi, przyjaciela. Do tego uczucia przyłożył się niesamowicie realistyczny świat i pełne "patosu" wypowiedzi bohaterów ;)