rozwiń zwiń
WypowiemSię

Profil użytkownika: WypowiemSię

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 3 lata temu
346
Przeczytanych
książek
346
Książek
w biblioteczce
344
Opinii
1 149
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Strony www:
Wypowiem się tworzą miłośnicy fantastyki, ale nie tylko. Chcemy dzielić się z wami wrażeniami z wszelkiej maści produkcji papierowych i ekranowych – komiksowych, growych, filmowych, planszówkowych oraz książkowych. Zapoznamy was zarówno z najlepszymi, wartymi uwagi tytułami, jak i takimi, których lepiej unikać.

Opinie


Na półkach:

Festiwal w U.A. dobiegł końca. Izuku Midoriya, a także klasa I A powoli wracają do swoich codziennych zajęć, w tym przygotowań do praktyk. Młodzi superbohaterowie pod okiem profesjonalnych bohaterów muszą nabrać doświadczenia i ogłady. Jednak kiedy wszyscy zajęci są pracą w terenie, nadchodzi nowy potężny złoczyńca – zabójca bohaterów.

Siadając do lektury #6 i #7 tomu nie trudno zauważyć zmianę, jaka powoli zachodzi w historii. Kohei Horikoshi stopniowo odchodzi od codziennych problemów bohaterów, związanych z nauką w Liceum U.A., i zaczyna skupiać się na polityce, w tym towarzyszących działalności superbohaterskiej ideom. To, co z początku wydawało się szczęśliwą bajką dla uzdolnionych dzieciaków, okazuje się systemem chwiejącym u samych podstaw. Płacenie bohaterom za to, co robią, jest tematem sporów, a są i tacy, którzy pragną przywrócić stary porządek rzeczy – wyeliminować najsłabsze, najbardziej chciwe ogniwa.

Wydarzeni zagęszczają się wokół głównego bohatera, czyli Izuku Midoriyi, który również znacząco zwiększa swój potencjał używania One For All. Równocześnie mangaka odkrywa przed czytelnikiem pochodzenie tego osobliwego daru. Są to zmienne nieco przytłaczające dla młodego aspirującego bohatera. Niemniej tomy #6 i #7 ponownie pokazują, jak wiele wysiłku wkłada w nadgonienie swoich rówieśników. W natłoku ciągłych treningów i zaostrzającej się rywalizacji wśród złoczyńców mangaka pokazuje jeszcze osobiste relacje pomiędzy przyjaciółmi Midoriyi. Znów skupiamy się głównie na Katsuki Bakugo i jego stosunku do Deku. A ci, którzy czytają serię, wiedzą, że pierwszy ze wspomnianych nienawidzi drugiego.

Zbiorcza recenzja tomu 6 i 7 do znalezienia na Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/recenzja-my-hero-academia-akademia-bohaterow-06-07/

Festiwal w U.A. dobiegł końca. Izuku Midoriya, a także klasa I A powoli wracają do swoich codziennych zajęć, w tym przygotowań do praktyk. Młodzi superbohaterowie pod okiem profesjonalnych bohaterów muszą nabrać doświadczenia i ogłady. Jednak kiedy wszyscy zajęci są pracą w terenie, nadchodzi nowy potężny złoczyńca – zabójca bohaterów.

Siadając do lektury #6 i #7 tomu nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Festiwal w U.A. dobiegł końca. Izuku Midoriya, a także klasa I A powoli wracają do swoich codziennych zajęć, w tym przygotowań do praktyk. Młodzi superbohaterowie pod okiem profesjonalnych bohaterów muszą nabrać doświadczenia i ogłady. Jednak kiedy wszyscy zajęci są pracą w terenie, nadchodzi nowy potężny złoczyńca – zabójca bohaterów.

Siadając do lektury #6 i #7 tomu nie trudno zauważyć zmianę, jaka powoli zachodzi w historii. Kohei Horikoshi stopniowo odchodzi od codziennych problemów bohaterów, związanych z nauką w Liceum U.A., i zaczyna skupiać się na polityce, w tym towarzyszących działalności superbohaterskiej ideom. To, co z początku wydawało się szczęśliwą bajką dla uzdolnionych dzieciaków, okazuje się systemem chwiejącym u samych podstaw. Płacenie bohaterom za to, co robią, jest tematem sporów, a są i tacy, którzy pragną przywrócić stary porządek rzeczy – wyeliminować najsłabsze, najbardziej chciwe ogniwa.

