Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czas trochę nadrobić Kingowe zaległości - padło na Oczy Smoka. I był to całkiem udany powrót do tego autora.
Książka napisana w formie bajki dla trochę starszych dzieci. NIewielka ilość bohaterów, wartka akcja i krótkie rozdziały sprawiają, że lektura idzie dość szybko i przyjemnie. Historia jest momentami przewidywalna ale ciekawa, a fani Mrocznej Wieży z pewnością znajdą kilka intrygujących nawiązań do tej serii, nie tylko w postaci złego czarnoksiężnika.
Brakuje mi połówki przy ocenie, obecna średnia (6.4) jest bardziej adekwatna ale 7 to dla mnie odrobinę za dużo.

Czas trochę nadrobić Kingowe zaległości - padło na Oczy Smoka. I był to całkiem udany powrót do tego autora.
Książka napisana w formie bajki dla trochę starszych dzieci. NIewielka ilość bohaterów, wartka akcja i krótkie rozdziały sprawiają, że lektura idzie dość szybko i przyjemnie. Historia jest momentami przewidywalna ale ciekawa, a fani Mrocznej Wieży z pewnością znajdą...

Nie rozumiem narzekań niektórych osób na rozwlekłe/długie zakończenie. Ostatni rozdział jest w całości poświęcony na logicznym wyjaśnieniu krok po kroku motywów i sposobności wszystkich postaci (a jest ich zaledwie 5) do ewentualnego popełnienia morderstwa. Jest to naprawdę ciekawy przykład dedukcji. I co, lepiej byłoby jakby w jednym zdaniu wskazać winnego?

Naprawdę solidna, dobra powieść kryminalna.

Nie rozumiem narzekań niektórych osób na rozwlekłe/długie zakończenie. Ostatni rozdział jest w całości poświęcony na logicznym wyjaśnieniu krok po kroku motywów i sposobności wszystkich postaci (a jest ich zaledwie 5) do ewentualnego popełnienia morderstwa. Jest to naprawdę ciekawy przykład dedukcji. I co, lepiej byłoby jakby w jednym zdaniu wskazać winnego?

Naprawdę...

Kawał świetnego fantasy. Od pierwszych rozdziałów widać, że mamy do czynienia z czymś naprawdę wielkim. I dla niektórych może to być minus - autor nie tłumaczy (w końcu!) każdego napotykanego przez czytelnika pojęcia czy motywacji danych postaci, wiele z tych rzeczy musimy wywnioskować sami, wyciągnąć z kontekstu, domyślić się lub.. poczekać na wyjaśnienie kilkadziesiąt/kilkaset stron dalej. I takie podejście wychodzi autorowi naprawdę dobrze. Do tego mamy bardzo ciekawy świat, intrygujące, oryginalne postacie i różnorodne wątki fabularne. Zdecydowanie sięgnę po kolejny tom/tomy.

Kawał świetnego fantasy. Od pierwszych rozdziałów widać, że mamy do czynienia z czymś naprawdę wielkim. I dla niektórych może to być minus - autor nie tłumaczy (w końcu!) każdego napotykanego przez czytelnika pojęcia czy motywacji danych postaci, wiele z tych rzeczy musimy wywnioskować sami, wyciągnąć z kontekstu, domyślić się lub.. poczekać na wyjaśnienie...