-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
-
ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński7
-
ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
-
ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Biblioteczka
2023-11
2023
Polskie spojrzenie na wojnę jest inne niż spojrzenie innych społeczeństw, które traciły głównie żołnierzy. Dla nas to straty w cywilach, infrastrukturze, życiu ...
Dla Niemców nie ma u nas litości. Może stąd słaba ocena tej wybitnej pozycji, która pokazuje absurd wojny. Bo wojna w lutym 1945 roku była prawie skończona, zniszczenie Drezna nie miało dla jej rozwiązania ŻADNEGO znaczenia.
Zginęło mnóstwo robotników przymusowych. Niewinnych ludzi, którzy liczyli na to, że kończąca się wojna pozwoli im wrócić do domu. Zaszczuto też młodych Niemców, którzy nie mieli często rodziców, a ich postawa wobec wojny była żadna.
Nie interesujesz się II WŚ, jeśli tego nie przeczytałeś!
Polskie spojrzenie na wojnę jest inne niż spojrzenie innych społeczeństw, które traciły głównie żołnierzy. Dla nas to straty w cywilach, infrastrukturze, życiu ...
Dla Niemców nie ma u nas litości. Może stąd słaba ocena tej wybitnej pozycji, która pokazuje absurd wojny. Bo wojna w lutym 1945 roku była prawie skończona, zniszczenie Drezna nie miało dla jej rozwiązania...
2022
Zdarzyło mi się lepsze rzeczy o tym panu czytać.
Napisane ok, ale brak mi informacji, które by mnie zmroziły, zaciekawiły, kazały szykać dalej. Wersja w twardej oprawie - nie wiem dla kogo.
Zdarzyło mi się lepsze rzeczy o tym panu czytać.
Napisane ok, ale brak mi informacji, które by mnie zmroziły, zaciekawiły, kazały szykać dalej. Wersja w twardej oprawie - nie wiem dla kogo.
2022
Napisane dziwnie aczkolwiek temat interesujący - jak mi się zdaje i dla poszukujących, i dla przekonanych w swojej wizji świata. To książka, która powinna powołać konkluzję: muszę zbdać Koran, Biblię, Torę, pojechać do Indii, Chin, poczytać o ludach Syberii, Grenlandii i Kongo.
Napisane dziwnie aczkolwiek temat interesujący - jak mi się zdaje i dla poszukujących, i dla przekonanych w swojej wizji świata. To książka, która powinna powołać konkluzję: muszę zbdać Koran, Biblię, Torę, pojechać do Indii, Chin, poczytać o ludach Syberii, Grenlandii i Kongo.
Pokaż mimo to2023
Książka kupiona za bezcen w trakcie Targów Książki na Narodowym... Jeśli się czyta z tłem, nieco mocniej wkur..a z jednej strony machina ONZ. Liczba specjalistów, środki finansowe i siła militarna - to moc. Efekt w byłej Jugosławii nie powala. Ani wówczas ani dziś, kiedy nadal po "niedziałaniach" ONZ widać dziury w infrastrukturach krajów byłej Jugosławii.
Książka kupiona za bezcen w trakcie Targów Książki na Narodowym... Jeśli się czyta z tłem, nieco mocniej wkur..a z jednej strony machina ONZ. Liczba specjalistów, środki finansowe i siła militarna - to moc. Efekt w byłej Jugosławii nie powala. Ani wówczas ani dziś, kiedy nadal po "niedziałaniach" ONZ widać dziury w infrastrukturach krajów byłej Jugosławii.
Pokaż mimo to2023-10
Mam tę książkę po kimś, kto uwielbia prowadzić przesłuchania i kogo realnie interesują techniki stosowane przez władze słusznie minionego systemu. Dzięki tej osobie, czytając widzę co istotne dla służb.
Niezwykłe śledztwa, nietypowe (jak na dziś) przestępstwa. Bardzo dobrze się czyta.
Mam tę książkę po kimś, kto uwielbia prowadzić przesłuchania i kogo realnie interesują techniki stosowane przez władze słusznie minionego systemu. Dzięki tej osobie, czytając widzę co istotne dla służb.
Niezwykłe śledztwa, nietypowe (jak na dziś) przestępstwa. Bardzo dobrze się czyta.
