-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać204
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Biblioteczka
2024-04-18
Bardzo głębokie wiersze. Zbiór zawiera wszystkie charakterystyczne dla niego wiersze począwszy od początków jego twórczości. Widać w nich przemianę jaka wystąpiła w jego wnętrzu, przede wszystkich jego zapatrywaniach na Boga i w ogóle chrześcijaństwo. Widać w jego wierszach miłość do przyrody, ale też ogromny szacunek dla człowieka i jego pracy. Bolał nad niedolą chłopów, ich trudem i biedą. Nosił pewnie w sercu chęć zmian stosunków społecznych. Ciągle zmagał się z Bogiem, z początku miał wobec Niego postawę oskarżycielką, która stopniowo ulegała zmianie (kapitalnie to widać w jego wierszach). W pewnym momencie odwołuje się już często w swojej poezji do łaski i miłosierdzia Boga. Rzeczą, która chyba dotyka mnie szczególnie w jego wierszach to prostota. Spojrzenia na świat, na otoczenie, na przyrodę, na ludzi, w końcu na samą miłość rozumianą jako współczucie.
Bardzo głębokie wiersze. Zbiór zawiera wszystkie charakterystyczne dla niego wiersze począwszy od początków jego twórczości. Widać w nich przemianę jaka wystąpiła w jego wnętrzu, przede wszystkich jego zapatrywaniach na Boga i w ogóle chrześcijaństwo. Widać w jego wierszach miłość do przyrody, ale też ogromny szacunek dla człowieka i jego pracy. Bolał nad niedolą chłopów,...
więcej mniej Pokaż mimo toLektura książeczki zbiegła się z kupnem dla synka pierwszego roweru (z pedałami). Ponieważ uwielbia Kicię Kocię byłem przekonany, że zachęci go i doda odwagi by wreszcie przesiąść się z rowerka biegowego na „rower dla dorosłych”. Czytaliśmy i czytaliśmy i raz się czuł zachęcony, a raz sceptyczny aby wyjść ze swojej bezpiecznej przystani tego co już dobrze zna i świetnie wychodzi (jazda na biegówce). Trochę go chyba deprymowały zdarte kolana Kici i wywrotki. Ale w końcu się przełamaliśmy. Odwaga otworzyła nam nowe i teraz możemy się cieszyć jazdą w pełni na dwóch kółkach. No i urocza Kicia przyłożyła do tego małą cegiełkę.
Lektura książeczki zbiegła się z kupnem dla synka pierwszego roweru (z pedałami). Ponieważ uwielbia Kicię Kocię byłem przekonany, że zachęci go i doda odwagi by wreszcie przesiąść się z rowerka biegowego na „rower dla dorosłych”. Czytaliśmy i czytaliśmy i raz się czuł zachęcony, a raz sceptyczny aby wyjść ze swojej bezpiecznej przystani tego co już dobrze zna i świetnie...
więcej mniej Pokaż mimo toMa ojciec Adam niesamowity talent do opowiadania. Zarówno takiego na żywo, bardziej wirtualnego lub zupełnie pisanego. Niesamowita jest jego spostrzegawczość oraz wnioski jakie potrafi wyciągać. To Łaska. Łaska od Boga. Książka jest nietypowa, nie są to ani rekolekcje ani biblijne rozważania duchowe. Jest zapisem jego krótkich filmików zamieszczanych na jego portalu w serwisie YouTube poświęconych, no właśnie trudno powiedzieć czemu. Chyba przyrodzie i rzeczywistości społecznej, która nas otacza oraz niesamowitym zjawiskom naukowym dziejącym się we świecie. We wszystkim potrafi odnaleźć duchową prawdę, niezależnie czy to będzie opowieść o pliszce, świetliku, midowodzie, jerzyku, stożku, locie pająka, nawigacji ciem, kocim spadaniu na cztery łapy czy niesporczaku czyli najbardziej szpetnym zwierzątku świata. Nie ma w tej książce niczego czego nie można by odczytać w duchowym kluczu.
