Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytanie "Sztuki życia..." to czysta przyjemność. Z jednej strony duża to zasługa stoików, którzy 'rozkminili' odpowiedź na pytanie "Jak żyć?" i ubrali to w celne słowa już dawno temu, z drugiej jest to zasługa Autora, który doskonale te przemyślenia uporządkował, opisał i uwspółcześnił.

Wyjątkowość stoicyzmu polega na tym, że jest to filozofia (w sensie sztuki życia) opierająca się na racjonalizmie. Wszystkie jej założenia wywodzą się z analizy świata i życia takimi jakimi są. Dzięki temu jest uniwersalna, tzn. sprawdzała się w starożytności, sprawdzać może się również współcześnie. Sprawdzała się dla ludzi wierzących (bardziej lub mniej) w greckich i rzymskich bogów, sprawdzać się może dla Chrześcijan, a tym bardziej dla ateistów.

Wyjątkowość tej konkretnej interpretacji stoicyzmu Autora polega na tym, że wyciągnął z pism stoików to co ponadczasowe, wyciągnął esencję. Przemyślenia stoików powstałe na przestrzeni paru wieków pogrupowane są w spójne rozdziały odnoszące się do konkretnych zagadnień czy narzędzi. Te same idee przedstawione są z różnych perspektyw: Epikteta, Seneki, Marka Aureliusza czy wreszcie samego Autora.

Jedyny jej minus to nieproporcjonalnie długie opisy Autora często powtarzające tę samą myśl w tę i z powrotem, mimo iż cytowani starożytni zrobili to znacznie lepiej. No ale może niektóre rzeczy warto powtarzać do bólu :)

Niemniej jednak, książka szturmem wdziera się do mojego osobistego Top3 książek. Polecam!

Czytanie "Sztuki życia..." to czysta przyjemność. Z jednej strony duża to zasługa stoików, którzy 'rozkminili' odpowiedź na pytanie "Jak żyć?" i ubrali to w celne słowa już dawno temu, z drugiej jest to zasługa Autora, który doskonale te przemyślenia uporządkował, opisał i uwspółcześnił.

Wyjątkowość stoicyzmu polega na tym, że jest to filozofia (w sensie sztuki życia)...