GrzegorzEM

Profil użytkownika: GrzegorzEM

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 7 lata temu
9
Przeczytanych
książek
18
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
6
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 11 cytatów
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Czy mogą nam pomóc myśli człowieka, który stosowanie w życiu dróg na skróty nazywa złem, mówi o przyjęciu z akceptacją własnej słabości i przekonuje, że można żyć szczęśliwie pomimo trosk, obaw, lęków czy nawet cierpienia? Czy takie przypuszczenie jest naiwne? Może jednak nie, skoro podobne przesłanie można odnaleźć we współczesnej książce S. Hayes’a i S. Smith’a „W pułapce myśli - Jak skutecznie poradzić sobie z depresją, stresem i lękiem”, a jej wartość potwierdzają badania i czytelnicy.

Książka Włodzimierza Zatorskiego OSB może stanowić wstęp do poznania myśli Ewagriusza z Pontu - mnicha żyjącego w IV wieku na pustyni egipskiej. Autor przybliża nam koncepcję ośmiu namiętnych myśli (u Ewagriusza zwanych logismoi lub duchami zła). Można je inaczej nazwać „ośmioma złymi sposobami życia” sprawiającymi, że „nasze problemy, niejednokrotnie poważne, można rozwiązać na osiem złych sposobów” (za Szymonem Hiżyckim OSB). Są to: obżarstwo, nieczystość, chciwość, smutek, gniew/złość, acedia, próżność (szukanie ludzkiej chwały) i pycha. Należy podkreślić, że nie chodzi tu o grzechy, ale o myśli, które mogą (ale nie muszą) prowadzić to grzechu. Ewagriusz chciał zrozumieć negatywne mechanizmy funkcjonujące w człowieku. Starał się odnaleźć ich przyczyny i wypracować metody walki z nimi.

W książce Autor zwraca uwagę, że stosowane przez Ewagriusza pojęcia „"demon", "duch" nie są mniej „naukowe” niż wiele terminów używanych w psychologii, czy naukach ścisłych. Pokazuje, że podobnie jak nikt nie określa czym jest podświadomość i w jaki sposób istnieje, podobnie nie jest rozstrzygane co odpowiada pojęciom „duch”, „demon” i w jaki sposób istnieją. Pojęcia te odpowiadają powszechnemu doświadczeniu psychologicznemu polegającemu na pojawianiu się natrętnych myśli, które nachodzą nas, gdy staramy się skupić na modlitwie. Pojęcie "demon" czy "duch zła" jest o tyle lepsze od pojęcia "podświadomość", że dobrze oddaje natręctwo owych logismoi oraz swoistą logikę, jaką można w nich rozpoznać.

Włodzimierz Zatorski OSB uważa, że dzisiejszy kryzys chrześcijaństwa, jest zasadniczo spowodowany nieświadomością istnienia złych dynamizmów w naszym sercu. Jest to przyczyna życia w złudzeniach naszej rzekomej wolności, mądrości, przekonania że wiemy czego nam potrzeba, a „dopiero zetkniecie z własnymi ograniczeniami, z własną bezsilnością wobec drzemiących w nas sił i namiętności sprawia, że możemy się autentycznie otworzyć na Bożą łaskę”.

Autor przybliża nauki Ewagriusza analizując logikę działania pokusy oraz poszczególne osiem duchów zła. Przedstawia minimalne podstawy koncepcji antropologicznej człowieka (zaczerpniętej od Orygenesa i Grzegorza z Nazjanzu) oraz zagadnienie biblijnego pojęcia Serca, a jest to konieczne dla zrozumienia podstaw wypracowanej przez Ewagriusza koncepcji ośmiu logismoi (duchów zła). Pokazuje, że choć Ewagriusz pisał o mnichach i dla mnichów, to jego nauki są nadal aktualne i pomocne dla ludzi prowadzących życie świeckie, bo przedmiotowe osiem logismoi wpływają na nas wszystkich, obojętnie czy jesteśmy tego świadomi czy nie. I bardzo ważna rzecz - są to zalecenia na wskroś praktycznie, bo mnisi testowali je na sobie samych. Nie mamy więc do czynienia jedynie z pomysłami, zgrabnymi hipotezami, ale ze świadectwem prawdziwych ludzi. Ówcześni mnisi w doświadczeniu pustyni poszukiwali wewnętrznego pokoju i samotności. Dążyli do oczyszczenia serca, aby dzięki łasce Ducha Świętego mogło stać się mieszkaniem Boga. Jednocześnie życie w odosobnieniu sprzyjało ujawnianiu się wewnętrznych negatywnych mechanizmów wspólnych wszystkim ludziom. Pustynia odcinała od środków do ich zagłuszania i innych zewnętrznych uwarunkowań, dlatego mnisi mogli doświadczać tych mechanizmów w możliwie czystej postaci. Odosobnienie nie było miejscem duchowego odpoczynku, ale raczej wzmożonej walki wewnętrznej z tymi mechanizmami. Pustynia pozwalała im zrozumieć kim jest człowiek i do czego powinien dążyć. Była szkołą pokory, leczyła z egocentryzmu i pomagała skupić się na tym co najważniejsze. To właśnie Ewagriusz wprowadził pojęcie modlitwy czystej, która jest wolna od zła, oznacza wyzbycie się wszelkich myśli i wyobrażeń i prowadzi do wyłącznego skupienia na Stwórcy.

