Cytaty
- A ty jak masz na imię? - dopytywał. - Nazywa się: "Tknij ją jeszcze raz, a dostaniesz w mordę"...
- Dobra, jak sobie życzysz. Ale możesz powstrzymać swoją przyjaciółkę przed flirtowaniem ze mną? Powiedz, że jestem zajęty. Oddech uwiązł mi w gardle, gdy to usłyszałam. - A jesteś zajęty? – wyszeptałam nieśmiało. Pocałował mnie drugi raz, sprawiając, że poczułam mrowienie w całym ciele i chciałam więcej. - Jestem zdecydowanie zajęty, jeśli ty tego chcesz – odparł, patrząc mi p...
RozwińNiektórzy ludzie mówią, że umieranie w samotności jest gorsze niż sama śmierć. Może powinni spróbować samotności za życia.
Mówi się, że kiedy ktoś umiera, wraz z nim umiera jakaś cząstka nas wszystkich. I pewnie dlatego to musi boleć. Przez całe życie tracimy różne części siebie, aż w końcu nie mamy już nic do stracenia.
Zrozumiałem, że nieważne, jak często się z kimś spotykacie albo rozmawiacie, nieważne, jak dobrze go znacie albo nie znacie, zawsze zajmujecie w jego życiu jakieś miejsce, którego nie da się zastąpić po waszym odejściu.
Wtedy właśnie zrozumiałem, że prawdą jest to, co mówią: życie przeszłością zawsze wywołuje pustkę, nieważne, czy chodzi o dobre, czy złe wspomnienia.
Wszyscy czasem udajemy, prawda? Wierzymy w rzeczy niemożliwe, żeby jakoś przetrwać, kiedy życie staje się nieznośnie ponure. I, cóż... To, co zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe, zazwyczaj rzeczywiście nie nadchodzi. A jeśli jednak nadejdzie, możecie mi wierzyć - udawanie robi się o wiele trudniejsze.
Czasem człowiek musi powiedzieć, co mu leży na sercu, bo inaczej się udusi.
Może na tym właśnie polega istnienie nas wszystkich: na trwaniu naszych kolejnych wersji, a my musimy znaleźć sposób na odszukanie każdej z nich, dotarcie do niej i powiedzenie, że wszystko jest w porządku, że tak po prostu to działa. To zasada zbyt potężna, żeby można ją było zignorować. Nawet jeśli jest zbyt trudna do wyjaśnienia.
Ci, którzy rozkazują innym, muszą najpierw rozkazywać sami sobie.
bardzo łatwo jest uczepić się drugiego człowieka. To znaczy wydaje nam się, że jest na świecie tylko jedna osoba, która do nas należy. A tak naprawdę nie tędy droga. Spotykamy wielu ludzi. Może nasza relacja z nimi nie zawsze wygląda tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, ale jeśli pójdziemy na pewne ustępstwa, no wiesz… możemy mieć wokół siebie ich wszystkich.
Rządzenie jest jak gra w szachy. Niebezpieczeństwo może nadejść z różnych stron, zarówno od pionka, jak i od królowej. Musisz grać szachownicą, nie jedną figurą.
Podobno człowiek jest jedynym gatunkiem na tej planecie, którego osobniki mają świadomość nieuchronnie zbliżającego się końca. Po prostu dla niektórych z nas ten koniec nadchodzi znacznie wcześniej niż można by się spodziewać.
Pokaż mi swoje serce, Serafino. To w nim rodzi się prawdziwa magia.