2023
Ładnie napisana. Powracam do niej teraz, kiedy Rosja nie jest już celem romantycznej podróży. Nie jest i nie będzie dla mnie osobowy z Moskwy do Czyty...
Ładnie napisana. Powracam do niej teraz, kiedy Rosja nie jest już celem romantycznej podróży. Nie jest i nie będzie dla mnie osobowy z Moskwy do Czyty...
Pokaż mimo to2023
Smaczków się wielu tu doszukać nie da, zwłaszcza, jeśli o Rusi, Rosji Sowieckiej i Związku Radzieckim czytałeś już sporo. Świetna książka do uzupełnienia wiedzy.
Smaczków się wielu tu doszukać nie da, zwłaszcza, jeśli o Rusi, Rosji Sowieckiej i Związku Radzieckim czytałeś już sporo. Świetna książka do uzupełnienia wiedzy.
Pokaż mimo to2023-11
Porażające hasło "wszystkim się zajmiemy". Bolesne historie, dramat człowieka w państwie, które już zaczęło być nowoczesne. Zdziwicie się jak późno w Hiszpanii stawało się człowiekiem, zwłaszcza w kontekście dzisiejszych przepisów dotyczących aborcji.
Nigdy nie intresowała mnie Hiszpania. Chyba tylko historia kradzieży niemowląt, Cortes i Pizarro oraz wojna domowa będą dla mnie w tym kraju interesujące. To absurd w kontekście postrzegania "południowców"...
Porażające hasło "wszystkim się zajmiemy". Bolesne historie, dramat człowieka w państwie, które już zaczęło być nowoczesne. Zdziwicie się jak późno w Hiszpanii stawało się człowiekiem, zwłaszcza w kontekście dzisiejszych przepisów dotyczących aborcji.
Nigdy nie intresowała mnie Hiszpania. Chyba tylko historia kradzieży niemowląt, Cortes i Pizarro oraz wojna domowa będą...
2023-11
Jeśli oceniać pod kątem głosu w sprawie, pewnie ta pozycja ma sporo niedociągnięć. Dla mnie - człowieka, który nigdy nie czytał o tej historii - to pozycja fascynująca i ciekawa ponad miarę. Treści jest niewiele, ale sporo faktografii i niezwykłych zdjęć. To opowieść o Szwecji i Norwegii jakich nie znają Ci, którzy zwykle interesowali się bardziej "mainstreamowymi" nacjami. Polecam.
Jeśli oceniać pod kątem głosu w sprawie, pewnie ta pozycja ma sporo niedociągnięć. Dla mnie - człowieka, który nigdy nie czytał o tej historii - to pozycja fascynująca i ciekawa ponad miarę. Treści jest niewiele, ale sporo faktografii i niezwykłych zdjęć. To opowieść o Szwecji i Norwegii jakich nie znają Ci, którzy zwykle interesowali się bardziej "mainstreamowymi"...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06
Nie polecam czytać równocześnie z innym reportażem czy literaturą drogi.
Zbyt szerokie by recenzować poszczególne warstwy. Generalnie bogata w szczegóły, łagodnie napisana. To pozycja, która ciężko odłożyć nawet późno w nocy.
Nie polecam czytać równocześnie z innym reportażem czy literaturą drogi.
Zbyt szerokie by recenzować poszczególne warstwy. Generalnie bogata w szczegóły, łagodnie napisana. To pozycja, która ciężko odłożyć nawet późno w nocy.
Jak na Tego autora można się spodziewać nieco więcej smaczków, ale doskonały poziom prowadzenia historii pozostaje.
Jak na Tego autora można się spodziewać nieco więcej smaczków, ale doskonały poziom prowadzenia historii pozostaje.
Pokaż mimo to
Temat godny poznania. Niektóre historie naprawdę przerażające. Nie ma renty, nie ma łóżka, biją zamiast porozmawiać...
Sposób przedstawienia przypadków ok. Przeraża to, że ta książka może nic nie zimenić.
Temat godny poznania. Niektóre historie naprawdę przerażające. Nie ma renty, nie ma łóżka, biją zamiast porozmawiać...
Pokaż mimo toSposób przedstawienia przypadków ok. Przeraża to, że ta książka może nic nie zimenić.