Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przez większą część książki wydawała mi się ona mdła i bez głębszego sensu. Zwyczajny, popularny chłopak, który nie do końca potrafi wyrazić swoje zdanie, który spotyka dziewczynę która wydaje się szalona i inna, tajemnicza. Przypomina mi to trochę "Szukając Alaski" Greena, chociaż nie tak dramatyczna i głęboka.
Jednakże nie można zapomnieć, że ma ona istotne przesłanie.Nic się nie dzieje bez przyczyny. Nie wszystko co wygląda na koniec nim jest.
Powieść nie była wprawdzie całkiem zła, ale ciężko nazwać ją chociażby dobrą. Była w moim odczuciu zwyczajnie przeciętna.

Przez większą część książki wydawała mi się ona mdła i bez głębszego sensu. Zwyczajny, popularny chłopak, który nie do końca potrafi wyrazić swoje zdanie, który spotyka dziewczynę która wydaje się szalona i inna, tajemnicza. Przypomina mi to trochę "Szukając Alaski" Greena, chociaż nie tak dramatyczna i głęboka.
Jednakże nie można zapomnieć, że ma ona istotne...

Trzeci tom "Czerwonej Królowej" wypadł w moim odczuciu o wiele słabiej od poprzednich dwóch części.
Długo się męczyłam aby przebrnąć przez ten tom. Na samym początku trudno nie zauważyć pewnych schematów i podobieństw do kilku popularnych pozycji YA. Widać że seria była mocno inspirowana innymi książkami. Mnie osobiście to irytowało,jednak wydaje mi się że niektórym może przypaść to do gustu.
Wątek wojenny jest mocno rozbudowany, przyćmiewa inne. W całym tym szale więzi z Calem, Mavenem czy choćby z rodziną z Mare są odepchnięte na dalszy plan, niestety.
Sama główna bohaterka jest irytująca, działa mi trochę na nerwy, a postacie które lubiłam - umarły.
W "Królewskiej Klatce" mimo dosyć sporej ilości stron, było najmniej akcji, a fabuła wydawała się ciągnąć w nieskończoność.
Poprzednie tomy prezentowały się moim zdaniem o wiele lepiej.

Trzeci tom "Czerwonej Królowej" wypadł w moim odczuciu o wiele słabiej od poprzednich dwóch części.
Długo się męczyłam aby przebrnąć przez ten tom. Na samym początku trudno nie zauważyć pewnych schematów i podobieństw do kilku popularnych pozycji YA. Widać że seria była mocno inspirowana innymi książkami. Mnie osobiście to irytowało,jednak wydaje mi się że niektórym może...

Cudowna, romantyczna i ponadczasowa!
Ta książka to początek wspalniale zapowiadającej się trylogii.
Postacie są świetnie wykreowanie, niewyidealizowane. Główna bohaterka jest niesamowicie odważna i nie daje sobą pomiatać,mimo iż została postawiona przed trudnym zadaniem i nie wie komu może zaufać. Chciałaby móc wierzyć Gideonowi, który przy pierwszym zetknięciu był dla niej oschły i gburowaty, w późniejszym czasie jednak zmienił swoje zachowanie wobec niej. Uważam że mogliby stanowić
świetną parę, nie tylko przy postawionym przed nimi zadaniem... i zupełnie nie zgadzam się z Falkiem, który twierdził, że związki między rodzinami de Villes'ów i Montrose'ów skazane są z góry na porażkę.
W powieści można znaleźć również ciekawą tajemnicę, która mam nadzieję, w przyszłych tomach rozwiąże się w nieoczekiwany sposób.
Reasumując książka jest bardzo wciągająca i nie mogę się doczekać aż przeczytam pozostałe części tej trylogii.

Cudowna, romantyczna i ponadczasowa!
Ta książka to początek wspalniale zapowiadającej się trylogii.
Postacie są świetnie wykreowanie, niewyidealizowane. Główna bohaterka jest niesamowicie odważna i nie daje sobą pomiatać,mimo iż została postawiona przed trudnym zadaniem i nie wie komu może zaufać. Chciałaby móc wierzyć Gideonowi, który przy pierwszym zetknięciu był dla niej...