Ma ojciec Adam niesamowity talent do opowiadania. Zarówno takiego na żywo, bardziej wirtualnego lub zupełnie pisanego. Niesamowita jest jego spostrzegawczość oraz wnioski jakie potrafi wyciągać. To Łaska. Łaska od Boga. Książka jest nietypowa, nie są to ani rekolekcje ani biblijne rozważania duchowe. Jest zapisem jego krótkich filmików zamieszczanych na jego portalu w...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-15
Bardzo dobre opracowanie poświęcone jednemu z najbardziej znanych władców starożytności. Do historii przeszedł jako prawodawca, jednak jego sukcesy wykraczały daleko poza zebranie praw w jednym miejscu. Książka opisuje zarówno jego podboje ( min. Elam, Larsa, Esznuna, Mari) jak i próby zunifikowania rozległego terytorium. Sporo więc miejsca poświęcono więc kultom religijnym, gospodarce, administracji. Ostatni rozdział dotyczy dziedzictwa Hammurabiego oraz trudności jakie napotkał autor próbując stworzyć biografię króla. Książka jest naprawdę bardzo dobra. Wartością są liczne cytaty z tamtej epoki (z glinianych tabliczek), które kapitalnie przybliżają ducha i specyfikę epoki.
Bardzo dobre opracowanie poświęcone jednemu z najbardziej znanych władców starożytności. Do historii przeszedł jako prawodawca, jednak jego sukcesy wykraczały daleko poza zebranie praw w jednym miejscu. Książka opisuje zarówno jego podboje ( min. Elam, Larsa, Esznuna, Mari) jak i próby zunifikowania rozległego terytorium. Sporo więc miejsca poświęcono więc kultom...
więcej mniej Pokaż mimo toTakiej książki potrzebowałem i myślę, że potrzebuje Polska debata historyczna. Gdzie głos ma nie autor tylko świadkowie epoki. Książka jest w zasadzie zbudowana z ich wypowiedzi, zapisków dziennikowych, zasłyszanych anegdot czy filmów z epoki. Piotr Semka to tylko starannie posegregował, wkomponował w rozdziały tematyczne (jest ich blisko 50) oraz opatrzył niezbędnym komentarzem. W efekcie otrzymaliśmy unikatową pozycję o tym jak trudne było życie w Polsce końca wojny oraz jak wiele musieli wycierpieć nasi dziadkowie czy rodzice w okresie głębokiego stalinizmu. Opowieść historyczną autor wzbogacił o emocje. Bo książka pozwala wczuć się w tamtych ludzi, bohaterów i złoczyńców, odważnych i tchórzy, a nadto konformistów i oportunistów. Nie trzeba mieć głębokiej wiedzy historycznej aby ją przeczytać. Konieczny jest za to otwarty umysł i życzliwe serce. Polecam aby jeszcze mocniej się utwierdzić w jakich pięknych czasach dla naszego kraju żyjemy. Tylko tego nie psujmy.
Takiej książki potrzebowałem i myślę, że potrzebuje Polska debata historyczna. Gdzie głos ma nie autor tylko świadkowie epoki. Książka jest w zasadzie zbudowana z ich wypowiedzi, zapisków dziennikowych, zasłyszanych anegdot czy filmów z epoki. Piotr Semka to tylko starannie posegregował, wkomponował w rozdziały tematyczne (jest ich blisko 50) oraz opatrzył niezbędnym...
więcej mniej Pokaż mimo toGwałtowna przemoc wojny, zaciekłe walki, choroby i głód, prześladowania z powodów narodowościowych albo rasowych. Wszystko to zbiera ta książka. Autor wykonał solidną i rzetelną pracę przygotowując ciekawą opowieść poświęconą walkom o Przemyśl i oblężeniu samej twierdzy. Pozwala przenieść się w tamte momenty i tamte miejsca nie tylko by przeczytać ale poczuć to co oni czuli. Obrońcy i atakujący. Nie było w tych zmaganiach złych i dobrych. Byli wykonawcy wojny i jednocześnie jej ofiary. Autor na niemal 350 stronach solidnej opowieści popularnonaukowej zmieścił wszystko co ważne dla tego teatru zmagań. Książka nie przytłacza, wciąga, w końcu zaprasza by dowiedzieć się więcej.
