-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Biblioteczka
2024-04-15
2024-01-09
https://lubimyczytac.pl/nigdy-nie-wiesz-co-przyniesie-los
„Topniejące serce” to książka, która was wzruszy, ale i poruszy. Pozostawi z emocjami i przemyśleniami. Zachęci do walki o siebie i najbliższych, a także uczuli na uprzedzenia. Pokaże, że nie warto się poddawać, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie los.
https://lubimyczytac.pl/nigdy-nie-wiesz-co-przyniesie-los
„Topniejące serce” to książka, która was wzruszy, ale i poruszy. Pozostawi z emocjami i przemyśleniami. Zachęci do walki o siebie i najbliższych, a także uczuli na uprzedzenia. Pokaże, że nie warto się poddawać, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie los.
2024-02-27
https://lubimyczytac.pl/a-ty-boisz-sie-pacynek
„Jak sprzedać nawiedzony dom” to książka, która was wciągnie i otuli atmosferą grozy. Trochę przestraszy, trochę rozbawi, ale na pewno sprawi, że dobrze spędzicie przy niej czas. Jeśli więc szukacie czegoś z nawiedzeniem i opętaniem, a także tajemnicą rodzinną, a przy tym nie chcecie mieć koszmarów nocnych, to będzie to dobry wybór.
https://lubimyczytac.pl/a-ty-boisz-sie-pacynek
„Jak sprzedać nawiedzony dom” to książka, która was wciągnie i otuli atmosferą grozy. Trochę przestraszy, trochę rozbawi, ale na pewno sprawi, że dobrze spędzicie przy niej czas. Jeśli więc szukacie czegoś z nawiedzeniem i opętaniem, a także tajemnicą rodzinną, a przy tym nie chcecie mieć koszmarów nocnych, to będzie to dobry...
2024-04-22
https://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje-ksiazek/20464/czy-jestes-gotowy-...
„Ted Bundy. Umysł mordercy” to książka, która zabierze was w podróż w głąb umysłu seryjnego mordercy. To nie tylko historia Bundy’ego, ale także próba wyjaśnienia, co doprowadziło do narodzin takiego zła. To mocna uczta czytelnicza, idealna dla miłośników tego gatunku literatury.
https://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje-ksiazek/20464/czy-jestes-gotowy-...
„Ted Bundy. Umysł mordercy” to książka, która zabierze was w podróż w głąb umysłu seryjnego mordercy. To nie tylko historia Bundy’ego, ale także próba wyjaśnienia, co doprowadziło do narodzin takiego zła. To mocna uczta czytelnicza, idealna dla miłośników tego gatunku literatury.
2024-04-19
“Śpiew stali” to obiecujący debiut Łukasza Konopczaka, który zabiera nas w mroczną podróż do feudalnej Japonii. Autor umiejętnie łączy wątki ludzkie i boskie, tworząc historię pełną emocji, walki i dramatyzmu. Dawkuje emocje, przeplatając sceny walk i zemsty z momentami refleksji i rozterek bohaterów. A tych jest tu wielu. Dobrze nakreśleni a także będący narratorami historii jeszcze bardziej nas wciągają w wykreowany przez autora świat. To opowieść, nie tylko o zemście, ale także miłości i przyjaźni, o niezłomnej sile woli, nienawiści, oddaniu i lojalności.
Łukasz Konopczak stworzył mroczną powieść fantasy, dopracowaną i ciekawą. Żeby tego dokonać musiał wykonać niezły reaserch i dogłębnie zbadać temat. Dzięki temu umiejętnie miesza fikcję literacką z faktami, które wykorzystuje jako tło i inspirację dla swojej historii. Mimo pewnych uproszczeń związanych z japońską etyką czy zwyczajami, książka oferuje nam wgląd w kulturę japońską a także kusi by lepiej poznać japońskich samurajów. Tytuły rozdziałów pisane po japońsku dodają klimatu i autentyczności, choć przyznaje, czasem trudno odnaleźć poszukiwany rozdział.
“Śpiew stali” to historia, w której znajdziemy nietuzinkowych bohaterów i masę emocji. Zanurzymy się w świat zemsty i honoru. To lektura, która spodoba się zarówno miłośnikom fantastyki jak i tym, którzy chcą poczytać o sile ludzkich emocji. Jeśli więc macie ochotę zasmakować czegoś nowego, przenieść się do mrocznej Japonii i usłyszeć śpiew stali to powinniście sięgnąć po tą książkę.
recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/spiew-stali-lukasz-konopczak-recenzja/
“Śpiew stali” to obiecujący debiut Łukasza Konopczaka, który zabiera nas w mroczną podróż do feudalnej Japonii. Autor umiejętnie łączy wątki ludzkie i boskie, tworząc historię pełną emocji, walki i dramatyzmu. Dawkuje emocje, przeplatając sceny walk i zemsty z momentami refleksji i rozterek bohaterów. A tych jest tu wielu. Dobrze nakreśleni a także będący narratorami...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-26
"Wielka Księga Wierszy. Abecadło rymów” Juliana Tuwima z ilustracjami Marcina Bruchnalskiego to prawdziwa gratka dla miłośników poezji, zarówno tych małych, jak i dużych. Wydawnictwo Papilon stworzyło przepiękny tom, w którym znalazły się najpiękniejsze utwory Tuwima, od „Abecadła” do „Zosi Samosi”.
Już sama okładka zachwyca kolorami i zabawnymi ilustracjami, które oddają charakter wierszy Tuwima. W środku czeka na nas prawdziwa uczta dla zmysłów – piękne wydanie, duże, wyraźne litery oraz wspomniane, barwne ilustracje Marcina Bruchnalskiego, które idealnie oddają klimat wierszy i bawią zarówno dzieci, jak i dorosłych.
W książce znajdziemy wszystkie najbardziej znane utwory Tuwima, takie jak „Lokomotywa”, „Ptasie radio”, „Słoń Trąbalski”, „Okulary” czy „Dyzio Marzyciel”. Wiersze są pouczające, zabawne, wzruszające i skłaniające do refleksji. To prawdziwa skarbnica polskiej poezji, która powinna znaleźć się w biblioteczce każdego dziecka.
To nie tylko piękny zbiór wierszy, ale również doskonały sposób na rozwijanie u dzieci wyobraźni, języka i wrażliwości estetycznej. To książka, do której z przyjemnością się wraca, a każdy kolejny raz odkrywa się w niej nowe smaczki. Jeśli szukacie pięknego i wartościowego prezentu dla dziecka to będzie to idealny wybór. To książka, która będzie cieszyć przez lata i zaszczepi w dziecku miłość do poezji.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/julian-tuwim-wielka-ksiega-wierszy-abecadlo-rymow-julian-tuwim-marcin-bruchnalski/
"Wielka Księga Wierszy. Abecadło rymów” Juliana Tuwima z ilustracjami Marcina Bruchnalskiego to prawdziwa gratka dla miłośników poezji, zarówno tych małych, jak i dużych. Wydawnictwo Papilon stworzyło przepiękny tom, w którym znalazły się najpiękniejsze utwory Tuwima, od „Abecadła” do „Zosi Samosi”.
Już sama okładka zachwyca kolorami i zabawnymi ilustracjami, które oddają...
2024-03-25
“Lekcje chemii” to opowieść o odważnej i nie poddającej się kobiecie. To historia o dążeniu do celu i nie zgadzaniu się na krzywdzące schematy. To książka, która Was wciągnie i nie pozwoli się zostawić. Zachęci do myślenia i pozostanie w pamięci. Jeśli szukacie książki o silnej kobiecie to będzie to idealny wybór.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/lekcje-chemii-bonnie-garmus-recenzja/
“Lekcje chemii” to opowieść o odważnej i nie poddającej się kobiecie. To historia o dążeniu do celu i nie zgadzaniu się na krzywdzące schematy. To książka, która Was wciągnie i nie pozwoli się zostawić. Zachęci do myślenia i pozostanie w pamięci. Jeśli szukacie książki o silnej kobiecie to będzie to idealny wybór.
Recenzja:...
2024-03-18
Recenzja: https://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje-ksiazek/20357/najtrudniej-wybacz...
„Dębowe Uroczysko” to powieść, która przeniesie was do małego miasteczka, otuli pięknem krajobrazu i wciągnie historiami bohaterów. Wzruszy i zachęci do myślenia. Pozwoli odetchnąć od dnia codziennego, ale i natchnie optymizmem. Polecam.
Recenzja: https://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje-ksiazek/20357/najtrudniej-wybacz...
„Dębowe Uroczysko” to powieść, która przeniesie was do małego miasteczka, otuli pięknem krajobrazu i wciągnie historiami bohaterów. Wzruszy i zachęci do myślenia. Pozwoli odetchnąć od dnia codziennego, ale i natchnie optymizmem. Polecam.
2024-03-04
Poznajcie kota Edgara. Sześciomiesięcznego, żywiołowego kociaka, który to pewnego dnia zostaje przygarnięty przez rodzinę. Owo przygarnięcie nie jest zbytnim powodem do radości, bo przecież dla awanturniczego kota, wędrującego od domu do domu niczym nomada oznacza niewolę. I to nie byle jaką bo niewolę w rodzinie Kretynialskich. Od tego tragicznego (w kocim mniemaniu) dnia rozpoczyna się pamiętnik. Pamiętnik, w którym kot Edgar w sposób szczery i trochę zgryźliwi opisuję prozę swojego kociego żywota ale także swoje przemyślenia i pragnienia. I tak właśnie poza wydarzeniami dnia codziennego dowiemy się gdzie najbardziej lubi spać i wymiotować. Poznamy jego ulubionych muzyków a także zapoznamy się z Kocim Dekalogiem. Dowiemy się kim chce być w kolejnych wcieleniach i czy jest uzależniony od kocimiętki. A także wiele innych ciekawostek.
Twórcami kota Edgara są Frédéric Pouhier i Susie Jouffa. Stworzyli przezabawnego kota malkontenta i dali mu możliwość opowiedzenia o swoich 400 dniach niewoli. Ale to nie wszystko? Dali mu także lekkość pióra i umiejętność ciekawego opowiadania. Do tego, Rita Berman stworzyła ilustrację, które z wdziękiem i humorem obrazują nam tytułowego Edgara. To wszystko sprawia, że ciężko oderwać się od lektury.
“Pamiętnik kota Edgara” to przezabawna książka, która Was wciągnie i spowoduje, że szeroko się uśmiechniecie. Z przyjemnością zanurzycie się w świat widziany kocimi oczami i poznacie trochę kocich prawd. Jeśli szukacie lekkiej, przyjemnej i zabawnej pozycji z nietuzinkowym narratorem to lepiej nie mogliście trafić. Polecam każdemu a już obowiązkowa pozycja do przeczytania wszystkim kocim przyjaciołom.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/pamietnik-kota-edgara-susie-jouffa-frederic-pouhier-recenzja/
Poznajcie kota Edgara. Sześciomiesięcznego, żywiołowego kociaka, który to pewnego dnia zostaje przygarnięty przez rodzinę. Owo przygarnięcie nie jest zbytnim powodem do radości, bo przecież dla awanturniczego kota, wędrującego od domu do domu niczym nomada oznacza niewolę. I to nie byle jaką bo niewolę w rodzinie Kretynialskich. Od tego tragicznego (w kocim mniemaniu) dnia...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-26
“Patożycie. Z notatnika kuratora sądowego” nie jest typowym reportażem. To bardziej dziennik albo tytułowe notatki kuratora sądowego. Prosty język i szczerość sprawiają, że opisane obrazy uderzają w nas ze zdwojoną siłą. Niby zdajemy sobie z tego sprawę, to jednak szeroko otwierają nam się oczy a zawartość żołądka podchodzi do gardła. Autor nie patyczkuje się w opisach, nie oszczędza czytelnika a potoczna łacina często się pojawia. I w sumie nie ma się czemu dziwić, bo jak inaczej opisać to co widzi, to co dzieje się za zamkniętymi drzwiami i to jak cierpią przy tym dzieci.
