Profil użytkownika: Rosolowe_Opium
Biblioteczka
Opinie
Jeden z lepszych reportaży, jakie przeczytałam w życiu. Wstrząsający, przejmujący, otwierający oczy.
To najbardziej bolesne 570 stron w moim życiu, warte każdej spędzonej minuty i odłożonej na bok lektury z powodu ogromu przytłaczającego bólu, który wyziera z każdej strony.
Opowiadanie to podobno gatunek, który wymaga od twórcy o wiele więcej kunsztu, niż pisanie powieści. Ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że Munro wypluwa z siebie ciekawe historie, tworzy pełnokrwiste postacie, jednak jednocześnie nie przeszkadza jej to, że to tylko zalążki idei i zostawia czytelnika z dużym niedosytem. To nie jest pierwsza książka Munro, którą przeczytałam,...
więcej Pokaż mimo toNa pewno obsmaruję tę książkę w nieco dłuższej recenzji, ale na teraz powiem tylko, że dawno nie czytałam tak złej książki. Złej pod względem fabuły, która kumuluje w sobie ogrom nieszczęść. Złej pod wpływem postaci, które płytkie są niczym kałuże, mimo ponad 600 stron powieści. Złej pod względem języka, który jest ubogi i złej pod względem narracji, która po mniej więcej...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika Rosolowe_Opium
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
ulubieni autorzy [6]
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie