Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przewidywalna, kiepska intryga. Kryminal osadzony w czasach panowania królowej Elżbiety I. Tytuł zdradza wszystko. Książka kiepska, czego raczej sie nie spodziewałam. Nie polecam.

Przewidywalna, kiepska intryga. Kryminal osadzony w czasach panowania królowej Elżbiety I. Tytuł zdradza wszystko. Książka kiepska, czego raczej sie nie spodziewałam. Nie polecam.

Po ogłoszeniu premiery owej książki przeżyłam coś, co można nazwać rozczarowaniem pomieszanym z ekscytacją. Rozczarowaniem z powodu wielu wywiadów, w których szanowny Sapkowski konsekwentnie i z uporem zapowiadał, iż kolejnej książki z Wiedźminem nie ma zamiaru już napisać (parokrotnie dementował też plotki, jakoby taką książkę przygotowywał). Ekscytację - z powodu ponownego (i nowego) spotkania jak nie z ulubionymi bohaterami to chociaż z jednym... W każdym bądź razie książkę zakupiłam w pierwszym tygodniu od ukazania; długo i podejrzliwie zabierałam się do niej. Wrażenia? Również mieszane. Książka, bynajmniej nie mająca formy zbioru opowiadań, tym właśnie jest. Niby tworzą jakąś całość ale w jakiś naciągany sposób. Większość postaci nie jest dopracowana (jak to w opowiadaniach), nie ma nikogo, kogo można wyraźnie 'polubić' - chyba że krasnoluda - ale ten wątek szybko się zamyka; parę przeskoków między wątkami jest (hmm, jak to w opowiadaniach). Być może "Sezon Burz" stanowi furtkę do kolejnych książek opisujących przygody Geralta - tylko zastanawiam się czy to dobrze.
Z drugiej jednak strony, miło było znów (i to coś nowego) poczytać o moim ulubionym ('polskim') bohaterze.
Książka ta jest, w mojej opinii, potwierdzeniem, że sadze o Białym Wilku nikt raczej nie dorówna. Nawet już sam Sapkowski. Pozostawia niedosyt i mieszane uczucia.

Po ogłoszeniu premiery owej książki przeżyłam coś, co można nazwać rozczarowaniem pomieszanym z ekscytacją. Rozczarowaniem z powodu wielu wywiadów, w których szanowny Sapkowski konsekwentnie i z uporem zapowiadał, iż kolejnej książki z Wiedźminem nie ma zamiaru już napisać (parokrotnie dementował też plotki, jakoby taką książkę przygotowywał). Ekscytację - z powodu...

Staram się przebrnąć i to od dłuuugiego czasu ale nie mogę! 'W komnatach..', czyli można przyjąć, że część pierwszą, napisała zupełnie inna osoba. Ciekawe kto napisze trzecią.. Mam nadzieję, że autorka pierwszego tomu, i że do wydania trzeciej części skończę wreszcie tom drugi..
Nie polecam, rozczarowanie.

Staram się przebrnąć i to od dłuuugiego czasu ale nie mogę! 'W komnatach..', czyli można przyjąć, że część pierwszą, napisała zupełnie inna osoba. Ciekawe kto napisze trzecią.. Mam nadzieję, że autorka pierwszego tomu, i że do wydania trzeciej części skończę wreszcie tom drugi..
Nie polecam, rozczarowanie.