“Patożycie. Z notatnika kuratora sądowego” to mocna pozycja. Zanurza nas w brudzie i patologii. Nie oszczędza. Prosty, dosadny język odsłania przed nami to co czasem nie chcemy widzieć. To książka, która na długo pozostaje w pamięci. Polecam tym, którzy nie boją wulgaryzmów, szczerej prawdy i poznania historii ludzi żyjących na marginesie życia w Polsce.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/patozycie-z-notatnika-kuratora-sadowego-piotr-matysiak-recenzja/
“Patożycie. Z notatnika kuratora sądowego” nie jest typowym reportażem. To bardziej dziennik albo tytułowe notatki kuratora sądowego. Prosty język i szczerość sprawiają, że opisane obrazy uderzają w nas ze zdwojoną siłą. Niby zdajemy sobie z tego sprawę, to jednak szeroko otwierają nam się oczy a zawartość żołądka podchodzi do gardła. Autor nie patyczkuje się w opisach, nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-22
“Jak pokonać swoje zmęczenie” to poradnik, który przybliża nam to co dzieje się w naszym organizmie. Pomaga zrozumieć czym jest zmęczenie i jak tracimy energię. Pokazuje jak można temu zapobiec i co ważne jest dla dobrego samopoczucia. Polecam każdemu kto chce zgłębić temat zmęczenia i nabrać energii.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/jak-pokonac-swoje-zmeczenie-karina-antram-recenzja/
“Jak pokonać swoje zmęczenie” to poradnik, który przybliża nam to co dzieje się w naszym organizmie. Pomaga zrozumieć czym jest zmęczenie i jak tracimy energię. Pokazuje jak można temu zapobiec i co ważne jest dla dobrego samopoczucia. Polecam każdemu kto chce zgłębić temat zmęczenia i nabrać energii.
Recenzja:...
2024-01-02
“Przecież to było tak niedawno” czyta się szybko i przyjemnie. Czuje się nastrój, który stworzyła autorka a także emocje wypływające z lektury. Ten pewien rodzaj melancholii upływającego czasu ale i optymizmu, że nigdy nie jest za późno. Jeśli macie więc ochotę na krótką formę literacką, która Was otuli to to opowiadanie będzie idealne. Jedyny minus to taki, że jest zdecydowanie za krótkie.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/przeciez-to-bylo-tak-niedawno-magdalena-witkiewicz-recenzja/
“Przecież to było tak niedawno” czyta się szybko i przyjemnie. Czuje się nastrój, który stworzyła autorka a także emocje wypływające z lektury. Ten pewien rodzaj melancholii upływającego czasu ale i optymizmu, że nigdy nie jest za późno. Jeśli macie więc ochotę na krótką formę literacką, która Was otuli to to opowiadanie będzie idealne. Jedyny minus to taki, że jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-18
“Yeti, w którego nikt nie wierzył” to ciepła i wzruszająca opowieść dla dzieci, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Nie tylko odpowiada sympatyczną historię ale niesie za sobą przesłanie o tym, że trzeba wierzyć w siebie, a przede wszystkim w swoje dzieci. Gorąco polecam.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/yeti-w-ktorego-nikt-nie-wierzyl-asia-olejarczyk-recenzja/
“Yeti, w którego nikt nie wierzył” to ciepła i wzruszająca opowieść dla dzieci, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Nie tylko odpowiada sympatyczną historię ale niesie za sobą przesłanie o tym, że trzeba wierzyć w siebie, a przede wszystkim w swoje dzieci. Gorąco polecam.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/yeti-w-ktorego-nikt-nie-wierzyl-asia-olejarczyk-recenzja/
“Witajcie w księgarni Hyunam-Dong” to książka pełna ciepła. To poruszająca opowieść o ludzkich relacjach, dążeniu do marzeń i sile literatury. Polecam ją tym, którzy szukają czegoś spokojnego, a zarazem głębokiego. Czegoś, co można czytać powoli i delektować się tym.
Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/witajcie-w-ksiegarni-hyunam-dong-hwang-bo-reum-recenzja/
“Witajcie w księgarni Hyunam-Dong” to książka pełna ciepła. To poruszająca opowieść o ludzkich relacjach, dążeniu do marzeń i sile literatury. Polecam ją tym, którzy szukają czegoś spokojnego, a zarazem głębokiego. Czegoś, co można czytać powoli i delektować się tym.
Pokaż mimo toRecenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/witajcie-w-ksiegarni-hyunam-dong-hwang-bo-reum-recenzja/