Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Skończyłam laleczki. 4 części przeczytane. I zawiodłam się. 1 i 2 część mistrzostwo świata. Serio, wątek śledztwa, mordercy, wejście w głowe psychola było ciekawe. Napięcie, groza, czytając bałam się co będzie dalej i spałam z zapaloną lampką, tak 3 i 4 część jest bardzo zła. Nawet nie chodzi o ciągłe sceny zabijania, czy sceny seksu facet z babą (brat z siostrą), czy sceny seksu faceta z facetem, czy sceny seksu faceta, faceta i dziewczyny, które były naprawdę obrzydliwe, tylko nagle ta seria straciła tę grozę i to napięcie, pomimo większej ilości scen brutalnych, to miałam poczucie, że Benny stracił jaja, już nie był taki straszny... Autorki odleciały i chciały kolejne części zrobić na siłę mocniejsze (gdzie tamte też już były). Bez sensu. A zakończenie... No sorry, ale zakończenie miało mnie wbić w fotel, a mnie wkurzyło bo było głupie i banalne.

Skończyłam laleczki. 4 części przeczytane. I zawiodłam się. 1 i 2 część mistrzostwo świata. Serio, wątek śledztwa, mordercy, wejście w głowe psychola było ciekawe. Napięcie, groza, czytając bałam się co będzie dalej i spałam z zapaloną lampką, tak 3 i 4 część jest bardzo zła. Nawet nie chodzi o ciągłe sceny zabijania, czy sceny seksu facet z babą (brat z siostrą), czy sceny...