Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kolejna książką nad którą się męczyłam, ale dopiero od jakiegoś czasu. Na początku była na prawdę interesująca-ta cała historia antycznej filozofii i ciekawa akcja, ale im dalej tym gorzej mi się czytało. Nie wiem czy to sprawa tego, że średniowiecze i nowożytność mnie nie pociąga, ale to chyba też sprawa tego, że fabuła się poplątała. Przestałam ogarniać gdzie jaki bohater jest i kto z kim. Sam koniec był już dla mnie absurdalny ( a zwłaszcza scena na urodzinach w ogrodzie! CO?!). Gdyby książka ciągnęła się tak samo na początku, te tajemnicze listy i rozkminy małej Zośki któż to mógłby być, wplątując różne tam poboczne sytuacje w akcje to może bym ją skończyła wcześniej i bardziej mi się podobała.

Kolejna książką nad którą się męczyłam, ale dopiero od jakiegoś czasu. Na początku była na prawdę interesująca-ta cała historia antycznej filozofii i ciekawa akcja, ale im dalej tym gorzej mi się czytało. Nie wiem czy to sprawa tego, że średniowiecze i nowożytność mnie nie pociąga, ale to chyba też sprawa tego, że fabuła się poplątała. Przestałam ogarniać gdzie jaki bohater...

Przyjemna lektura.

Przyjemna lektura.

Książkę czytało mi się naprawdę szybko i przyjemnie. Co prawda nie rozumiem dokładnie o czym była, ale całe te filozoficzne teksty, bardzo ciekawe historie związane z narządami ludzkimi, historie innych, naprawdę mnie wciągnęły. c;

Książkę czytało mi się naprawdę szybko i przyjemnie. Co prawda nie rozumiem dokładnie o czym była, ale całe te filozoficzne teksty, bardzo ciekawe historie związane z narządami ludzkimi, historie innych, naprawdę mnie wciągnęły. c;

Może by mi się spodobała, ale bardzo przeszkadzały mi te wzniosłe opisy krajobrazu. Takie oh,ah,eh, jakie to nie jest...Zawiodłam się też na zakończeniu. OK, zaskoczyło mnie, ale nie na plus.

Może by mi się spodobała, ale bardzo przeszkadzały mi te wzniosłe opisy krajobrazu. Takie oh,ah,eh, jakie to nie jest...Zawiodłam się też na zakończeniu. OK, zaskoczyło mnie, ale nie na plus.

Padam, padam do stóp. Czytając tą książkę miałam wrażenie jakby autor czytał mi w myślach, jakby mnie znał!, i logicznie spisał co myślę o kościele i bogach. c;

Padam, padam do stóp. Czytając tą książkę miałam wrażenie jakby autor czytał mi w myślach, jakby mnie znał!, i logicznie spisał co myślę o kościele i bogach. c;

Najdłużej czytana książka...Ale spoko.

Najdłużej czytana książka...Ale spoko.

Zawsze mi się wydawało, że lektury to same 'flaki z olejem', ale to była najfajniejsza lektura jaką przeczytałam, ale i też książka! Może to dlatego, że bardzo lubię klimaty II wojny. Zapunktowało u mnie to, że książka jest napisana takim fajnym lekkim stylem. Miałam wrażenie jakby to ktoś przy kawie opowiadał mi te wszystkie niesamowite wyczyny naszych myśliwców.
Super!

Zawsze mi się wydawało, że lektury to same 'flaki z olejem', ale to była najfajniejsza lektura jaką przeczytałam, ale i też książka! Może to dlatego, że bardzo lubię klimaty II wojny. Zapunktowało u mnie to, że książka jest napisana takim fajnym lekkim stylem. Miałam wrażenie jakby to ktoś przy kawie opowiadał mi te wszystkie niesamowite wyczyny naszych myśliwców.
Super!