Megg

Profil użytkownika: Megg

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
74
Przeczytanych
książek
208
Książek
w biblioteczce
20
Opinii
75
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Ten reportaż to osobista podróż Pani Wojtachy do imperium, w którym wszystko jest możliwe. Gdzie biedą pachnie w niemal każdej wsi, gdzie wódka płynie strumieniami, gdzie biedni ale życzliwi ludzie zawsze ugoszczą noclegiem, poczęstują jedzeniem, alkoholem. Gdzie życie nie zawsze jest kolorowe a ludzie pogodzeni z jego realiami.
Autorka nie jest osobą cnotliwą a towarzystwo jakie wybiera do swoich historii zapewne na pierwszy rzut oka daje obraz ‘inspiracji” do nowych opowiadań. Ale czy to źle ? czy wolimy czytać tylko o ludziach spokojnych, bez chorób, bez problemów gdzie żyją i pławią się w dobrobycie, gdzie wszystko jest niemal wyreżyserowane, gdzie nic nie dzieje się spontanicznie, gdzie wszystko można przewidzieć, wszystko kupić i kontrolować ? Otóż nie. Ciekawią nas historie inne niż te, które widzimy na co dzień, o których czytamy na portalach i których mamy już w nadmiarze. Dobrze też wiedzieć jak żyją inni gdzieś gdzie życie ich nie rozpieszcza.
Więc jak zwykle czytając o Rosji można się zszokować, zadziwić, nie dowierzać, powątpiewać w absurdalność sytuacji, w których spotykamy bohaterów – zwykłych ludzi.
W książce poznamy siedem prawdziwych historii, poczytamy również o ubóstwianym Putinie, nie nadążymy liczyć wypitych litrów wódki, która jest podstawowym napojem w każdym niemal domostwie. Zarówno na śniadanie, czasem do obiadu a na kolację serwowana wręcz obowiązkowo. Jejku jak miałabym tam pojechać zaopatrzyłabym się w torbę suplementów na poprawę regeneracji wątroby bo inaczej skazałabym ją na powolne umieranie.
Reportaże o Rosji są do siebie takie podobne, różni je tylko oko reportera, cel w jakim tam przybywa i umiejętność przelania wydarzeń na papier bo realia pozostają niezmienne. Wojtacha pisze bardzo szczerze, bardzo prywatnie przez co niektóre fakty mogą szokować jak np. sytuacja w podróży koleją transsyberyjską z dopiero co poznanym Ogim. Lekkość opowiedzenia tych siedmiu historii i szczerość dziennikarki sprawiają, że pochłania się książkę w błyskawicznym tempie.
Pasjonaci, którzy przeczytali wiele książek o Rosji, mają prawo pokręcić nosem gdyż w tym reportażu nie doszukają się niczego nowego ale czego nowego od Rosji można jeszcze oczekiwać? Jeśli ktoś czuje taki niedosyt niechaj sam wybierze się w tamte rejony i niech sam postara się o lepszy reportaż niż ten o którym pisze.

Ten reportaż to osobista podróż Pani Wojtachy do imperium, w którym wszystko jest możliwe. Gdzie biedą pachnie w niemal każdej wsi, gdzie wódka płynie strumieniami, gdzie biedni ale życzliwi ludzie zawsze ugoszczą noclegiem, poczęstują jedzeniem, alkoholem. Gdzie życie nie zawsze jest kolorowe a ludzie pogodzeni z jego realiami.
Autorka nie jest osobą cnotliwą a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyjacielska i szczera? wyrachowana i niebezpieczna? wierna i uczciwa? manipulantka i intrygantka? oddana i uczynna? toksyczna i nieobliczalna? A może po prostu sympatyczna i życzliwa? Jaka naprawdę jest Alicja, którą widzimy na okładce? Chociaż sam tytuł już wiele sugeruje nie można zakładać, że na pewno jest zła. Zresztą zło posiada wiele obliczy a kiedy ukarze je wszystkie jak nazwać takie zło? No właśnie, to pytanie postawmy sobie przed rozpoczęciem książki.
Osobiście mocno zżyłam się z fabułą, z bohaterami i wydarzeniami bo książka wciąga już od pierwszej strony, czytasz, czytasz i nie możesz przestać – taka ona właśnie jest. Przyznam, że zaliczyłam ją do grona tych, gdzie po przeczytaniu musiałam odczekać kilka dni zanim przylgnęłam do nowych bohaterów. Alicja to mocna postać, nie można o niej zapomnieć nawet w rok po przeczytaniu książki. Zapamiętam ją na długo jak nie na zawsze a dlaczego ? Warto przekonać się samemu.
Żałuję tylko, że tak mało popularna w naszym kraju bo tak świetną książkę powinno ujrzeć większe grono czytelników.