Dlaczego dziś mówi się o odkrywaniu Ewagriusza? Dlaczego nie przetrwały oryginały jego pism, a obecnie poszukiwane i tłumaczone są dzieła zachowane w językach syryjskim, arabskim, armeńskim czy koptyjskim? Dlaczego w chrześcijaństwie zachodnim został on zapomniany na ponad 1500 lat i odkryty na nowo dopiero w XX wieku? Otóż wkrótce po swojej śmierci Ewagriusz uznany został za heretyka, a jego pisma zniszczone. Potępiono go jako zwolennika nauk Orygenesa, którego pewne spekulatywne teorie uznano za herezję. Obecnie jednak, choć część nauki Orygenesa uważana jest za błędną, to wielu widzi w nim jednego z trzech najwybitniejszych teologów w dziejach Kościoła obok Augustyna i Tomasza. Wracając do Ewagriusza, jego myśl miała wielu kontynuatorów, którzy z racji potępienia za herezję nie wspominali jego nazwiska. Jednak czasem w kontynuacjach dochodziło do zniekształceń o istotnym znaczeniu. Przykładem są zmiany, jakie wprowadzono w kościele zachodnim przez odejście od pierwotnej nauki o namiętnych myślach i zmodyfikowaniu jej do koncepcji grzechów głównych. To sprawiło, że akcent został przeniesiony na same czyny, ich dopuszczalność lub nie. Spowodowało to zagubienie całej finezji duchowej walki. W książce Autor zwraca uwagę, że w chrześcijaństwie zachodnim zazwyczaj jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia moralnego, czyli związanego z uczynkami widzianymi przez pryzmat tego, co należy, a czego nie należy czynić. Tymczasem zasadnicza walka duchowa rozgrywa się w myślach, wyobraźni i odczuciach, a „czyn jest już jednak owocem tego, co się dokonało w myśli, uczuciu i woli, czyli mówiąc językiem biblijnym, czyny są owocem tego, co się dokonało w sercu”.

Czy mogą nam pomóc myśli człowieka, który stosowanie w życiu dróg na skróty nazywa złem, mówi o przyjęciu z akceptacją własnej słabości i przekonuje, że można żyć szczęśliwie pomimo trosk, obaw, lęków czy nawet cierpienia? Czy takie przypuszczenie jest naiwne? Może jednak nie, skoro podobne przesłanie można odnaleźć we współczesnej książce S. Hayes’a i S. Smith’a „W pułapce...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika GrzegorzEM

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Ulubione

Jonathan Haidt Szczęście. Od mądrości starożytnych po koncepcje współczesne Zobacz więcej
Włodzimierz Zatorski OSB Osiem duchów zła Zobacz więcej
Włodzimierz Zatorski OSB Osiem duchów zła Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Włodzimierz Zatorski OSB Osiem duchów zła Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Jonathan Haidt Szczęście. Od mądrości starożytnych po koncepcje współczesne Zobacz więcej
Włodzimierz Zatorski OSB Osiem duchów zła Zobacz więcej
Włodzimierz Zatorski OSB Osiem duchów zła Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Ewagriusz z Pontu Pisma ascetyczne. Tom 1 Zobacz więcej
Włodzimierz Zatorski OSB Osiem duchów zła Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
9
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
6
razy
W sumie
wystawione
9
ocen ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
38
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
11
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]