Wydarzeni zagęszczają się wokół głównego bohatera, czyli Izuku Midoriyi, który również znacząco zwiększa swój potencjał używania One For All. Równocześnie mangaka odkrywa przed czytelnikiem pochodzenie tego osobliwego daru. Są to zmienne nieco przytłaczające dla młodego aspirującego bohatera. Niemniej tomy #6 i #7 ponownie pokazują, jak wiele wysiłku wkłada w nadgonienie swoich rówieśników. W natłoku ciągłych treningów i zaostrzającej się rywalizacji wśród złoczyńców mangaka pokazuje jeszcze osobiste relacje pomiędzy przyjaciółmi Midoriyi. Znów skupiamy się głównie na Katsuki Bakugo i jego stosunku do Deku. A ci, którzy czytają serię, wiedzą, że pierwszy ze wspomnianych nienawidzi drugiego.

Zbiorcza recenzja tomu 6 i 7 do znalezienia na Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/recenzja-my-hero-academia-akademia-bohaterow-06-07/

Festiwal w U.A. dobiegł końca. Izuku Midoriya, a także klasa I A powoli wracają do swoich codziennych zajęć, w tym przygotowań do praktyk. Młodzi superbohaterowie pod okiem profesjonalnych bohaterów muszą nabrać doświadczenia i ogłady. Jednak kiedy wszyscy zajęci są pracą w terenie, nadchodzi nowy potężny złoczyńca – zabójca bohaterów.

Siadając do lektury #6 i #7 tomu nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #18 Kafka Asagiri, Sango Harukawa
Ocena 8,6
Bungou Stray D... Kafka Asagiri, Sang...

Na półkach:

W osiemnastym tomiku członkowie Ogarów – Teruko Okura i Michizō Tachihara – stają przed trudnym wyzwaniem, jakim jest starcie z ezdesperowanym Sigmą, kolejną osobą z organizacji Upadek Anioła. Z kolei Atsushi Nakajima, Kyouka Izumi i Lucy Maud Montgomery, próbują wspomniane spotkanie członka Upadku Anioła z członkami Ogarów przechylić na swoją stronę. Wszystko jednak idzie zupełnie na przekór planom bohaterów i ostatecznie Agencja wpada w jeszcze poważniejsze tarapaty.

Wygląda na to, że konflikt Upadku Anioła ze Zbrojną Agencją Detektywistyczną nie dobiegnie końca zbyt szybko. Kafka Asagiri odsłania kolejne informacje o terrorystycznym planie Upadku Anioła oraz kolejnych członkach tej organizacji. Jednak to nie najmocniejsze fragmenty tego tomiku. Mangaka wplótł w historię istotną niespodziankę, dotyczącą pewnego dawno już niewidzianego bohatera.

Historia nadal rozwija się świetnie i trudno oderwać się od kolejnych zmagań Agencji. Przez chwilę wydawało się, że konflikt zostanie rozwiązany standardowo, bez większych emocji, ale w tej części autor pokazuje, że skrywa jeszcze nie jednego asa w rękawie. Wydarzenia się zagęszczają, a do historii wchodzą nowe zmienne. Nikt do końca nie ma czystych intencji, a wśród Uzdolnionych kolejni zaczynają spiskować przeciwko swoim szefom. Pod tym względem Bungou jest bardzo dobrze wyważone. Kolejni bohaterowie zmieniają strony, równocześnie często działając pod przykrywką.

Cała recenzja na Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/recenzja-bungou-stray-dogs-bezpanscy-literaci-18/

W osiemnastym tomiku członkowie Ogarów – Teruko Okura i Michizō Tachihara – stają przed trudnym wyzwaniem, jakim jest starcie z ezdesperowanym Sigmą, kolejną osobą z organizacji Upadek Anioła. Z kolei Atsushi Nakajima, Kyouka Izumi i Lucy Maud Montgomery, próbują wspomniane spotkanie członka Upadku Anioła z członkami Ogarów przechylić na swoją stronę. Wszystko jednak idzie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika WypowiemSię

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
346
książek
Średnio w roku
przeczytane
49
książek
Opinie były
pomocne
1 149
razy
W sumie
wystawione
343
oceny ze średnią 6,9

Spędzone
na czytaniu
1 537
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
41
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]