Profil użytkownika: Ania
Biblioteczka
Opinie
Przeczytałam Anię z Zielonego Wzgórza bardzo dawno temu, ale nadal pamiętam niepowtarzalny klimat tej lektury i wpływ, jaki wówczas na mnie wywarła. Dzięki niej trochę dorosłam, zaczęłam patrzeć na świat inaczej.
Pierwsze tomy przeczytałam w podstawówce, do tych ostatnich musiałam trochę podrosnąć, wtedy były dla mnie zbyt melancholijne. Ale to chyba właśnie ten namacalny...
Nie rozumiem zachwytów. Tak samo jak nie rozumiem zachwytów nad "Zmierzchem", czy "50 Twarzami Greya". Kolejna książka napisana przez kogoś bez żadnego talentu pisarskiego. Ale, że wpisuje się w schemat, który lubi być ostatnio ekranizowany, więc i to oto "arcydzieło" zobaczymy wkrótce w kinach. Good job, humanity.
Pokaż mimo toArcydzieło? Nie sądzę. O ile akcja "daje radę" to styl pisarza - mam na myśli te wszystkie wulgaryzmy i wykrzykniki... Nie wspominając już o wiecznie obnażanym ciele Achai i kobietach-żołnierzach w mini, którym widać cały tyłek jak jada na koniu (Seriously?). To kojarzy się raczej z opowiadaniami fantasy bardzo młodych blogerów niż z prawdziwą książką. Przebrnęłam przez...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika Ania
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
ulubieni autorzy [29]
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie