rozwiń zwiń
Marta

Profil użytkownika: Marta

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 dni temu
271
Przeczytanych
książek
342
Książek
w biblioteczce
201
Opinii
1 380
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 14 książek
Nauczyciel, korektor, redaktor. Miłośniczka słowa pisanego, sklepów papierniczych i antykwariatów.

Opinie


Na półkach: ,

Zawsze czytam książki, których akcja dzieje się w antykwariacie. Tutaj dodatkowo zainteresował mnie kraj. Powieść z potencjałem, ale nie jest dopracowana. Brakuje pogłębienia wątków. Wydają się powierzchowne. Jakby autor tylko je musnął i zostawił. Językowo czasem razi. Może to wina tłumaczenia? Coś w niej jednak jest, bo z przyjemnością przeczytałam do końca. To debiut. Może autor rozkręci się w drugiej części (jeśli zostanie wydana w Polsce).
To taka książka z serii lekkich, łatwych i przyjemnych. Na pewno zostanie w mojej wyobraźni widok dzielnicy pełnej antykwariatów. Marzenie ;)

Zawsze czytam książki, których akcja dzieje się w antykwariacie. Tutaj dodatkowo zainteresował mnie kraj. Powieść z potencjałem, ale nie jest dopracowana. Brakuje pogłębienia wątków. Wydają się powierzchowne. Jakby autor tylko je musnął i zostawił. Językowo czasem razi. Może to wina tłumaczenia? Coś w niej jednak jest, bo z przyjemnością przeczytałam do końca. To debiut....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam w domu biało-czarne zdjęcie, na którym wykrzywiam się w szczerbatym uśmiechu z dumą pokazując koszulkę z Nilsem. Oglądałam tę bajkę, którą w odcinkach emitowała TVP (polsko-austriacka wersja z 1980 roku). Dopiero później pobiegłam po książkę do biblioteki. Czytana opowieść wydała mi się o niebo lepsza. Z wypiekami na twarzy wyobrażałam sobie, że to ja frunę przez tajemniczą i trochę straszną Szwecję prosto do Laponii na grzbiecie przyjaznej gęsi.

Bardzo się cieszę, iż Nasza Księgarnia zdecydowała się wznowić książeczkę, gdyż nie mogłam jej dostać ostatnio w żadnej bibliotece. T. często oglądał zdjęcia z moją kultową koszulką i bardzo chciał poznać historię Nilsa. Jesteśmy już po lekturze, która mnie wydaje się ciągle tak samo tajemnicza i trochę straszna. Nic się nie zmieniło. Z taką samą przyjemnością wyobrażałam sobie lot z dzikimi gęśmi. Wspaniała, podróżnicza opowieść z morałem.

Był sobie kiedyś Nils Helgersson. Chłopiec, który najbardziej lubił jeść, spać i psocić. Swoim lenistwem i złośliwością każdego dnia zasmucał swoich rodziców. Na każdym kroku dokuczał też zwierzętom. Pewnego dnia, kiedy nie chciał pójść z rodzicami do kościoła, ci zadali mu przeczytanie ponad czternastu stron kazań. Chłopiec tak się znudził tym zajęciem, że zasnął. Kiedy się obudził, ze zdziwieniem spostrzegł siedzącego w skrzyni krasnoludka. Od razu przyszło mu do głowy, żeby spłatać mu figla, ale tym razem trafił na silniejszego przeciwnika. Krasnoludek zamienił go w krasnoludka… Od tej pory Nils na każdym kroku przekonywał się, jak to jest być słabszym od wszystkich i narażonym na ciągłe niebezpieczeństwo. Musiał przebyć długą drogę zarówno dosłownie, jak i w przenośni. Nils bowiem razem z gąsiorem ze swojego podwórka odbywa wspaniałą podróż z dzikimi gęśmi aż do Laponii. Będzie to podróż niebezpieczna i fascynująca zarazem. Chłopiec będzie się zmieniał z każdym nowym doświadczeniem. Pomoże gęsiom i innym leśnym zwierzętom. Dowie się, co to strach, zimno i samotność, ale dzięki temu, pozna też prawdziwych przyjaciół, którzy są gotowi oddać za niego życie.

Przygoda Nilsa jest oczywiście bardzo pouczająca. Chłopiec pod wpływem doświadczeń jako mały krasnoludek zmienia diametralnie swoje postępowanie. Ja jednak najbardziej lubię w niej tę magiczną podróż widzianą z lotu ptaka. Szwecja z chmur wydaje mi się jeszcze bardziej fascynująca. Surowy krajobraz tak pięknie zobrazowany przez Selmę Lagerlöf na długo zapada w pamięć. Świat zwierząt, podporządkowujących swe życie naturze pokochał również ten mały, niegdyś krnąbrny chłopiec. Tak bardzo, że sam już nie wie, czy chce ponownie stać się człowiekiem…

Co będzie dalej? Przeczytajcie sami. Tę drobną książeczkę połkniecie w jeden wieczór:)

Mam w domu biało-czarne zdjęcie, na którym wykrzywiam się w szczerbatym uśmiechu z dumą pokazując koszulkę z Nilsem. Oglądałam tę bajkę, którą w odcinkach emitowała TVP (polsko-austriacka wersja z 1980 roku). Dopiero później pobiegłam po książkę do biblioteki. Czytana opowieść wydała mi się o niebo lepsza. Z wypiekami na twarzy wyobrażałam sobie, że to ja frunę przez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziś wielki dzień dla fanów ryjówki Florki. Premiera piątej książeczki z serii, którą pokochały chyba wszystkie dzieciaki. A pewnie i duże grono dorosłych chętnie podczytuje i podgląda Florkę w TVP ABC. Wszystko zaczęło się w 2015 roku od książeczki Florka. Z pamiętnika ryjówki, w której poznajemy małą ryjówkę, jej rodzinę i przyjaciół. Pamiętnik pisze sama Florka i to jej oczami patrzymy na świat. Roksana Jędrzejewska-Wróbel wprost genialnie przedstawia perspektywę dziecka, jego problemy, obserwacje i rozumowanie. Niejednokrotnie też gra na nosie dorosłym stawiając trudne pytania. Ciepła i niezwykle humorystyczna seria podbiła nasze serca.

Florka jest rezolutną, ciekawą świata ryjówką. Zapisuje wszystko w swoim pamiętniku, choć jeszcze nie chodzi do szkoły. W kolejnych tomach przyglądamy się jej korespondencji z przyjaciółką Józefiną, babcią i Klemensem, czyli przyjacielem, który leży w szpitalu. W najnowszej części Florka. Zapiski ryjówki Florka nadal pisze:) Wydoroślała nieco, ale nadal jest głodna wiedzy o świecie. Próbuje dowiedzieć się czegoś od dorosłych, ale oni często robią zaskoczone miny, zbywają ją, albo wysyłają zbierać kasztany. A przecież to, że jest małą ryjówką nie znaczy, że ma małe problemy. To błędne myślenie. Florka ma bowiem ogromne problemy, które zmniejszają się, kiedy zostaną opisane w pamiętniku. Po przelaniu na papier robią się akurat takie, że mała ryjówka jest sobie w stanie z nimi poradzić.

Nie jest łatwo być małym. Florka coś o tym wie. Wtedy trzeba się uczyć wielu nowych rzeczy. A to bywa bardzo trudne, a czasem nawet bolesne. Na przykład taka jazda na rowerze! Niby nic, a można się porządnie potłuc..

Więcej na: https://juliaorzech.blogspot.com/

Dziś wielki dzień dla fanów ryjówki Florki. Premiera piątej książeczki z serii, którą pokochały chyba wszystkie dzieciaki. A pewnie i duże grono dorosłych chętnie podczytuje i podgląda Florkę w TVP ABC. Wszystko zaczęło się w 2015 roku od książeczki Florka. Z pamiętnika ryjówki, w której poznajemy małą ryjówkę, jej rodzinę i przyjaciół. Pamiętnik pisze sama Florka i to jej...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Marta

z ostatnich 3 m-cy
Marta
2024-03-14 21:45:00
Marta dodała książkę Proste przyjemności na półkę Teraz czytam, Opowiadania
2024-03-14 21:45:00
Marta dodała książkę Proste przyjemności na półkę Teraz czytam, Opowiadania
Proste przyjemności Jane Bowles
Średnia ocena:
6.8 / 10
56 ocen
Marta
2024-03-14 21:43:32
Marta oceniła książkę Zanim wystygnie kawa na
6 / 10
2024-03-14 21:43:32
Marta oceniła książkę Zanim wystygnie kawa na
6 / 10
Zanim wystygnie kawa Toshikazu Kawaguchi
Średnia ocena:
6.8 / 10
5987 ocen
Marta
2024-02-05 10:54:38
Marta oceniła książkę Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej na
8 / 10
2024-02-05 10:54:38
Marta oceniła książkę Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej na
8 / 10
Marta
2024-02-05 10:51:12
Marta
2024-01-29 19:09:43
Marta oceniła książkę Kameliowy Sklep Papierniczy na
7 / 10
2024-01-29 19:09:43
Marta oceniła książkę Kameliowy Sklep Papierniczy na
7 / 10
Kameliowy Sklep Papierniczy Ito Ogawa
Średnia ocena:
7.4 / 10
567 ocen

ulubieni autorzy [4]

Katarzyna Enerlich
Ocena książek:
6,8 / 10
26 książek
3 cykle
Pisze książki z:
125 fanów
Petra Soukupová
Ocena książek:
7,4 / 10
8 książek
0 cykli
42 fanów
Sylwia Chutnik
Ocena książek:
6,6 / 10
44 książki
1 cykl
Pisze książki z:
175 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
271
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
1 380
razy
W sumie
wystawione
255
ocen ze średnią 7,9

Spędzone
na czytaniu
1 066
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
14
książek [+ Dodaj]