Savoir-vivre

Profil użytkownika: Savoir-vivre

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 21 tygodni temu
278
Przeczytanych
książek
730
Książek
w biblioteczce
12
Opinii
307
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło."

Opinie


Na półkach:

""Dylemat wagonika" jest prostym przykładem na to, że filozofia nie zawsze bywa oderwana od rzeczywistości. Ba! Czasami wkrada się w nasze życie, za pomocą zupełnie niespodziewanych sytuacji. Okazuje się, że abstrakcyjny dylemat moralny może zdarzyć się naprawdę. Zatem stając przed takim wyzwaniem, jaką decyzję byśmy podjęli i gdzie leży jej granica? Które rozwiązanie będzie etyczne? Niestety, ta krótka i przystępna książka nie dam nam jasnej odpowiedzi... lecz odkrywając arkana filozofii, sprowokuje czytelnika do myślenia.

""Dylemat wagonika" jest prostym przykładem na to, że filozofia nie zawsze bywa oderwana od rzeczywistości. Ba! Czasami wkrada się w nasze życie, za pomocą zupełnie niespodziewanych sytuacji. Okazuje się, że abstrakcyjny dylemat moralny może zdarzyć się naprawdę. Zatem stając przed takim wyzwaniem, jaką decyzję byśmy podjęli i gdzie leży jej granica? Które rozwiązanie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ty skurwysyński Z-cie, ostatnia litero w alfabecie!"

Ach! Gdyby dane mi było przeczytać głośno te słowa na nużących, ciągnących się flegmatycznie lekcjach języka polskiego... z pewnością doceniłbym Szekspira już na etapie szkolnym! Mało tego, jestem pewien, że w przejawie młodzieńczego buntu, licealiści cytowaliby klasyka na szkolnych korytarzach!

"Król Lear" (tudzież "Wiernie spisane dzieje żywota i śmierci króla Leara i jego trzech córek") to dramat, który czyta się z wypiekami na twarzy, chichocząc pod nosem, gdy po raz kolejny wracamy do jakiejś pikantnej strofy. Oczywiście nie mówię, że krotochwile są tutaj najważniejszą rzeczą , po prostu zostały wprowadzone do utworu z takim kunsztem, że wręcz zachwycają. Nie chcę rozpisywać się na długą kolumnę, gdy mowa o dziele, z którym obowiązkowo należy się zapoznać. Natomiast, jeżeli w ogóle jest możliwe wyrażenie o "Królu Learze" jednozdaniowej opinii, to powiedziałbym: niesamowicie wymowny, o plastycznej akcji, która wprost kipi ironią i ciętym językiem! Oczywiście wszystko podane w szekspirowskiej palecie intryg, zemsty, pychy, rozpaczy oraz innych wielkich emocji targających bohaterami. Po prostu Szekspir w pełnej okazałości! Na moje szczęście, jeszcze wiele jego dramatów przede mną ale wiem, że ten będzie się zaliczał do moich ulubionych i wrócę do niego niejednokrotnie.

Pod koniec pokuszę się o małą refleksję, która poniekąd zahacza o reformę szkolnictwa. Może przydałaby się lektura stanowiąca swoiste wprowadzenie do analizy funkcji wulgaryzmów oraz ich znaczenia w języku sztuki? Bo z pewnością edukacja szkolna nie powinna ignorować faktu, że ordynarne sformułowania istnieją, a nawet odgrywają niebagatelną rolę jako środek ekspresji – czego najlepszy przykład daje sam Mistrz ;)

"Ty skurwysyński Z-cie, ostatnia litero w alfabecie!"

Ach! Gdyby dane mi było przeczytać głośno te słowa na nużących, ciągnących się flegmatycznie lekcjach języka polskiego... z pewnością doceniłbym Szekspira już na etapie szkolnym! Mało tego, jestem pewien, że w przejawie młodzieńczego buntu, licealiści cytowaliby klasyka na szkolnych korytarzach!

"Król Lear" (tudzież...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno w krótkim tekście wyrazić opinię, która ma dotyczyć książki posiadającej status kultowej. Z tego powodu zazwyczaj poprzestaje na samej ocenie konkretnego dzieła, rezygnując z jej uzasadnienia. Czemu zatem zdecydowałem się nakreślić kilka słów na temat „Hyperiona” Dana Simmonsa - pozycji, która bez wątpienia wpisała się już na stałe w historię fantastyki? Z czym na tyle wyjątkowym mamy tutaj do czynienia? Dopiero skończyłem czytać pierwszy tom cyklu i doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie jak spróbuję poukładać gmatwaninę myśli, wymieniając po kolei wszystko co moim zdaniem składa się na fenomen tej powieści.

Zacznę od rzeczy, która najbardziej zwróciła moją uwagę. Książka opiera się na oryginalnej i w pewnym sensie pionierskiej ( przynajmniej dla mnie) konstrukcji fabularnej. Możemy ją potraktować jako naprawdę długi wstęp do głównego wątku, który zapewne zostanie rozwinięty dopiero w kolejnych częściach. Mamy tutaj sześć historii w formie retrospekcji opisujących losy pielgrzymów, z których każda może z powodzeniem stanowić osobną książkę. Niech to jednak nikogo nie zmyli. Całość czyta się jednym tchem i nie można narzekać na nudę. Wszystko w ciekawy sposób wplata się w wątek główny, stanowiąc tym bardziej o jego atrakcyjności i tajemniczości.

