rozwiń zwiń
Luniasta91

Profil użytkownika: Luniasta91

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 11 lata temu
8
Przeczytanych
książek
11
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
6
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Najmroczniejsza strona człowieka często ukazuje się w najdziwniejszy sposób. Sir Poe zachwyca jak zwykle.

Najmroczniejsza strona człowieka często ukazuje się w najdziwniejszy sposób. Sir Poe zachwyca jak zwykle.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam i wracam do tej książki niebywale często.
Zachwyciła mnie absolutnie.

Uwielbiam i wracam do tej książki niebywale często.
Zachwyciła mnie absolutnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznac, za namową koleżanki właśnie zmęczyłam, ponieważ słowo skończyłam nie jest zbyt dosadne, tę "książkę".
Czytanie jej było w moim odczuciu jak udzielanie RKO bezdomnemu, nieprzyjemne, dośc obrzydliwe, ale cóż, jak już zacząłeś to nie kończysz od tak. Nieprzyjemnośc i obrzydliwośc wzięła się z niechlujnego stylu i nieznajomości tematu który autorka w książce poruszyła. Dominator nie jest dominujący, bardziej kompromisowy, a uległa stawia się w myślach, mowie i uczynkach. Amen.
Harlequin o dziwnym poszukiwaniu miłości czy samozadowolenia, czy właściwie o czym to było?! Już się szczerze pogubiłam w myślach i wywodach bohaterki której raz podoba się i podnieca dominacja a zaraz potem ucieka zawstydzona i zażenowana. Raz go kocha, potem nienawidzi, ale za nim tęskni. Ogólnie książka rozterkami fabularnymi bardzo przypomina serie dołączane do gazetek dla kobiet takie jak "Sztuka wyboru" czy "Białe konie". Jakimś cudem nie zyskały one nawet odrobiny uwagi. Więc co jest tak innego w Grey'u?
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Ukończywszy ją dzisiaj odetchnęłam z ulgą i skrzywiłam się, wyrazem niezrozumienia dla zauroczonych mas. Książka nie zaskoczyła mnie końcem, nie zachwyciła "erotyczną egzotyką" ani nie rozbudziła fantazji. Sceny seksualne w połowie znużyły absolutnie, opisy niemalże przeskakiwałam tak były słabe.
Absolutnie nie polecam.

Muszę przyznac, za namową koleżanki właśnie zmęczyłam, ponieważ słowo skończyłam nie jest zbyt dosadne, tę "książkę".
Czytanie jej było w moim odczuciu jak udzielanie RKO bezdomnemu, nieprzyjemne, dośc obrzydliwe, ale cóż, jak już zacząłeś to nie kończysz od tak. Nieprzyjemnośc i obrzydliwośc wzięła się z niechlujnego stylu i nieznajomości tematu który autorka w książce...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Luniasta91

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
8
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
6
razy
W sumie
wystawione
8
ocen ze średnią 8,4

Spędzone
na czytaniu
45
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]