Przyjacielska i szczera? wyrachowana i niebezpieczna? wierna i uczciwa? manipulantka i intrygantka? oddana i uczynna? toksyczna i nieobliczalna? A może po prostu sympatyczna i życzliwa? Jaka naprawdę jest Alicja, którą widzimy na okładce? Chociaż sam tytuł już wiele sugeruje nie można zakładać, że na pewno jest zła. Zresztą zło posiada wiele obliczy a kiedy ukarze je...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Najpierw była książka a film po więc przyjemne się czytało nie znając zakończenia. W głąb książki brnęłam z taką prędkością niczym odrzutowiec na przestrzeni nieba. Genialna książka, wciągająca do pierwszych stron po ostatnie zdania jakie z wypiekami na twarzy przeczytałam. Przywiązałam się do Nicka oraz Amy i żal było mi kiedy widziałam ostatnią kartkę. Raz nienawidziłam jednego, aby zachwycać się drugim. W kolejnych rozdziałach zachwycałam się tym, którego nienawidziłam a gardziłam tym, którego ubóstwiałam. Jak w kalejdoskopie.
Ciekawa historia, doceniona dobrą ekranizacją, z niewielkimi różnicami pomiędzy książką a filmem (bo zawsze można się do czegoś doczepić).
Czytając byłam detektywem aktywnie poszukującym pięknej Emy. Dociekliwie śledziłam szczegóły zaginięcia bohaterki i snułam co raz to nowe teorie o zaginionej piękności. Byłam tak mocno zaangażowana w poszukiwania, że zarwałam nie jedną nockę. Podobał mi się pamiętnik Amy, tak pięknie pisała o miłości, podobał mi się Nick bo tak otwarcie pisał o tym co czuje do Amy ale nie podobało mi się to, że każde z nich opowiadało inną historię wspólnego małżeńskiego życia. Pamiętnik Amy przeplatany na zmianę paplaniną Nicka bardzo mnie zaintrygował przez co śmiało dokowałam oceny bohaterów. Czy słuszna była to ocena dowiadywałam się w kolejnych etapach poszukiwań zaginionej a czym dalej szłam w rozdziały książki tym zaskakiwała coraz bardziej.
Podsumowując jednym zdaniem: Ta książka jest jak dziki ogród, w którym jedyna najpiękniejsza róża zostawia swoje kolce na rękach tego, który się nią zachwycił.

Najpierw była książka a film po więc przyjemne się czytało nie znając zakończenia. W głąb książki brnęłam z taką prędkością niczym odrzutowiec na przestrzeni nieba. Genialna książka, wciągająca do pierwszych stron po ostatnie zdania jakie z wypiekami na twarzy przeczytałam. Przywiązałam się do Nicka oraz Amy i żal było mi kiedy widziałam ostatnią kartkę. Raz nienawidziłam...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Megg

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [2]

Norman Davies
Ocena książek:
7,6 / 10
30 książek
0 cykli
Pisze książki z:
399 fanów
Karen Kingsbury
Ocena książek:
7,4 / 10
45 książek
8 cykli
103 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
74
książki
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
75
razy
W sumie
wystawione
59
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
473
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]