rozwiń zwiń
oVo

Profil użytkownika: oVo

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
7
Przeczytanych
książek
7
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
21
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zachłannie pochłonęłam tę świetną lekturę. Polubiłam Amelię i Aidena od ich pierwszego spotkania w niefortunnych okolicznościach. Wiedziałam, że będą razem, chociaż wydawało mi się, że przejdą przez dłuższą drogę "hate-love". Ale oni szybko odnaleźli wspólnotę uczuć i problemów również.
Autorka dobrze ich wyróżnia na szerokim tle szkolnej społeczności w małomiasteczkowym liceum.
To są bohaterowie opowieści i nie gubią się ani na chwilę. Mnie to odpowiada, że nie przytłoczył ich żaden inny wątek. No, może czekałam, że w pewnej chwili Amelię dopadnie prześladowca z przeszłości. Jednak ten motyw pewnie przeczeka do następnej części. Podkreślam, że to nie jest słodka baśń z romantycznymi małolatami na randkach. W żywym tempie zmieniają się nastroje i sytuacje. Szczęśliwi nigdy nie są bezpieczni. Nawet szkolny świat potrafi być wrogi i mściwy.

Zachłannie pochłonęłam tę świetną lekturę. Polubiłam Amelię i Aidena od ich pierwszego spotkania w niefortunnych okolicznościach. Wiedziałam, że będą razem, chociaż wydawało mi się, że przejdą przez dłuższą drogę "hate-love". Ale oni szybko odnaleźli wspólnotę uczuć i problemów również.
Autorka dobrze ich wyróżnia na szerokim tle szkolnej społeczności w małomiasteczkowym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Odzew na internetową publikację tej powieści jasno pokazał, że autorka potrafi pisać ciekawie i trafiać w masowy gust młodzieżowy. Skoro mamy polską wersję, możemy docenić ją i my.
Na pewno warto pochwalić stworzenie pary wyrazistych bohaterów, wręcz zaszufladkowanych.
Na szczęście nie są w tych szufladkach ciasno zamknięci. Idą przez książkę pewnym krokiem i mają dużo dobrego do przekazania i pokazania. Tłem dla nich jest szkolny tygiel liceum w małym kanadyjskim mieście. Tam autorka umieściła zgrabnie sporo odwołań do współczesności. Trąciła strunę etniczną, rasową, płciową, przemocową, rodzinną. Z czuciem i umiarem, żeby nie moralizować ani nie pisać jednostronnego manifestu. Młodzież kręci się wokół tych tematów, bo to liceum a nie kolejna opowieść z życia tatuowanej patologii w zaułku gettopodobnej "dzielni". Śledzimy rozwijające się uczucie Sama i Macy. Seks pojawia się tylko śladowo, w podtekstowych wrzutach z social mediów, na zasadzie luzackich zaczepek pomiędzy bohaterami. Pocałunki na razie im wystarczają.
Rówieśnicze otoczenie dostarcza zakochanym nowych wyzwań. Paruje z nich szczęście, zza którego gorzej widzą rzeczywistość. A tam szykują się do ataku zawiedzione panny i odtrąceni konkurenci.
Za bojową intrygę też można pochwalić autorkę. Takiej próby potrzebowali Sam i Macy, żeby upewnić się, że powinni być razem, skoro wspólnie potrafią zdziałać więcej.
Za to jako wadę wytknęłabym szerokie grono szkolne wymienione z imienia. Tam się można miejscami pogubić, kto jest kim i z kim. Trudno, Pullitzera nie będzie... Jest jednak jeszcze pochwała za dobre tłumaczenie na polski, świeże, autentyczne, zadziorne i z humorem.

Odzew na internetową publikację tej powieści jasno pokazał, że autorka potrafi pisać ciekawie i trafiać w masowy gust młodzieżowy. Skoro mamy polską wersję, możemy docenić ją i my.
Na pewno warto pochwalić stworzenie pary wyrazistych bohaterów, wręcz zaszufladkowanych.
Na szczęście nie są w tych szufladkach ciasno zamknięci. Idą przez książkę pewnym krokiem i mają dużo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z baru przygarniasz piękną dziewczynę pod swój dach. Jak starego kumpla w potrzebie - dajesz mu spać do woli, o nic nie pytasz, niczego nie oczekując w zamian. Po dwóch dniach chcesz tej dziewczynie przychylić nieba, bo poznajesz, że jest bardziej wartościowa od wszystkich, które do tej pory znałeś. A ona, choć cała zakłopotana z wdzięczności, jednak wymyka się, wykręca, odpycha miękko, nie mówi nie ale "poczekaj". Czekasz grzecznie, rzucasz nawyki swobodnego singla i masz ją tak blisko, aż cię skręca. Mieszkacie sobie w dość specyficznym układzie, takie młode białe małżeństwo - ona gotuje, ty kupujesz żarcie. Jecie razem, śpicie osobno. Faza podchodów, obietnic, deklaracji przedłuża się jak czekanie na lato w Manitobie. A potem przychodzi w niezobowiązujące odwiedziny jedna z twoich wielu "byłych" lasek. Wślizguje się jak cichy drapieżnik. Paple, lustruje twoją ukochaną, grzecznie spożywa i chwali. Na koniec miłego wieczoru wykrada cię do swojego domu. Kładzie na sofę i usypia słodkimi słówkami. Kiedy się obudzisz, twoja piękna Kobieta w Czerwieni już wie, że ją zdradziłeś. I jej czerwień staje się gniewna, wściekła, alarmująca i wojenna.
Jak ścieżka, którą odchodzi. Tobie zostało rozliczyć się dosadnie z podstępną intruzką i odjechać.
Tak szybko i gwałtownie, że nie zdołasz dostrzec w lusterkach, jak Veronica rusza w pogoń. Za tobą.

Z baru przygarniasz piękną dziewczynę pod swój dach. Jak starego kumpla w potrzebie - dajesz mu spać do woli, o nic nie pytasz, niczego nie oczekując w zamian. Po dwóch dniach chcesz tej dziewczynie przychylić nieba, bo poznajesz, że jest bardziej wartościowa od wszystkich, które do tej pory znałeś. A ona, choć cała zakłopotana z wdzięczności, jednak wymyka się, wykręca,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika oVo

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
7
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
21
razy
W sumie
wystawione
6
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
34
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]