Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Była recenzja pierwszego tomu, teraz czas na drugi tom. "Płonący most" jest świetną kontynuacją poprzedniego tomu. Znów pełen humoru, jednak tym razem akcja pędzi dość szybkim tempem i nie da się oderwać od fabuły w niej opowiedzianej. Gilan zabiera Willa i Horacego na wyprawę do Celtii. Niepozorna wyprawa zmienia się w wyścig z czasem. Kiedy Gilan wraca do Araluenu, to na barkach Willa jest ocalenie królestwa. Ale czy zdąży spalić most, który musi zniknąć za wszelką cenę?

Przygoda mnie wciągnęła, jednak zakończenie mnie załamało. Było to przykre, wiem, że i tak się wszystko dobrze skończy, mimo wszystko jednak zakończenie łamie serduszko.

Była recenzja pierwszego tomu, teraz czas na drugi tom. "Płonący most" jest świetną kontynuacją poprzedniego tomu. Znów pełen humoru, jednak tym razem akcja pędzi dość szybkim tempem i nie da się oderwać od fabuły w niej opowiedzianej. Gilan zabiera Willa i Horacego na wyprawę do Celtii. Niepozorna wyprawa zmienia się w wyścig z czasem. Kiedy Gilan wraca do Araluenu, to na...

Cieszę się, że sięgnęłam po tą świetną książkę, która od pierwszych stron wciągnęła mnie w historię w niej opowiedzianą. Postać Willa wzbudza sympatię już od pierwszych stron, a jego mistrz- Halt- również ją wzbudza, jednak dopiero po pewnym czasie. Bardzo lubię wątek, który pojawia się dość często w literaturze młodzieżowej, a mianowicie mistrz i jego uczeń. Może i jest oklepany, ale nadal wzbudza pozytywne uczucia. Uważam, że historia młodego chłopaka, który szkoli się w kierunku zwiadowcy jest naprawdę przyjemna, czyta się ją zresztą szybko i jest napisana lekkim językiem. Uważam, że to dobrze, że są książki, gdzie postać wygrywa, ponieważ myśli, a nie dlatego, że posiada nadnaturalne zdolności, daje to pewną wiarę, że też jesteśmy w stanie takie coś osiągnąć. Został tam poruszony również wątek prześladowania przez rówieśników, co jest ważną lekcją dla młodszych czytelników, którzy sięgają po tą pozycję. Jest to dość przewidywalna historia i jej minus to to, że autor nie pamięta jak to jest mieć 15 lat, ponieważ główny bohater zachowuje się jak 12-sto latek, a nie 15-sto latek, jednak jestem w stanie to wybaczyć ze względu na świetną historię tam opowiedzianą. Wracając do plusów. Humor. Ta książka jest przesiąknięta humorem, co naprawdę mi się podoba, zwłaszcza teraz w czasie pandemii, gdzie nie mam ochoty czytać poważnych pozycji, a wolę się zgłębić w wesołe książki, gdzie się pośmieję.
Podsumowując. Książka jest warta przeczytania,chociaż bez wątpienia jest skierowana do młodszej młodzieży, jednak dorośli też mogą się przy niej świetnie bawić.

Jeśli są jakieś błędy to przepraszam i życzę miłego czytania.

Cieszę się, że sięgnęłam po tą świetną książkę, która od pierwszych stron wciągnęła mnie w historię w niej opowiedzianą. Postać Willa wzbudza sympatię już od pierwszych stron, a jego mistrz- Halt- również ją wzbudza, jednak dopiero po pewnym czasie. Bardzo lubię wątek, który pojawia się dość często w literaturze młodzieżowej, a mianowicie mistrz i jego uczeń. Może i jest...

Książka w bardzo ciekawy sposób opowiada przygody Halta i Crowleya. Cieszę się, że miałam możliwość poznać to jak wyglądała ich przeszłość i jak udało im się pokrzyżować plany mrocznego barona, jednak szkoda, że nie ma ta seria więcej tomów.
Halt jest postacią rewelacyjnie wykreowaną i mimo, że przeczytałam wiele książek, to nadal utrzymuje się w topce moich ulubionych książkowych bohaterów. Crowley również jest świetną postacią, a cała ich przygoda została opisana przyjemnym i lekkim językiem, więc książkę czyta się szybko. Jedyny minus to to, że cała seria rozrasta się do ogromnych rozmiarów, co stanowi pewien problem, jednak nie zniechęca do czytania, chociaż jest dość prawdopodobne, że tylko dlatego, że mam te naście lat i po prostu wpadłam po uszy. Jako ogromny plus, oprócz historii, która jest przedstawiona i bohaterów jest to to, że nie ma tam magii. Nie chcę zostać zrozumiana źle, uwielbiam książki, gdzie jest magia, jednak to właśnie seria "Zwiadowcy" dała mi wiarę, że można problemy pokonać za pomocą inteligencji i nie trzeba do tego magicznej różdżki czy innych nadnaturalnych zdolności.

Jeśli są jakieś błędy to przepraszam i życzę miłego czytania.

Książka w bardzo ciekawy sposób opowiada przygody Halta i Crowleya. Cieszę się, że miałam możliwość poznać to jak wyglądała ich przeszłość i jak udało im się pokrzyżować plany mrocznego barona, jednak szkoda, że nie ma ta seria więcej tomów.
Halt jest postacią rewelacyjnie wykreowaną i mimo, że przeczytałam wiele książek, to nadal utrzymuje się w topce moich ulubionych...