bohemia

Profil użytkownika: bohemia

Kraków Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 tydzień temu
562
Przeczytanych
książek
636
Książek
w biblioteczce
9
Opinii
25
Polubień
opinii
Kraków Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zarówno pierwszą część jak i "Ucieczkę Mariusza" polecam. Osobom, które przeczytając Nędzników, czują niedosyt, łakną happy endu, chcą dowiedzieć się co dalej z Kozetą i Mariuszem.

Nie polecam z kolei tym, którzy tak jak ja, po "Nędznikach" zakochali się w twóczości Victora Hugo jak również ogólnie, tematyce XIX - wiecznej Francji. Brak tu tła, pięknego, historycznego tła, na którym Hugo nie tylko oparł swoje największe dzieło, ale również uczynił z niego de facto drugi główny wątek. Wzniosłe ideały, którymi kierują się bohaterowie w wydaniu Ceresy brzmią jak frazesy, nic więcej. Zbyt wiele szczęśliwych zbiegów okoliczności, nieracjonalnych zdarzeń i nagłych, absurdalnych zwrotów akcji. Deus ex machina trwa tu nieprzerwanie przez 300 stron. W prostej, wręcz prostackiej fabule nie ma miejsca na filozoficzne rozmyślania, tak charakterystyczne dla Hugo.
Nie oczekiwałam wiele. Miałam świadomość, że to kontynuacja stworzona dla zarobku. Jednak poza imionami głównych bohaterów - niewiele jest w tym "Nędzników". Praktycznie nie ma ich wcale.
I choć - być może zadziałała tu moja kobieca podświadomość - ucieszyłam czytając ostatni rozdział, to nie polecam żadnemu miłośnikowi Hugo zagłębiać się w tę "twórczość". Zawód całością pozostaje większy niż satysfakacja z happy endu.

Zarówno pierwszą część jak i "Ucieczkę Mariusza" polecam. Osobom, które przeczytając Nędzników, czują niedosyt, łakną happy endu, chcą dowiedzieć się co dalej z Kozetą i Mariuszem.

Nie polecam z kolei tym, którzy tak jak ja, po "Nędznikach" zakochali się w twóczości Victora Hugo jak również ogólnie, tematyce XIX - wiecznej Francji. Brak tu tła, pięknego, historycznego tła,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie przypominam sobie, kiedy ostatni raz czytałam książkę, która byłaby tak bardzo zła dosłownie w każdym aspekcie.
Natchniony, przepełniony metaforami język, zupełnie nieadekwatny do tematyki rozwiązywania szyfru. Tysiące opisów sytuacji, które nic wspólnego z - mocno naciąganą - fabułą. Jak twierdzi autor opisu, ma to na celu "przedstawienie wszechstronnej panoramy średniowiecza" - przedstawia jedynie zamęt i mylenie ze sobą postaci. Autor nie mógł chyba podjąć decyzji, czy chce stworzyć teorię spiskową czy obyczajową powieść w stylu Victora Hugo z wojną, romansem i rewolucją na głównym planie.
Tego, że fabuła będzie mocno naciągana - spodziewałam się. Taki jest urok książek, które wysnuwają jakąś teorię, typu "Kod Leonarda da Vinci". Nie spodziewałam się jednak czegoś aż tak złego. Stworzenie całej tej maskarady zająć musiałoby Dantemu chyba więcej lat niż sam przeżył, a jeśli nawet nie, musiałby wystartować jeszcze w wieku niemowlęcym. Dodajmy do tego jego niezwykle genialne dzieci i ich przyjaciół. Jakkolwiek nurt humanistyczny zakładał znajomość każdej dziedziny naukowej, to nie łudźmy się - nikt nie władał płynnie 5 językami, znał się na astronomii, astrologii, chemii, fizyce, poezji, gramatyce i Bóg raczy wiedzieć czym jeszcze. Tacy geniusze dodatkowo, koniecznie według autora egzystują w stadach i są ze sobą w różnym stopniu spokrewnieni. A jeśli nawet, nikt w ciągu godziny dyskusji, nie ma prawa stwierdzić, że palindrom złożony z 5 liter symbolizuje pięć pozycji Wenus, w związku z czym - sami nie wiedząc czemu - postanawiają wpisać to w ośmiokąt, a następnie powiązać to z gwiazdą Dawida czy innym systemem zapylania kwiatów przez pszczoły.
Nie zapominajmy, o wrzuceniu w spiskową fabułę mistycyzmu, dziwnych wizji i wizyt w zaświatach.
O ile "Kod Leonarda da Vinci" wzbudził we mnie zainteresowanie nad całą opisaną tam teorią - z pełną świadomością tego, że jest ona mocno naciągnięta - to ta książka wywołała w moim przypadek jedynie smutek i zniesmaczenie. Autor jest podobno wybitnym znawcą twóczosci i życia Dantego Alighieri. Tym bardziej przykro, że zdecydował się zarabiać miliony na tych żałosnych 300 stronach, które przyciągają głupców takich jak ja, intrygującym tytułem.

Nie przypominam sobie, kiedy ostatni raz czytałam książkę, która byłaby tak bardzo zła dosłownie w każdym aspekcie.
Natchniony, przepełniony metaforami język, zupełnie nieadekwatny do tematyki rozwiązywania szyfru. Tysiące opisów sytuacji, które nic wspólnego z - mocno naciąganą - fabułą. Jak twierdzi autor opisu, ma to na celu "przedstawienie wszechstronnej panoramy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Proza Stephena Kinga to moja miłość od pierwszego wejrzenia. "Misery" i "Zielona mila" skradły moje serce absolutnie. Im dalej jednak zagłębiam się w jego twórczość, tym bardziej jestem rozczarowana.
Każda książka tego autora jest napisana w niesamowity sposób. Czytając, ma się przed oczami film, ogromna ilość szczegółów i opisów nie irytuje, wręcz przeciwnie - zachwyca. Stopniowo rozwijająca się fabuła, ani za szybko, ani za wolno. Tak samo jest z "Ręką mistrza"... do momentu.
Momentu, w którym otrzymujemy informację, że sprawcą wszystkich tajemniczych zdarzeń na wyspie jest...porcelanowa lalka, która w nocy przypływa jako duch na własnym statku, co więcej, ożywa i potrafi gryźć, a w słodkiej wodzie traci swoje moce. Mam wrażenie, jakby autor po napisaniu 400 stron sam trochę się zagubił i nie wiedział jak wybrnąć z całej fabuły.
Dodajmy do tego, że główni bohaterowie po pierwszym zderzeniu z nadnaturalnymi siłami, otrząsają się natychmiastowo. Absolutnie spokojnie godzą się z faktem, że jakiś szalony upiór kontroluje ich życie. Rozpoczynają przygodę niczym banda dzieciaków z bajki "Scooby-Doo". Bez chwili zwątpienia stawiają czoło gnijącym zwłokom wychodzącym z wody, wyciągają różnorakie przedmioty ze szkieletów, eksplorują grobowce, z całym spokojem dają sobie radę z lalką, która właśnie ożyła w ich rękach. Niespecjalnie przejmują się tym, że WYMYSŁ martwej kobiety właśnie śmignął im przed oczami. ALE! Węże, aligatory i nietoperze to już inna sprawa. To przecież przeraziłoby na śmierć każdego łowcę upiorów. Całe to "polowanie" na lalkę przypomina raczej powieści przygodowe Edmunda Niziurskiego niż horror, thriller, czy jakikolwiek gatunek do którego King zmierzał.
Zabrakło mi również wyjaśnienia w jaki sposób Perse powołana została do życia. Pozostałości dawnych kultur? Wytwór wyspowej wiedźmy? Znalezisko z kosmosu? Coś o tak niesamowitej mocy po prostu "istnieje", zostało wyprodukowane w fabryce porcelany jak każda inna figurka? Całą tę dziwną fabułę jakoś bym udźwignęła, gdyby została mi wyjaśniona. A tak? Po 2/3 książki gdy akcja zaczęła nabierać tempa, poczułam się jakby barman zamiast trzeciego piwa podał mi szklankę wody z nadzieją, że jestem już wystarczająco pijana i nie zauważę. Nieładnie, panie King, nieładnie w taki sposób wyplątywać się z zamotanej fabuły.

Nikt nie odmówi Stephenowi Kingowi bycia niesamowitem pisarzem, wciągającym od pierwszego słowa. Jednak przepięknym stylem NIE DA SIĘ przykryć kiepskiej, zagubionej w czasie i przestrzeni fabuły. Liczę na to, że na następnej powieści, po którą sięgnę nie rozczaruję się tak jak na tej.

Proza Stephena Kinga to moja miłość od pierwszego wejrzenia. "Misery" i "Zielona mila" skradły moje serce absolutnie. Im dalej jednak zagłębiam się w jego twórczość, tym bardziej jestem rozczarowana.
Każda książka tego autora jest napisana w niesamowity sposób. Czytając, ma się przed oczami film, ogromna ilość szczegółów i opisów nie irytuje, wręcz przeciwnie - zachwyca....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika bohemia

z ostatnich 3 m-cy
bohemia
2024-04-17 10:49:05
bohemia oceniła książkę Zbroja światła na
6 / 10
2024-04-17 10:49:05
bohemia oceniła książkę Zbroja światła na
6 / 10
Zbroja światła Ken Follett
Cykl: Kingsbridge (tom 4)
Średnia ocena:
7.5 / 10
559 ocen
bohemia
2024-04-05 16:29:41
bohemia oceniła książkę Pieśń jutra na
7 / 10
2024-04-05 16:29:41
bohemia oceniła książkę Pieśń jutra na
7 / 10
Pieśń jutra Samantha Shannon
Cykl: Czas Żniw (tom 3)
Średnia ocena:
7.8 / 10
1861 ocen
bohemia
2024-04-01 23:49:00
bohemia oceniła książkę Yellowface na
7 / 10
2024-04-01 23:49:00
bohemia oceniła książkę Yellowface na
7 / 10
Yellowface Rebecca F. Kuang
Średnia ocena:
7.1 / 10
2545 ocen
bohemia
2024-03-22 08:41:52
bohemia oceniła książkę Głodne. Reportaże o (nie)jedzeniu na
8 / 10
2024-03-22 08:41:52
bohemia oceniła książkę Głodne. Reportaże o (nie)jedzeniu na
8 / 10
bohemia
2024-03-18 10:00:18
bohemia oceniła książkę Zakon Mimów na
7 / 10
2024-03-18 10:00:18
bohemia oceniła książkę Zakon Mimów na
7 / 10
Zakon Mimów Samantha Shannon
Cykl: Czas Żniw (tom 2)
Średnia ocena:
8 / 10
2724 ocen
bohemia
2024-03-10 21:01:53
bohemia oceniła książkę Jak płakać w miejscach publicznych na
7 / 10
2024-03-10 21:01:53
bohemia oceniła książkę Jak płakać w miejscach publicznych na
7 / 10
bohemia
2024-02-27 10:25:20
bohemia oceniła książkę Niespokojni ludzie na
8 / 10
2024-02-27 10:25:20
bohemia oceniła książkę Niespokojni ludzie na
8 / 10
Niespokojni ludzie Fredrik Backman
Średnia ocena:
7.7 / 10
3591 ocen
bohemia
2024-02-21 18:09:36
bohemia oceniła książkę Czas Żniw na
6 / 10
2024-02-21 18:09:36
bohemia oceniła książkę Czas Żniw na
6 / 10
Czas Żniw Samantha Shannon
Cykl: Czas Żniw (tom 1)
Średnia ocena:
7.7 / 10
4668 ocen
bohemia
2024-02-17 23:15:02
bohemia oceniła książkę Chłopiec na szczycie góry na
6 / 10
2024-02-17 23:15:02
bohemia oceniła książkę Chłopiec na szczycie góry na
6 / 10
Chłopiec na szczycie góry John Boyne
Średnia ocena:
7.5 / 10
1195 ocen
bohemia
2024-02-15 22:40:24
bohemia oceniła książkę Drobiazgi takie jak te na
6 / 10
2024-02-15 22:40:24
bohemia oceniła książkę Drobiazgi takie jak te na
6 / 10

ulubieni autorzy [10]

John Green
Ocena książek:
7,3 / 10
14 książek
0 cykli
3679 fanów
Colleen Hoover
Ocena książek:
7,6 / 10
26 książek
6 cykli
5082 fanów
Victor Hugo
Ocena książek:
7,2 / 10
38 książek
2 cykle
Pisze książki z:
455 fanów
Charles Bukowski - Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
562
książki
Średnio w roku
przeczytane
27
książek
Opinie były
pomocne
25
razy
W sumie
wystawione
556
ocen ze średnią 5,6

Spędzone
na czytaniu
2 823
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
23
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]