magdallena

Profil użytkownika: magdallena

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 lata temu
76
Przeczytanych
książek
99
Książek
w biblioteczce
15
Opinii
228
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

To jedna z ciekawszych książek, jakie ostatnio czytałam i podziwiam to, jak wiele pracy włożył autor w stworzenie tak bogatego, ale też przystępnego i łatwego w odbiorze reportażu. Po książkę sięgnęłam jednak nie ze względu na jej popularność, ale dlatego, że wychowałam się w miejscowości leżącej zaledwie 30 km od Miedzianki, po drugiej stronie Jeleniej Góry, którą znam bardzo dobrze, tak samo jak topografię całego regionu. W samej Miedziance jednak do tej pory nie byłam. Od jakiegoś czasu słyszałam wzmianki o tej tajemniczej miejscowości, pamiętam mniej więcej moment, gdy na nowo otwarto tam browar, ale z czasów dzieciństwa i wczesnej młodości nie pamiętam, aby się o Miedziance mówiło.
Chociaż od kilku lat bezskutecznie się tam wybieram, cieszę się, że ostatecznie ta wycieczka jest jeszcze przede mną, ponieważ nie tylko mam jeszcze większą ochotę zobaczyć to miejsce, ale przede wszystkim jestem pod wrażeniem długiej i bogatej historii Miedzianki (Kupferbergu) i wiem, że wrażenia i odbiór będą teraz o wiele bogatsze.
Ponadto z książki dowiedziałam się o kilku ciekawych lokalnych historiach i powiązaniach, co miało dla mnie dodatkowy smaczek. Czytając o Zabobrzu mogłam sobie natomiast dokładnie wyobrazić wiele opisanych tam szczegółów, by później z pomocą Google Maps zlokalizować konkretne bloki, do których sprowadzono mieszkańców Miedzianki - co przy względnej znajomości osiedla i świadomości, że nie raz się tamtędy szło lub jechało robi duże wrażenie! :)

To jedna z ciekawszych książek, jakie ostatnio czytałam i podziwiam to, jak wiele pracy włożył autor w stworzenie tak bogatego, ale też przystępnego i łatwego w odbiorze reportażu. Po książkę sięgnęłam jednak nie ze względu na jej popularność, ale dlatego, że wychowałam się w miejscowości leżącej zaledwie 30 km od Miedzianki, po drugiej stronie Jeleniej Góry, którą znam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Elena Ferrante chyba na dobre stała się jedną z moich ulubionych autorek. Czytając wcześniej inne jej powieści zdążyłam już poznać jej wyjątkowy styl i pokochać go. "Genialna przyjaciółka" jest również genialną książką. Niezaprzeczalnie ma wiele wspólnego z pozostałymi tytułami i nie chodzi tylko o Neapol, ale też o inne powtarzające się motywy (znowu mamy do czynienia z utratą lalki i beznamiętną, wręcz zimną relacją z matką).
Książki nie czyta się jednym tchem, ale za to chłonie się ją cały ciałem, linijka po linijce. Jestem pod ogromnym wrażeniem poziomu narracji i jest to jedna z tych książek, do których będę chciała kiedyś wrócić. Tymczasem nie mogę się doczekać aż rozpocznę kolejny tom. Zanim to jednak nastąpi zaczęłam oglądać 1 sezon serialu wyprodukowanego przez HBO. Wydaje mi się, że może go zrozumieć i polubić tylko ktoś, kto wcześniej czytał książkę, brakuje w nim bowiem rozbudowanej postaci narratora, która dopełniałaby całość i tak jak w książce odsłoniła życie wewnętrzne Eleny Greco, która nie tylko opisuje wydarzenia, ale też dzieli się swoimi odczuciami i pragnieniami. Inaczej też sobie wyobrażałam bohaterów (zwłaszcza Lilę) i scenerię, ale w końcu nigdy nie byłam w Neapolu, tym bardziej w latach 50. Ufam więc twórcom, z pewnością lepiej ode mnie wiedzieli jak powinno to wyglądać.

Elena Ferrante chyba na dobre stała się jedną z moich ulubionych autorek. Czytając wcześniej inne jej powieści zdążyłam już poznać jej wyjątkowy styl i pokochać go. "Genialna przyjaciółka" jest również genialną książką. Niezaprzeczalnie ma wiele wspólnego z pozostałymi tytułami i nie chodzi tylko o Neapol, ale też o inne powtarzające się motywy (znowu mamy do czynienia z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tę książkę przeczytałam kilka tygodni temu, pewne wrażenia już się więc zatarły. Ale na pewno mogę powiedzieć o niej jedno: pierwsza połowa mocno mnie rozczarowała, natomiast druga odrobiła wszystko z nawiązką. Początkowo książka sprawia wrażenie bardzo banalnej, nie lubię takiego języka - silenie się na poetyckość i życiowe udręczenie - taki pozowany ból istnienia. Z tego powodu kiedyś bardzo rozczarował mnie też pewien czeski prozaik, Jan Balaban i skojarzenie z nim było niemal natychmiastowe. Kiedy jednak wymęczyłam pierwsze rozdziały i nie poddałam się, odzyskałam wiarę w tę książkę i złe wrażenie zostało zatarte przez kolejne, wciąż poruszające, ale już nie tak banalne w swojej formie strony. Jednym słowem, autor rozkręcił się i wyraźnie złapał falę, co znacząco zmieniło mój odbiór. Ostatecznie, mimo iż nadal uważam, że pierwsza część książki jest dużo słabsza, całość oceniam już zupełnie inaczej niż się na to na początku zapowiadało.

Tę książkę przeczytałam kilka tygodni temu, pewne wrażenia już się więc zatarły. Ale na pewno mogę powiedzieć o niej jedno: pierwsza połowa mocno mnie rozczarowała, natomiast druga odrobiła wszystko z nawiązką. Początkowo książka sprawia wrażenie bardzo banalnej, nie lubię takiego języka - silenie się na poetyckość i życiowe udręczenie - taki pozowany ból istnienia. Z tego...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika magdallena

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Jerzy Pilch
Ocena książek:
6,4 / 10
45 książek
1 cykl
752 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
76
książek
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
228
razy
W sumie
wystawione
76
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
400
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
9
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]