-
ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
-
ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
-
ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
-
ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski16
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika
Jako fanka SF wiele spodziewałam się po klasycznej powieści klasyka gatunku. Nie zawiodłam się - powieść wciąga, zaskakuje i zadziwia. Niezwykła historia życia Mullera zmusza czytelnika do refleksji nad istotą człowieczeństwa. Niebezpieczny, perfekcyjnie zbudowany labirynt staje się tu wręcz pełnoprawnym bohaterem z krwi i kości.
W wydaniu Solarisa znajduje się jeszcze jedna świetna powieść - "Stacja Hawksbilla". Metody działania totalitarnej władzy przedstawionej w tej powieści przerażają stokroć bardziej niż najokrutniejsze tortury średniowiecznej inkwizycji - osoby zagrażające systemowi wysyłane są do przeszłości bez możliwości powrotu. Samotność i beznadzieję obecnej sytuacji podkreśla obraz pozbawionej wszelkiego życia skalistej Ziemi wczesnego kambru. Naprawdę przeraża!
Jako fanka SF wiele spodziewałam się po klasycznej powieści klasyka gatunku. Nie zawiodłam się - powieść wciąga, zaskakuje i zadziwia. Niezwykła historia życia Mullera zmusza czytelnika do refleksji nad istotą człowieczeństwa. Niebezpieczny, perfekcyjnie zbudowany labirynt staje się tu wręcz pełnoprawnym bohaterem z krwi i kości.
W wydaniu Solarisa znajduje się jeszcze...
2010-11-09
2011-02-04
Po pierwszych kilkudziesięciu stronach powieści miałam ochotę zrezygnować z dalszego czytania. Ale motyw dryfującej w kosmosie dżungli z dzikimi plemionami na pokładzie spodobał mi się na tyle, że postanowiłam zacisnąć zęby i dać szansę na rozwinięcie fabuły. I cierpliwość się opłaciła. Dzięki temu na zawsze zapamiętam to uczucie klaustrofobii i beznadziei, które towarzyszą czytaniu tej książki, a które wywołują na czytelniku tak piorunujące wrażenie. Dla mnie to jedna z ciekawszych powieści SF, które udało mi się dotąd przeczytać.
Po pierwszych kilkudziesięciu stronach powieści miałam ochotę zrezygnować z dalszego czytania. Ale motyw dryfującej w kosmosie dżungli z dzikimi plemionami na pokładzie spodobał mi się na tyle, że postanowiłam zacisnąć zęby i dać szansę na rozwinięcie fabuły. I cierpliwość się opłaciła. Dzięki temu na zawsze zapamiętam to uczucie klaustrofobii i beznadziei, które towarzyszą...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jeżeli ktoś spodziewa się zwyczajnej kontynuacji losów Endera, może być zawiedziony. "Mówca umarłych" nie jest drugą częścią cyklu dla młodzieży - jest poważną powieścią poruszającą poważne tematy. Dla mnie to stanowczo wyższa półka. Chociaż "Gra Endera" i "Mówca..." należą do jednego cyklu, nie jestem w stanie ich porównać, bo są one tak od siebie różne.
Dla mnie "Mówca umarłych" to mistrzostwo świata.
Jeżeli ktoś spodziewa się zwyczajnej kontynuacji losów Endera, może być zawiedziony. "Mówca umarłych" nie jest drugą częścią cyklu dla młodzieży - jest poważną powieścią poruszającą poważne tematy. Dla mnie to stanowczo wyższa półka. Chociaż "Gra Endera" i "Mówca..." należą do jednego cyklu, nie jestem w stanie ich porównać, bo są one tak od siebie różne.
więcej Pokaż mimo toDla mnie "Mówca...