Gwałtowna przemoc wojny, zaciekłe walki, choroby i głód, prześladowania z powodów narodowościowych albo rasowych. Wszystko to zbiera ta książka. Autor wykonał solidną i rzetelną pracę przygotowując ciekawą opowieść poświęconą walkom o Przemyśl i oblężeniu samej twierdzy. Pozwala przenieść się w tamte momenty i tamte miejsca nie tylko by przeczytać ale poczuć to co oni...
więcej mniej Pokaż mimo toCały czas mnie nurtuje ta wątpliwość na ile tezy głoszone przez autora w tej książce odpowiadają rzeczywistości. O wielu z nich słyszałam wcześniej, jak choćby dotarciu do Ameryki przed Kolumbem czy badaniu Australii. Ale jest przy tym sporo szczegółowych twierdzeń autora (celowo ich nie przywołuję), które mają dużo mniejsze poparcie w innych źródłach (lub z goła ich nie mają); twierdzeń doprawdy niezwykłych, które jeszcze mocniej podkreślają wielkość i niezwykłość cywilizacji chińskiej. To co mnie w książce ujęło to szczegółowa i praktyczna wiedza autora o nawigacji (sam był oficerem marynarki), niezwykle skrupulatne analizy morskie, czy próby jak najdokładniejszego udowadniania stawianych tez w świetle dostępnej wiedzy geograficznej. Żałuję że nie miałem aż tyle czasu, żeby dokładnie śledzić jego tok rozumowania, a już na pewno nie mam tej wiedzy by go poddać krytycznemu osądowi. Polecam przeczytać i samemu wyrobić sobie zdanie, zanim przyjmie się krytyczny osąd proponowany przez wielu znawców zagadnienia. Każdy bowiem może się mylić.
Cały czas mnie nurtuje ta wątpliwość na ile tezy głoszone przez autora w tej książce odpowiadają rzeczywistości. O wielu z nich słyszałam wcześniej, jak choćby dotarciu do Ameryki przed Kolumbem czy badaniu Australii. Ale jest przy tym sporo szczegółowych twierdzeń autora (celowo ich nie przywołuję), które mają dużo mniejsze poparcie w innych źródłach (lub z goła ich nie...
więcej mniej Pokaż mimo toJaki jest sposób na naprawdę udany dzień? Pewnie wiele, ale zawsze sprawdzi się bliskość. Tata zaprasza synka aby przeżyć dzień wyjątkowy, jeden w swoim rodzaju, w którym wyruszą podróż, aby przytulać napotkane osoby. Dając szczęście innym i sobie. Nie wszyscy tego chcą, jedni się dziwią, inni mają rezerwę, jeszcze innym jest to całkiem obojętne, ale każdy przytulony odchodzi dotknięty i jakoś przemieniony. Tu jest chyba największa wartość tej książki. Życzliwość i bliskość względem innym nigdy nie pozostaje obojętna i nawet kiedy tego sami nie widzimy pozostawia ślad w drugim. Ślad dający życie.
Jaki jest sposób na naprawdę udany dzień? Pewnie wiele, ale zawsze sprawdzi się bliskość. Tata zaprasza synka aby przeżyć dzień wyjątkowy, jeden w swoim rodzaju, w którym wyruszą podróż, aby przytulać napotkane osoby. Dając szczęście innym i sobie. Nie wszyscy tego chcą, jedni się dziwią, inni mają rezerwę, jeszcze innym jest to całkiem obojętne, ale każdy przytulony...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka o potrzebie stworzenia wielkiej strategii dla Polski, przede wszystkim w dziedzinie bezpieczeństwa, w której obszar wojskowy jest kluczowy. Ale autor nie ogranicza się tylko do sfery militarnej. Przyglądając się naszemu krajowi próbuje odpowiedzieć na pytanie czego chcemy i dokąd zmierzamy. A ponieważ siły militarnej nie można zbudować bez właściwego potencjału gospodarczego Marek Budzisz bierze pod uwagę również ekonomię. I na ponad 400 stronach świetnego opracowania pokazuje naszą dzisiejszą pozycję oraz sposób na uzyskanie więcej niż by to wynikało z układu sił międzynarodowych. Aby przeanalizować strategię i dylematy dla Polski szczegółowo omawia sytuację strategiczną przede wszystkim USA (rozdział 4 i strategia sekwencjonowania), Rosji (rozdziały2 i 3), Chin oraz państw zachodniej Europy (rozdział 5). W końcu szczegółowo omawia swój nowatorski pomysł o potrzebie nowej odwagi w myśleniu o przyszłości i możliwym związku Polski i Ukrainy. Całość zamyka podsumowanie, w którym autor precyzyjnie wyjaśnia skąd bierze się nasza samotność strategiczna i jak trudno jest znaleźć dla niej rozwiązanie.
Książka o potrzebie stworzenia wielkiej strategii dla Polski, przede wszystkim w dziedzinie bezpieczeństwa, w której obszar wojskowy jest kluczowy. Ale autor nie ogranicza się tylko do sfery militarnej. Przyglądając się naszemu krajowi próbuje odpowiedzieć na pytanie czego chcemy i dokąd zmierzamy. A ponieważ siły militarnej nie można zbudować bez właściwego potencjału...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka wymagającą skupienia i uwagi. Nie można przeskakiwać ze strony na stronę, bo wiele ważnych rzeczy może uniknąć. Autor ma niezwykłą umiejętność przekazywania ważnych tez w gąszczu pozornie nieistotnych szczegółów. Kapitalnie zgłębia didaskalia nie zadowalając się powierzchownymi wyjaśnieniami. Próbuje zawsze dotrzeć do sedna problemu. Widać w książce jego niezwykłą erudycję, bogactwo wiedzy humanistycznej oraz pokorę w poszukiwaniu prawdy. Sama książka jest zbiorem artykułów autora ukazujących się w Szwecji w końcu XX w. Autor delikatnie je zmodyfikował i dodał kilka nowych treści, aby dostarczyć czytelnikowi solidną porcję rzetelnej i zaskakującej wiedzy.
Książka wymagającą skupienia i uwagi. Nie można przeskakiwać ze strony na stronę, bo wiele ważnych rzeczy może uniknąć. Autor ma niezwykłą umiejętność przekazywania ważnych tez w gąszczu pozornie nieistotnych szczegółów. Kapitalnie zgłębia didaskalia nie zadowalając się powierzchownymi wyjaśnieniami. Próbuje zawsze dotrzeć do sedna problemu. Widać w książce jego niezwykłą...
więcej mniej Pokaż mimo toMoje czytelnicze zaskoczenie kompletne. Długo leżała książka na mojej półce zanim zabrałem się za jej lekturę, myśląc że o wychowaniu dzieci wiem sporo a nawet więcej. Jakie było moje zdumienie gdy, strona po stronie, wędrowałem przez treść tej książki. W tytule jest mowa o kontroli i dyscyplinie i w większości o tym właśnie traktuje ta pozycja. Sceptycy mogą się uspokoić, bo autorce wcale nie chodzi o to by zupełnie zrezygnować z jednego i drugiego, ale jest w pełni przekonana, że zasadniczo są to rzeczy szkodliwe. Ogromną wartością tej książki są liczne przykłady z jej pracy psychologa-terapeuty, co czyni książkę wyjątkowo praktyczną. W wielu momentach sam odnalazłem swoje postępowania w kategorii kontroli i dyscypliny dzieci, tam gdzie nie było to potrzebne. Książka otwierająca oczy i budująca.
Moje czytelnicze zaskoczenie kompletne. Długo leżała książka na mojej półce zanim zabrałem się za jej lekturę, myśląc że o wychowaniu dzieci wiem sporo a nawet więcej. Jakie było moje zdumienie gdy, strona po stronie, wędrowałem przez treść tej książki. W tytule jest mowa o kontroli i dyscyplinie i w większości o tym właśnie traktuje ta pozycja. Sceptycy mogą się uspokoić,...
więcej mniej Pokaż mimo toRealizm w czystej postaci. II wojna światowa jest konfliktem z którego uczyć się powinni współcześni politycy, zwłaszcza naszego kraju. Aby zrozumieć czym jest pragmatyzm w polityce, że liczą się nie deklaracje tylko realne działania, że przy obietnicach należy badać zdolności do ich realizacji oraz że polityki nie robią wartości tylko interesy. Książka świetnie to pokazuje. Autor kapitalnie opisuje to w jaki sposób USA zwasalizowały Wielką Brytanię udzielając jej wsparcia materiałowego i militarnego. Miałem tego świadomość ale dopiero ta książka uświadomiła tego skalę. W końcu własna gra Roosvelta i jego naiwność (chyba) względem Stalina i prób zbudowania trwałego porządku po-wojennego (ONZ). W końcu sama książka buduje portrety psychologiczne przywódców – nie tylko wielkiej trójki ale licznych pomniejszych (nie mniej przebiegłych) dyplomatów mających wspływ na ostateczny kształt decyzji politycznych.
