Profil użytkownika: Malkontent
Biblioteczka
Opinie
Nigdy bym nie odpuścił Lee Child'ea. Wszystkiego jego książki przeczytane jednym tchem. Ale niestety pane Havranek. To se ne vrati. Teraz dałem radę dojść do 1/4 i koniec. Nuda, nuda, nuda. Postacie papierowe, dialogi płytkie. I jeden drobiazg który podobnie jak u Chrisa Cartera wprowadza u mnie dysonans. Wiem że to są drobiazgi, ale z nich się tworzy całokształt. U Cartera...
więcej Pokaż mimo to
Jak dla mnie szału nie ma. Nie lubię drobnych niedociągnięć. I nie wiem czy to wina autora, czy tłumacza. Niech ktoś mi wytłumaczy taki fragment: "Na środku niewielkiego pokoju
o wymiarach niecały metr na metr kazał ustawić
równolegle do siebie dwa biurka. Na każdym stał teraz komputer, telefon i faks" Czy to był pokój dla dwóch detektywów, czy raczej dla Barbie i Kena. W...
Moja druga książka tego autora i do tego nieskończona. I raczej ostatnia. Ani treść, ani forma mnie nie zachwyciły.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika Malkontent
Nigdy bym nie odpuścił Lee Child'ea. Wszystkiego jego książki przeczytane jednym tchem. Ale niestety pane Havranek. To se ne vrati. Teraz dałem radę dojść do 1/4 i koniec. Nuda, nuda, nuda. Postacie papierowe, dialogi płytkie. I jeden drobiazg który podobnie jak u Chrisa Cartera wprowadza ...
Rozwiń
Jak dla mnie szału nie ma. Nie lubię drobnych niedociągnięć. I nie wiem czy to wina autora, czy tłumacza. Niech ktoś mi wytłumaczy taki fragment: "Na środku niewielkiego pokoju
o wymiarach niecały metr na metr kazał ustawić
równolegle do siebie dwa biurka. Na każdym stał teraz komput...
ulubieni autorzy [1]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie