Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Skonczylam czytac i brakuje mi słów... Cudowna książka pełna emocji i nieprzewidywalna.najlepsza w dorobku autorki.

Skonczylam czytac i brakuje mi słów... Cudowna książka pełna emocji i nieprzewidywalna.najlepsza w dorobku autorki.

Mialam przyjemność przeczytać to dzieło na blogu pisarki a następnie w wersji papierowej. Mogę napisać tylko tyle, że jest to świetna książka, ktora wzbudza w czytelniku ogromne emocje. O tej książce nie da się zapomnieć. Jest piękna i daje nadzieję, przenosi nas do świata pełnego smutku, ale rowniez pelnego milosci i przyjaźni. Polecam.

Mialam przyjemność przeczytać to dzieło na blogu pisarki a następnie w wersji papierowej. Mogę napisać tylko tyle, że jest to świetna książka, ktora wzbudza w czytelniku ogromne emocje. O tej książce nie da się zapomnieć. Jest piękna i daje nadzieję, przenosi nas do świata pełnego smutku, ale rowniez pelnego milosci i przyjaźni. Polecam.

Nie będę ukrywała, że po przeczytaniu "Planu" postawiłam Pani Patrycji bardzo wysoko poprzeczkę, oczekiwałam jeszcze lepszej pozycji książkowej, przy której zapomnę o całym świecie.
Oczywiście nie zawiodłam się, bo "Strony" tak mnie wciągnęły, że książkę przeczytałam w jeden dzień, nie mogłam się od niej oderwać. Wątek miłosny oraz wątek kryminalny bardzo dobrze ze sobą współgrały. Postacie były realne, wątki poboczne dobrze przemyślane, dialogi nie były nudne (tak jak to w niektóych książkach bywa) a akcja wartka. Przez cały czas miałam masę pytań, zastanawiałam się jakim cudem powstały dwie tak podobne książki, kto zmienił ostateczną wersję "na dnie", a przede wszystkim kto zabijał. Książka trzymała w napięciu do samego końca.
Pani Patrycja jest utalentowaną pisarką, z dobrym warsztatem. Po przeczytaniu "Planu" i "450 stron" wiem, że kolejne książki tej autorki zakupię, nawet w ciemno :)

Nie będę ukrywała, że po przeczytaniu "Planu" postawiłam Pani Patrycji bardzo wysoko poprzeczkę, oczekiwałam jeszcze lepszej pozycji książkowej, przy której zapomnę o całym świecie.
Oczywiście nie zawiodłam się, bo "Strony" tak mnie wciągnęły, że książkę przeczytałam w jeden dzień, nie mogłam się od niej oderwać. Wątek miłosny oraz wątek kryminalny bardzo dobrze ze sobą...