Realizm w czystej postaci. II wojna światowa jest konfliktem z którego uczyć się powinni współcześni politycy, zwłaszcza naszego kraju. Aby zrozumieć czym jest pragmatyzm w polityce, że liczą się nie deklaracje tylko realne działania, że przy obietnicach należy badać zdolności do ich realizacji oraz że polityki nie robią wartości tylko interesy. Książka świetnie to...
więcej mniej Pokaż mimo toAutorka opisuje charakterystyczne rysy duchowości prawosławnej, nie wszystkie oczywiście. Skupia się przede wszystkim na modlitwie, głównie w formule tzw. modlitwy Jezusowej. Temu poświęca zdecydowanie najwięcej miejsca wykorzystując pisma bp. Kallistosa. W pierwszej części podkreśla rolę i znaczenie Pisma Świętego, wraca do pierwotnego monastycyzmu oraz przywołuje dziedzictwo greckie tworzące intelektualny rys duchowości prawosławnej. W drugiej części sporo miejsca jest poświęcone idei hezychazmu. Jego źródłom, zarysie historii oraz recepcji modlitwy Jezusowej w dzisiejszym Zachodzie. Czytając to opracowanie miałem ciągłe i nieodparte wrażenie, że taką samą treść mógłbym znaleźć w opracowaniu napisanych przez rzymskiego katolika – naprawdę wiele nas łączy, może nawet wszystko, a tylko pycha jednostek i kontekst kulturowy powoduje, że jako chrześcijanie jesteśmy gdzie jesteśmy.
Autorka opisuje charakterystyczne rysy duchowości prawosławnej, nie wszystkie oczywiście. Skupia się przede wszystkim na modlitwie, głównie w formule tzw. modlitwy Jezusowej. Temu poświęca zdecydowanie najwięcej miejsca wykorzystując pisma bp. Kallistosa. W pierwszej części podkreśla rolę i znaczenie Pisma Świętego, wraca do pierwotnego monastycyzmu oraz przywołuje...
więcej mniej Pokaż mimo to
Niektórzy gdy nie mają za wiele do powiedzenia w jakimś temacie celowo brną w niejasności aby wywołać poczucie głębi. Niekiedy widać to przy okazji lektury. Ale nigdy nie zobaczyłem podobnej rzeczy u x. Piotra Pawlukiewicza. Niezwykły to kapłan, szczery w wierze, ufny w nadziei, i prosty w miłości. Co w sercu to zaraz na jego języku. Nie ma w tej książce wielkiej i wzniosłej teologii. Nie musi być. Teologia czyni Boga niedostępny, praktyka miłości unaocznia Go w codzienności. Książka jest przedrukiem ośmiu homilii x Piotra wygłoszonych w różnych okresach. Wspólnym mianownikiem miała być nadzieja, ale niekoniecznie tak się udało. To nic. Tytuł nie ma większego znaczenia.
Pamiętaj też czytelniku, że jeśli Bóg nie sprawia dla Ciebie cudu, o który tak żarliwie się modlisz, zmaczy, że chce byś sam stał się cudem.
Niektórzy gdy nie mają za wiele do powiedzenia w jakimś temacie celowo brną w niejasności aby wywołać poczucie głębi. Niekiedy widać to przy okazji lektury. Ale nigdy nie zobaczyłem podobnej rzeczy u x. Piotra Pawlukiewicza. Niezwykły to kapłan, szczery w wierze, ufny w nadziei, i prosty w miłości. Co w sercu to zaraz na jego języku. Nie ma w tej książce wielkiej i...
więcej Pokaż mimo to