klaudusia198

Profil użytkownika: klaudusia198

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 9 lata temu
16
Przeczytanych
książek
26
Książek
w biblioteczce
16
Opinii
110
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 ksiązkę
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Autorem książki jest francuski pisarz Eric-Emmanuel Schmitt. Oryginał ukazał się w 2002 roku, zaś polskie wydanie ukazało się dwa lata później w 2004 roku. Na podstawie lektury powstał także film.

Głównym bohaterem książeczki jest 10-letni Oskar. Chłopiec jest chory na nieuleczalną chorobę – białaczkę. Całe dnie spędza w szpitalu. Ma tam swoich przyjaciół oraz jedną najlepszą przyjaciółkę – ciocię Różę. Oskar bardzo tą lubi starszą panię. Ciocia Róża namawia chłopca aby zaczął pisać listy do Boga.

„Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera.”*

Książka zawiera listy do Boga pisane przez Oskara. Opisuje w nich życie w szpitalu a dokładnie dwanaście dni. Przeżywa tam różne przygody wraz z jego przyjaciółmi. W ciągu tych dwunastu dni dzięki Cioci Róży przeżywa wszystkie etapy od okresu dojrzewania aż po starość.

„...życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć.”*

Muszę pochwalić autora za to że udało mu się stworzyć przepiękną i wzruszającą historię mającą tylko 80 stron. Eric-Emmanuel Schmitt podejmuje trudny temat – pisze o chorobie i śmierci dziecka. Autor opisuje świat widziany oczami nieuleczalnego chłopca – Oskara. Czytając książkę czułam się jakbym była obok głównego bohatera. Od pierwszej strony polubiłam Oskara.

„Zrozumiałem że jesteś obok . Że zdradzasz mi swój sekret: codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.”*

Ciekawostką jest że Otylia Jędrzejczak po przeczytaniu „Oskara i Pani Róży” postanowiła sprzedać swój złoty medal olimpijski na rzecz chorych dzieci na aukcji w 2004 roku.

Zachęcam do poznania losów Oskara i Cioci Róży, tę wspaniałą historię polecam każdemu, dziecku, dorosłemu. Nie jest to lektura o której tak łatwo da się zapomnieć. Po przeczytaniu tej książki spojrzymy na świat inaczej. Skłania do refleksji. Myślę że wrócę do niej nie raz.

„Tylko Bóg ma prawo mnie obudzić”*

*- cytaty pochodzą z recenzowanej książki

Moja ocena: 10/10

Recenzja opublikowana również na: http://recenzjeczytelniczki.blogspot.com/

Autorem książki jest francuski pisarz Eric-Emmanuel Schmitt. Oryginał ukazał się w 2002 roku, zaś polskie wydanie ukazało się dwa lata później w 2004 roku. Na podstawie lektury powstał także film.

Głównym bohaterem książeczki jest 10-letni Oskar. Chłopiec jest chory na nieuleczalną chorobę – białaczkę. Całe dnie spędza w szpitalu. Ma tam swoich przyjaciół oraz jedną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Atramentowe serce to pierwsza część trylogii o Atramentowym świecie. Oryginał pojawił się w 2003 roku zaś polskie wydanie w 2005 roku. Na podstawie książki powstał także film o tym samym tytule. Jakiś czas temu będąc w księgarni i przeglądając półki z książkami zauważyłam lekturę której okładka bardzo mi się spodobała. Po przeczytaniu opisu postanowiłam ją kupić. W ciągu kilku następnych miesięcy miałam już drugi tom. Zaczęłam czytać książkę ale moja koleżanka poleciła mi film więc obejrzałam go a książkę odłożyłam na półkę z myślą że kiedyś ją całą przeczytam. Wróciłam do niej dopiero teraz.

Główną bohaterką jest dwunastoletnia Meggie. Mieszka z ojcem – Mo, utalentowanym introligatorem („lekarz książek” jak nazywa go córka). Gdy Meggie miała trzy latka jej mama zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Nastolatka tak jak jej ojciec kocha książki. Pewnej nocy pod ich domem zjawia się tajemniczy gość. Od chwili jego przybycia zaczynają się kłopoty.

Wspaniała książka. Lekturę czyta się naprawdę szybko. Wciągająca od pierwszej strony. Autorka świetnie opisuje miłość do książek. „Atramentowe serce” to książka o książkach. W lekturze znajduje się dużo opisów jednak to nie przeszkadza w czytaniu. Nie nudzą. Świat który stworzyła autorka jest cudowny.

