Hello_detective

Profil użytkownika: Hello_detective

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
34
Przeczytanych
książek
34
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
3
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Niedawno miałam okazję przeczytać powieść ,,Pod kloszem” autorstwa Meg Wolitzer, wydaną w roku 2015. Muszę przyznać, że nie zdecydowałabym się na zakup jej, gdyby nie to, że znalazłam ją na promocji w biedronce :) Jest to skierowana do młodzieży powieść przygodowa, która zdobyła nawet tytuł Najlepszej Książki Dla Młodzieży 2014 według tygodnika ,,Entertainment Weekly”. Mimo tego nigdy wcześniej o tej pozycji nie słyszałam.
Główna bohaterka to nastoletnia Jam Gallahue, która popadła w depresję po śmierci swojego chłopaka Reeva. Na skutek tych tragicznych wydarzeń wylądowała w Wooden Barn, czyli specjalnej szkole dla młodych ludzi ,,po przejściach”. Na początku semestru okazało się, że dziewczyna została przydzielona na lekcje zwane specjalnymi zagadnieniami z literatury angielskiej, na które każdego roku dostają się tylko nieliczni. Jam - niechętnie - zaczęła uczęszczać na zajęcia wraz z czwórką pozostałych wybranych - Casey, Sierrą, Markiem oraz Griffinem. Po pewnym czasie okazało się, że - z pozoru zwykłe lekcje angielskiego - odmieniły życie piątki uczniów. Każdy z nich musiał się pogodzić z traumą, jaką przeżyli i zacząć żyć od nowa.
Cała fabuła opiera się na niezwykłych lekcjach, które prowadzi pani Quenell. Uczniowie dostają od niej zadanie pisania w pamiętnikach. Początkowo wszyscy podchodzą sceptycznie do tego pomysłu, jednak okazuje się, że pisanie pozwala im dostać się do innego wymiaru - do świata, który nazywają Belzharem i w którym ich życia wyglądają tak, jak wcześniej. Belzhar pozwala im uciec od codzienności, zapomnieć o stracie.
Narratorem w książce jest Jam, która opisuje, jak wygląda jej życie w Wooden Barn oraz w Belzharze. Wciąż wspomina swojego chłopaka - Reeva Maxfielda. Z jej relacji można wywnioskować, jak silna więź ich łączyła, mimo że znali się mniej niż dwa miesiące. Jam jednak do samego końca powieści nie wspomina nic o tym, jak odszedł Reeve, ani co się między nimi wydarzyło. Muszę przyznać, że to był jeden z najważniejszych powodów, dlaczego przeczytałam tę książkę do końca, ponieważ wiele rzeczy mi się w niej nie podobało, a wręcz odrzucało.
Przede wszystkim ta nienaturalność. Dialogi były prowadzone bardzo sztucznie, językiem, który nie jest spotykany na codzień - zwłaszcza wśród nastolatków. Wszystko było wymuszone i jakby ,,na siłę”. Zachowania piątki przyjaciół też były bardzo dziwne. Momentami wszyscy zachowywali się, jakby mieli po sześć lat, a nie szesnaście. Ich rozmowy były zbyt oficjalne, ani grama spontaniczności.
Bardzo denerwowało mnie też kreowanie Griffina na typowego ,,bad boya” , co jednak było zrobione tak nieudolnie, że przyprawiało mnie o mdłości - naprawdę, chwilami musiałam aż odkładać książkę na pewien czas, żeby odpocząć od tej sztuczności. Główna bohaterka postrzega chłopaka jako aroganckiego i niewychowanego, podczas gdy nic z jego zachowań na to nie wskazuje. Griffin ani razu nie zrobił nic, co uzasadniałoby dlaczego Jam go tak nazywa, a mimo to w całej grupie ,,specjalnych zagadnień” ma on opinię aroganta. Frustrowało mnie to.
Jeżeli chodzi o bohaterów, to również mnie nie zachwycili. Nie czułam więzi z żadnym z nich, nie czułam, że są oni naprawdę z krwi i kości. Najlepiej wykreowana według mnie była Sierra, chociaż i tak szału nie było.
Podobało mi się natomiast zakończenie. Było bardzo zaskakujące i na zdecydowanie wyższym poziomie niż cała reszta powieści. Czułam się nawet usatysfakcjonowana po przeczytaniu jej do końca. Poza tym podobało mi się jeszcze, gdy piątka bohaterów zaczęła zżywać się ze sobą i powierzać sobie swoje tajemnice. Miło było obserwować, jak z nieznajomych stają się sobie bardzo bliscy.
,,Pod kloszem” nie zaliczyłabym jednak do udanych powieści. Nie czytało mi się jej przyjemnie i bardzo często denerwowałam się tą sztucznością w dialogach. Ocenę zdecydowanie podniosło zakończenie, bo gdyby nie to, na pewno byłaby niższa.

Niedawno miałam okazję przeczytać powieść ,,Pod kloszem” autorstwa Meg Wolitzer, wydaną w roku 2015. Muszę przyznać, że nie zdecydowałabym się na zakup jej, gdyby nie to, że znalazłam ją na promocji w biedronce :) Jest to skierowana do młodzieży powieść przygodowa, która zdobyła nawet tytuł Najlepszej Książki Dla Młodzieży 2014 według tygodnika ,,Entertainment Weekly”. Mimo...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Hello_detective

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Ulubione

Carlos Ruiz Zafón Cień wiatru Zobacz więcej
Gabriel García Márquez - Zobacz więcej
Cornelia Funke Atramentowa krew Zobacz więcej
Nicholas Sparks Ostatnia piosenka Zobacz więcej
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Wiersze Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
34
książki
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
3
razy
W sumie
wystawione
33
oceny ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
201
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]