Donana

Profil użytkownika: Donana

Warszawa Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
79
Przeczytanych
książek
275
Książek
w biblioteczce
26
Opinii
192
Polubień
opinii
Warszawa Kobieta
Dodane| 11 cytatów
,,Kto czyta książki, żyje podwójnie." ~ Umberto Eco

Opinie


Na półkach: ,

Zawsze chciałam wiedzieć, jakim stylem jest napisany Harry Potter, ale, mówiąc szczerze, zawiodłam się. Książka jest napisana bardzo prostym, mało ambitnym czy barwnym stylem. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest ona przeznaczona głównie dla dzieci, ale... czy to jest usprawiedliwienie?
Muszę przyznać, że czytając ,,Harrego Pottera i Kamień Filozoficzny" nie czułam magicznej atmosfery, która towarzyszyła mi podczas oglądania filmu. Czuję, że czegoś w tej książce zabrakło... A przecież sam pomysł, choćby najoryginalniejszy na świecie, nie wystarcza, by zadowolić wymagającego czytelnika, jakim ja jestem. :D
Szkoda też, że najciekawsze momenty są mało akcentowane i krótkie, przez co (przynajmniej w moim przypadku) rzadko czułam jakiekolwiek napięcie.
Ale poza tym jest wiele zwrotów akcji i można nieźle się ,,nagłówkować" nad ,,Harrym Potterem". A moment ze Zwierciadłem Ain Eingarp w dwunastym rozdziale... po prostu najlepszy. I daje do myślenia.
Przyznam, że nigdy nie ekscytowałam się Harrym Potterem i nie ciągnęło mnie do książki, ale za namową fanów tej serii dałam jej szansę i po nią sięgnęłam. Teraz moja opinia się potwierdziła... Niestety nie jestem zachwycona serią HP, a jednak sięgnę po kolejne części z nadzieją, że będzie tylko lepiej. ♥
Gdyby nie mądre cytaty i Zwierciadło Ain Eingarp moja ocena byłaby o wiele gorsza...
7,5 ~ 8 / 10

Zawsze chciałam wiedzieć, jakim stylem jest napisany Harry Potter, ale, mówiąc szczerze, zawiodłam się. Książka jest napisana bardzo prostym, mało ambitnym czy barwnym stylem. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest ona przeznaczona głównie dla dzieci, ale... czy to jest usprawiedliwienie?
Muszę przyznać, że czytając ,,Harrego Pottera i Kamień Filozoficzny" nie czułam magicznej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wobec książki ,,Numery: Czas uciekać" spodziewałam się czegoś zupełnie nowego, oryginalnego - patrząc na okładkę i czytając opis na tyle książki, który zupełnie nie oddał prawdziwej historii głównej bohaterki, wyobrażałam sobie uciekającą, zagubioną, bezbronną dziewczynę. Uciekającą przed policją, która pragnie od niej informacji. Skąd zna daty śmierci innych ludzi.
Tak naprawdę wszystko potoczyło się inaczej. Jem jest buntowniczą piętnastolatką - mimo młodego wieku już pali papierosy i klnie jak szewc, zachowuje się trochę jak pępek świata i nie budzi sympatii przeciętnego czytelnika (a czasem wręcz odwrotnie - budzi niechęć). Przyznam, że nie polubiłam Jem nawet przez chwilę. Zdaję sobie sprawę, że jej życie nie było łatwe, ale jej zachowanie burzy i odrzuca.
W każdym razie Jem wraz z przyjacielem Pająkiem jest świadkiem wybuchu London Eye. Jem od początku wiedziała, co się wydarzy - daty śmierci ludzi zebranych pod kołem obserwacyjnym, które widziała, gdy spojrzała im w oczy, były takie same. Policja ściga obojga nastolatków, podejrzewając ich o współpracę z terrorystami, którzy prawdopodobnie podłożyli bombę. Oprócz tego Pająk ma własnych wrogów, którzy również chcą go dopaść w swoje ręce.
Oprócz tego książka jest napisana w banalny sposób - zero przenośni, zero metafor, zero porównań, zero czegokolwiek, co wprowadziłoby nas w refleksyjny stan. Autorka najwyraźniej starała się ująć przemyślenia Jem w młodzieńczy sposób - od czasu do czasu pisze slangiem, używa słów, które są ,,modne" wśród młodych, zbuntowanych osób. Na marne - prawdopodobnie Jem miała wyjść na wyluzowaną, a to co mówi, brzmi nienaturalnie. Dodatkowo wiele scen jest dość... obrzydliwych.
Nie mam pojęcia, ile razy ktoś w tej książce wymiotował, ile razy komuś ,,smarki pociekły z nosa". Gdyby tego było mało, w oborze, w której odpoczywali, krowy miały sraczkę. I na dodatek Jem uprawia seks na sianie z gościem, który jeszcze przed chwilą odstraszał ją ziejącym od niego smrodem i przylegającym do niego brudem (przypominam, że bohaterka ma 15 lat).
Mimo to w książce są ciekawsze momenty, a końcówka jest zaskakująca. Myślę, że sięgnę po kolejną część, głównie z powodu płynnego, choć nie do końca ambitnego stylu pisania autorki, dzięki któremu książkę czyta się bardzo szybko.

Wobec książki ,,Numery: Czas uciekać" spodziewałam się czegoś zupełnie nowego, oryginalnego - patrząc na okładkę i czytając opis na tyle książki, który zupełnie nie oddał prawdziwej historii głównej bohaterki, wyobrażałam sobie uciekającą, zagubioną, bezbronną dziewczynę. Uciekającą przed policją, która pragnie od niej informacji. Skąd zna daty śmierci innych ludzi.
Tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Poprzedni tom ,,Deklaracji" był moim zdaniem o wiele ciekawszy - być może dlatego, że dopiero wprowadzał nas w świat przerażającej i brutalnej przyszłości.
W pierwszym tomie fabuła skupiała się w większości na Annie - teraz jednak większość książki jest poświęcona Peterowi, który niechętnie decyduje się podjąć pracę w Pincent Pharma, by nie wydawać się podejrzanym w oczach Władz. Wkrótce jednak wszystko zaczyna się komplikować... Pojawia się również nowa postać. Chce pomóc Podziemiu, a w szczególności Peterowi - o którym wie niemal wszystko, choć nigdy nie zamienili słowa - i tajemniczej rudowłosej dziewczynie, nadmiarze.
,,W sieci" rozwija się bardzo powoli. Być może to sprawiło, że odłożyłam książkę na jakiś czas i wróciłam do niej po niecałym miesiącu. Tak naprawdę lektura staje się ciekawa i o wartkiej akcji dopiero pod koniec. Wychodzą na jaw TAJEMNICE, mają miejsce ZWROTY AKCJI.
Mimo wszystko książkę czyta się szybko ze względu na PŁYNNY STYL PISANIA AUTORKI, NIEDŁUGIE ROZDZIAŁY oraz DUŻY DRUK. ,,W sieci" wypełniona jest jednak wieloma scenami, opisami i dialogami, które są zupełnie zbędne i niepotrzebne. To właśnie one wydłużają lekturę, ale nie jest to na tyle nieznośne, by kusiło do zrezygnowania z dotrwania do ostatniej strony.
FABUŁA jest niezwykle oryginalna i ciekawa. Mogłoby być jednak jeszcze więcej zwrotów akcji i wydarzeń, które sprawiłyby, że nie odłożylibyśmy książki, dopóki nie dobrnęlibyśmy do samego końca. Również zakończenie mogłoby być bardziej motywujące do sięgnięcia po ,,Jutro" - ostatni tom tej wyjątkowej trylogii.

Poprzedni tom ,,Deklaracji" był moim zdaniem o wiele ciekawszy - być może dlatego, że dopiero wprowadzał nas w świat przerażającej i brutalnej przyszłości.
W pierwszym tomie fabuła skupiała się w większości na Annie - teraz jednak większość książki jest poświęcona Peterowi, który niechętnie decyduje się podjąć pracę w Pincent Pharma, by nie wydawać się podejrzanym w oczach...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Donana

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [2]

Andrzej Sapkowski
Ocena książek:
7,6 / 10
63 książki
7 cykli
Pisze książki z:
9829 fanów
Julie Kagawa
Ocena książek:
7,5 / 10
23 książki
4 cykle
189 fanów

Ulubione

Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
C.S. Lewis Cztery miłości Zobacz więcej
Becca Fitzpatrick Szeptem Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
Markus Zusak Złodziejka książek Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Pani Jeziora Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Gayle Forman Jeśli zostanę Zobacz więcej
John Green Szukając Alaski Zobacz więcej
John Green Szukając Alaski Zobacz więcej
Sarah Dessen Zamek i klucz Zobacz więcej
Sarah Dessen Zamek i klucz Zobacz więcej
Neil Gaiman Ocean na końcu drogi Zobacz więcej
Dorota Terakowska Tam gdzie spadają Anioły Zobacz więcej
Neil Gaiman Ocean na końcu drogi Zobacz więcej
Sarah Dessen Zamek i klucz Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
79
książek
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
192
razy
W sumie
wystawione
78
ocen ze średnią 7,8

Spędzone
na czytaniu
372
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
11
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]