„Jeśli weźmiesz w podróż książkę (...) wydarzy się coś dziwnego: książka zacznie gromadzić twoje wspomnienia. Potem wystarczy ją otworzyć i znów znajdziesz się tam, gdzie ją wtedy czytałaś. Ledwie przeczytasz pierwsze słowa, wrócą do ciebie obrazy, zapachy, smak lodów, które wówczas jadłaś... Wierz mi książka jest jak muchołapka. Wspomnienia najlepiej trzymają się kart pokrytych drukiem.”*

Od pierwszej strony polubiłam główną bohaterkę, Meggie. Postacią która przypadła mi do gustu był również Smolipaluch.

Do przeczytania zachęciła mnie także okładka. Oryginalna nie przypadła mi do gustu.

Cornelia Funke to autorka „Atramentowej trylogii” która stała się światowym bestsellerem. Sławę przyniosła jej też inna książka „Król Złodziei”. Pani Cornelia nazywana jest „niemiecką Rowling”. Do pisania własnych tekstów zainspirowało ją ilustrowanie książek.

Polecam wszystkim niezależnie od wieku. Myślę że każdemu się spodoba. Warto ją przeczytać. Mam nadzieję że w niedługim czasie uda mi się przeczytać drugą część (pt. „Atramentowa krew”)

„Książki kochają każdego, kto je otwiera, dając mu poczucie bezpieczeństwa i przyjaźni, niczego w zamian nie żądając. Książki nigdy nie odchodzą, nawet wtedy gdy się je źle traktuje.”*

* - cytaty pochodzą z recenzowanej książki

Moja ocena: 9/10

Recenzja opublikowana również na: http://recenzjeczytelniczki.blogspot.com/

Atramentowe serce to pierwsza część trylogii o Atramentowym świecie. Oryginał pojawił się w 2003 roku zaś polskie wydanie w 2005 roku. Na podstawie książki powstał także film o tym samym tytule. Jakiś czas temu będąc w księgarni i przeglądając półki z książkami zauważyłam lekturę której okładka bardzo mi się spodobała. Po przeczytaniu opisu postanowiłam ją kupić. W ciągu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pewnego razu przeglądając książki na półce znalazłam „Małego Lorda”. Książka leżała tyle lat na półce a ja ani razu do niej nie zajrzałam. Postanowiłam to zmienić i od razu zabrałam się za czytanie.
Mały Lord to książka autorstwa pani Frances Hodgson Burnett. Wydana w 1886 roku.

Pewnego razu chłopiec imieniem Cedryk staje się dziedzicem wielkiego majątku dziadka. Chłopiec wraz z matką musi przenieść się do Anglii do zamku oschłego i zgorzkniałego dziadka. Mały Lord wprowadzi w życie starca naprawdę wielkie zmiany.

Książka średnio mi się podobała.
Zacznę może od zalet. Podobała mi się treść. Można pochwalić także styl autorki. Lubię książki w których występuje przemiana bohatera (ze złego na dobrego). Przykładem takiej postaci w tej lekturze jest hrabia.
Teraz przejdę do wad. Nie podobał mi się główny bohater - Cedryk. Bohater nie mający wad to dla mnie nudny bohater. Postać za bardzo idealna. Irytowało mnie też to że nazywał mamę Najdroższą.

„ - Rozpłakała się – mówił. – Powiedziała, że płacze z radości. Nigdy dotąd nie widziałem, by ktoś rozpłakał się ze szczęścia. Mój dziadziuś to z pewnością bardzo dobry człowiek. Nie sądziłem, że jest tak bardzo dobry. Być hrabią to… to coś znacznie przyjemniejszego, niż mi się zdawało. Jestem szczęśliwy… jestem prawie zupełnie szczęśliwy, że też będę hrabią.” *

Polecam jednak tę opowieść dzieciom które będą oczarowane. Zachęcam do przeczytania z dzieckiem na wieczór. Starszym może się nie spodobać przez to że jest trochę wyidealizowana i przesłodzona.

*- cytat pochodzi z recenzowanej książki

Moja ocena: 6/10

Recenzja opublikowana również na: http://recenzjeczytelniczki.blogspot.com/

Pewnego razu przeglądając książki na półce znalazłam „Małego Lorda”. Książka leżała tyle lat na półce a ja ani razu do niej nie zajrzałam. Postanowiłam to zmienić i od razu zabrałam się za czytanie.
Mały Lord to książka autorstwa pani Frances Hodgson Burnett. Wydana w 1886 roku.

Pewnego razu chłopiec imieniem Cedryk staje się dziedzicem wielkiego majątku dziadka. Chłopiec...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika klaudusia198

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
16
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
110
razy
W sumie
wystawione
16
ocen ze średnią 8,6

Spędzone
na czytaniu
67
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]