Tło wydarzeń „Hyperiona” to prawdziwa Space Opera w starym, dobrym stylu. Przy czym Dan Simmons stworzył spektakularną, barwną i jednocześnie realną wizję przyszłości, dzięki czemu łatwo sobie wyobrazić , że w zasadzie mowa tutaj o naszym świecie. Podobna dychotomia zachodzi , gdy mowa o bohaterach książki, którzy przedstawiają się naprawdę ciekawie i nieszablonowo, a jednak pozostają bardzo ludzcy i pełnokrwiści. Niemniej dzięki sposobie w jaki prowadzona jest fabuła, żaden z nich nie będzie obojętny czytelnikowi poznającemu ich wspomnienia i motywacje.

Charakterystyka otoczenia, wydarzeń historycznych, elementów oraz mechanizmów rządzących światem, z którym spotykamy się podczas lektury, jest naprawdę bogata , a jednak nie spotkamy tu przydługich opisów i lania wody, a sama akcja jest zwarta jak półdupki Schwarzeneggera po cyklu sterydowym. Przez kolejne strony książki ciekawość pcha nas do przodu i trudno jest odgadnąć cokolwiek, zanim tego nie przeczytamy. Intryga czy też rozwiązanie wątku cały czas wymyka się naszym podejrzeniom. Jakby było mało, Dan Simmons polewa całość gęstym, futurystyczno-mistycznym sosem.

Zapewne duży udział w przyjemności płynącej z lektury ma również język powieści, który w pełni pasuje do tego co czytamy. Wiem, wydaje się to banałem, a jednak zdarza się mi się przy czytaniu książki mieć wrażenie, że autor przesadził ze środkami wyrazu lub nie w pełni nad nim panuje, tworząc z języka irytujące narzędzie nie pozwalające wczuć się w klimat.

„Hyperion” może nie należy do prozy, która powykręcała mi zwoje mózgowe, sprawiając, że po przeczytaniu zwinąłem się w pozycję embrionalną i zacząłem ssać własny kciuk (przynajmniej na razie, po przeczytaniu pierwszej części). Czy to jednak jest najważniejsze? Z całą pewnością nie w tym przypadku. Niestety często ambitni pisarze skupiają się na pewnych ogniwach swojego dzieła, przedkładając je nad inne lub też nie do końca panując nad procesem twórczym. Tutaj nic takiego nam nie grozi. „Hyperion” to przede wszystkim kawał świetnie dopieszczonej literatury. Tyle w nim wszystkiego, a jednak fabuła się nie sypie, logika zostaje zachowana, a klimat (niesamowity!) nigdzie nie ucieka. Ponadto jest to powieść niezwykle oryginalna, wnosząca powiew świeżości do swojego gatunku, o rozmachu przerastającym oczekiwania. Z tych powodów uważam, że bez wątpienia książka zasługuje na status jaki zyskała wśród czytelników, tym bardziej, że nie zatraca się ona w swojej specyficzności i może przypaść do gustu dosłownie każdemu.

Trudno w krótkim tekście wyrazić opinię, która ma dotyczyć książki posiadającej status kultowej. Z tego powodu zazwyczaj poprzestaje na samej ocenie konkretnego dzieła, rezygnując z jej uzasadnienia. Czemu zatem zdecydowałem się nakreślić kilka słów na temat „Hyperiona” Dana Simmonsa - pozycji, która bez wątpienia wpisała się już na stałe w historię fantastyki? Z czym na...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Savoir-vivre

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [11]

Wojciech Jagielski
Ocena książek:
7,4 / 10
21 książek
0 cykli
Pisze książki z:
362 fanów
Bernard Cornwell
Ocena książek:
7,3 / 10
62 książki
8 cykli
525 fanów
Andrzej Sapkowski
Ocena książek:
7,6 / 10
63 książki
7 cykli
Pisze książki z:
9829 fanów

Ulubione

George R.R. Martin Starcie królów Zobacz więcej
Ryszard Kapuściński Imperium Zobacz więcej
Frank Herbert Diuna Zobacz więcej
Frank Herbert Diuna Zobacz więcej
Anthony Burgess Mechaniczna pomarańcza Zobacz więcej
Khaled Hosseini Chłopiec z latawcem Zobacz więcej
Khaled Hosseini Tysiąc wspaniałych słońc Zobacz więcej
William Shakespeare Król Lear Zobacz więcej
Adam Mickiewicz Pan Tadeusz Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Adam Mickiewicz Pan Tadeusz Zobacz więcej
William Shakespeare Król Lear Zobacz więcej
Marek Hłasko Cmentarze Zobacz więcej
William Shakespeare Król Lear Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
278
książek
Średnio w roku
przeczytane
16
książek
Opinie były
pomocne
307
razy
W sumie
wystawione
258
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
1 589
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
16
minut
W sumie
dodane
4
W sumie
dodane
12
książek [+ Dodaj]