rozwiń zwiń
Queen

Profil użytkownika: Queen

Kraków Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
3
Przeczytanych
książek
466
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
8
Polubień
opinii
Kraków Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

„Ukryta Łowczyni” to drugi tom trylogii klątwy, niezwykle przeze mnie lubianej trylogii opowiadającej o trollach i ciążącej na nich klątwie. Ten kto przeczytał pierwszy tom, wie, że głównej bohaterce, Cécile, udało się wydostać z Trollus, miasta pod górą, powrócić do normalności. Ale czy aby do końca można to nazwać normalnością? Wydarzenia dziejące się w pierwszej części odbiły na dziewczynie ogromne piętno, a chęć pomocy swojemu ukochanemu i przyjaciołom wciąż uwięzionymi pod sklepieniem zawalonej góry sprawia, że Cécile nie jest w stanie powrócić do normalnego stanu, albo chociaż stanu, w którym mogłaby spokojnie żyć i rozwijać się jako dobrze zapowiadająca się pieśniarka. Dziewczyna bowiem przenosi się do swojej matki, Genevieve de Troyes, do miasta Trianon, gdzie ma rozpocząć swoją karierę i zapomnieć o Trollus, o Tristanie, o przyjaciołach. Złożone jednakże obietnice nie dają jej spokoju, a ona sama zaczyna szaleńczo pragnąć odnaleźć Anushkę, czarownicę odpowiedzialną za rzucenie klątwy na trolle. Cécile zostaje wplątana w wir niebezpiecznych zdarzeń, a ona sama wszelkimi sposobami pragnie zdjąć klątwę, zagłębiając się coraz bardziej w tajniki czarnej, mrocznej magii.

Drugie tomy przeważnie mają to do siebie, że są nieco słabsze od pierwszych. Nie zawsze, ale w większości przypadkach i muszę stwierdzić, że i w tym tak się zadziało. Lecz jest to po części całkiem zrozumiałe. Akcja pędząca pod koniec tomu pierwszego musiała powoli zwolnić w tomie drugim, wiele spraw musiało zostać wyjaśnionych, wątki musiały się połączyć, a tajemnica coraz bardziej podsycana kolejnymi nowinkami, musiała zostać jakoś logicznie wyjaśniona. I właściwie to wszystko w tomie drugim się znajduje. Mimo spowolnionej akcji, cała historia nie traci aż tak wiele. Czytelnik nadal jest zaskakiwany coraz to nowszymi intrygami, a bohaterom wciąż ktoś rzuca kłody pod nogi. Tom drugi jest pełen zdrad, intryg, wyjaśnień, niespodziewanych śmierci, i choć nieco zwolnił, nadal poziom pozostaje ten sam – książka jest cholernie dobra i wciągająca.

Wiele w mych oczach zyskały poboczne postacie. Przede wszystkim Chris bardzo się rozwinął i niesamowicie podoba mi się sposób, w jaki autorka go przedstawiła. Jestem w stanie nawet postawić go tuż obok Tristana i z całego serca kibicuję mu, równie mocno jak Cécile i wspomnianemu wcześniej księciu trolli.

Choć emocje po przeczytaniu „Porwanej pieśniarki” nieco opadły, a i ja nieco przywykłam do tej niesamowitej historii, to „Ukryta łowczyni” i tak zasługuje na mocne osiem gwiazdek, bo to naprawdę dobra kontynuacja, wiele wyjaśniająca i zaskakująca, którą również z miłą chęcią przeczytałam i mogę polecić każdemu.

„Ukryta Łowczyni” to drugi tom trylogii klątwy, niezwykle przeze mnie lubianej trylogii opowiadającej o trollach i ciążącej na nich klątwie. Ten kto przeczytał pierwszy tom, wie, że głównej bohaterce, Cécile, udało się wydostać z Trollus, miasta pod górą, powrócić do normalności. Ale czy aby do końca można to nazwać normalnością? Wydarzenia dziejące się w pierwszej części...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Porwana pieśniarka" Danielle L. Jensen ujmuje nie tylko przepiękną, magiczną okładką czy niesamowicie intrygującym opisem, ale przede wszystkim pewną swą oryginalnością, która w powieściach młodzieżowych, mam wrażenie, jest już tak rzadko spotyka. Kto by bowiem pomyślał, by głównymi bohaterami opowieści uczynić trolle, lecz niekoniecznie stworzyć z nich bezmyślne, durne i paskudnie brzydkie istoty, a zaszczepić w nich odrobinę magii i nadać im nieco więcej ludzkich cech?

Trolle w "Porwanej pieśniarce" to niesamowite stworzenia o niewyobrażalnie potężnych mocach, które mogłoby się wydawać, iż mogą mieć wszystko, nic ani nikt nie oprze się ich sile. Jednakże nad miastem Trollus, miastem pod górą, ciąży klątwa, uniemożliwiająca trollom wydostanie się na powierzchnię. Trolle żyją zamknięte pod sklepieniem zawalonej góry, nadzieję pokładając w przepowiedni o dziewczynie, pieśniarce, która ma pomóc im w wyswobodzeniu się spod klątwy czarownicy.

Niesamowite, magiczne, pełne intryg miejsce jakim jest Trollus, wprawia czytelnika w zachwyt. Nim się obejrzałam, całkowicie pochłonęła mnie historia Tristana i Cécile, niezwykle uroczych bohaterów, których nie sposób nie lubić. Jako że w powieściach młodzieżowych autorzy mają w zwyczaju tworzyć niesamowicie irytujące, nieporadne bohaterki, które tylko czekają, aż ktoś je wyswobodzi z kłopotów, tak tutaj tego się nie uświadczy - Cécile to silna, zadziorna dziewczyna, która nie poddaje się po pierwszym niepowodzeniu, nie rozpacza, nie czeka na ratunek, a stara się ze wszystkich sił dać sobie radę sama. Nie jest przy tym jednakże ani trochę irytująca. Tristana natomiast nie da się nie kochać. Po prostu.

Być może powieść Danielle L. Jensen wcale nie zasługuje na taką ocenę, być może nie jest dziełem aż tak wybitnym, zapewne można się w nim doszukać niejednego błędu. Czy to jednak ważne? Tę powieść albo się kocha, albo nienawidzi. Albo pochłania czytelnika całkowicie, albo zanudza na śmierć. Ja zdecydowanie należę do osób, które przepadły przy tej historii. Magiczne istoty, miasto pod górą, klątwy, przepowiednie, intrygi, zdrady, to coś co uwielbiam i czego brakowało mi od dawna. Od dawna nie miałam w ręku czegoś tak niesamowicie wciągającego, czegoś, co pochłonęłam w dwa wieczory.

"Porwana pieśniarka" to jedna z moich najukochańszych powieści, historia, do której zapewne nieraz wrócę i która jako jedna z niewielu zasługuje w mym osobistym rankingu na pełne dziesięć gwiazdek.

"Porwana pieśniarka" Danielle L. Jensen ujmuje nie tylko przepiękną, magiczną okładką czy niesamowicie intrygującym opisem, ale przede wszystkim pewną swą oryginalnością, która w powieściach młodzieżowych, mam wrażenie, jest już tak rzadko spotyka. Kto by bowiem pomyślał, by głównymi bohaterami opowieści uczynić trolle, lecz niekoniecznie stworzyć z nich bezmyślne, durne i...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Queen

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
3
książki
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
8
razy
W sumie
wystawione
3
oceny ze średnią 8,3

Spędzone
na czytaniu
25
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]