rozwiń zwiń

Opowiadając siebie

Róża_Bzowa Róża_Bzowa
30.07.2014
Okładka książki Święta noc Tahar Ben Jelloun
Średnia ocen:
6,6 / 10
47 ocen
Czytelnicy: 169 Opinie: 6

Liczy się tylko prawda* - tak rozpoczyna się opowieść tkana za wspomnień starej już Zahry – bohaterki „Dziecka piasku”. W tym tomie, będącym kontynuacją jej losów, opowieść wraca do miejsca, w którym skończyła się poprzednia historia - do placu, gdzie kolejni narratorzy opowiadali historię tej niezwykłej kobiety. Każda z opowieści była prawdopodobna, bo każdy z narratorów uzurpował sobie prawo do poznania prawdy, żadna z nich jednak nie zawierała prawdy. Na koniec słynny bajarz odchodzi, zabierając ze sobą tom, w którym litery wyblakły i są nie do odczytania. Wiele lat później głos zabiera sama bohaterka, ukryta wtedy w tłumie słuchaczy. Po chwili jednak pojawia się sprostowanie jej początkowych słów: To, co pragnę wam wyznać, przypomina prawdę. Cóż jest bowiem prawdą? Opowieść o własnym życiu? Relacja innych? Czy życie samo w sobie? Któż to odgadnie? Jeśli pojawia się jasność w tej kwestii - trwa ułamek sekundy i kończy się wraz z ostatnim oddechem oświeconego. A wtedy już nie sposób podzielić się odkryciem z innymi...

Zahra – tym razem nie tylko bohaterka, ale i narratorka – niespiesznie snuje swoje wspomnienia, w pewien sposób unieważniając poprzednie warianty swojego losu, przedstawione przez innych. Jej opowieść jest inna, choć nie mniej obrazoburcza. Jak wyznaje na początku: To nie lata najbardziej ciążą, ale niewyjawione sprawy, wszystko, co przemilczałam albo zataiłam. Stara się więc przywołać jak najwięcej szczegółów wydarzeń, emocji, snów. Historia jest tajemnicza, motywy bohaterki, choć przez nią wyjawione, czasem pozostają dla czytelnika niezrozumiałe. Najważniejszy motyw poprzedniej książki i jednocześnie motyw działania Zahry to tożsamość, również w jej wymiarze seksualnym - wcześniej narzucona i definiująca życie bohaterki – która teraz ma szansę ukształtować się dzięki jej własnym wyborom. Jej decyzje jednak tylko pozornie są niezależne i wolne, w istocie bowiem wypływają z jej poprzednich doświadczeń, od których nie udało jej się uciec. Nie pomogła ani wizyta w wonnym ogrodzie – symbolicznej krainie zapomnienia, zamieszkanej przez dzieci, ani daleka podróż do miejsca, gdzie nikt nie znał dziewczyny i jej rodziny. Przeszłość i ludzka chęć władzy, posiadania i dominacji nad innymi doścignęła młodą wędrującą kobietę. Uciekając przed męską tożsamością znalazła się w punkcie, gdzie ta właśnie część jej samej pchnęła ją do aktu agresji – atrybutu męskiej siły i dominacji. Czyn ten, skazując ją na przewidzianą prawem karę, jednocześnie pozwolił jej się uwolnić i jako kobiecie, i jako wolnej istocie duchowej. Zewnętrzne więzienie wyzwoliło jej prawdziwą wewnętrzną wolność jako człowieka – istoty, której myśl i wola mogą być nieograniczone. Autor książki tym sposobem powraca do jednego z ważnych motywów swojej twórczości – kwestii wolności i więzienia, o których pięknie opowiadał w dziele „To oślepiające, nieobecne światło”. Bohaterka dopiero w więzieniu zdaje sobie sprawę, jak bardzo uwięziona czuła się w poprzednim swoim życiu, w roli mężczyzny, a raczej w świecie, w którym miała prawo tylko do jednej roli. Przez doświadczenia miłości, przemocy, piękna, rozmowy, zazdrości, sekretu i pracy kobieta doświadcza życia w różnych jego barwach, uczy się dawać i brać, mówić i słuchać, kochać i przyjmować miłość. Nie cofa się i nie ogląda w przeszłość, nawet mając świadomość, jak wiele może ją to kosztować. I rzeczywiście kosztuje.

Piękną opowieścią w opowieści obdarowuje bohaterkę i czytelników Konsul, ważny bohater książki. Mówi o pewnej krainie, gdzie można znaleźć bibliotekę słów, ale także wypożyczyć człowieka, który jest konkretną książką – przekazuje jej treść, opowiada o sobie samej jako dziele. Ten niezwykle inspirujący fragment książki nie tylko przywołuje słynną „Bibliotekę Babel” Borgesa, ale przynosi też skojarzenia nowsze z kręgu niedawnych akcji społecznych. Mam na myśli działania i samą ideę związaną z „Żywą Biblioteką” we Wrocławiu – możliwość wypożyczenia na pół godziny Żywej Książki – osoby, która jest reprezentantem jakiejś mniejszości, idei, poglądu lub statusu społecznego. Czytanie oznacza tu dialog i daje możliwość nie tylko decentracji (spojrzenia na coś z innego niż swój punktu widzenia), ale i zrozumienia innych ludzi. Zahra próbuje we śnie tam dotrzeć, jednak nigdy jej się to nie udaje. Może wynika to z tego, że kobieta zbyt jest pochłonięta tworzeniem i opowiadaniem księgi własnego życia?

Powieść napisana bardzo poetyckim językiem (autor jest również poetą), w klimacie przypominającym coś między majaczeniem a snem, ukrywa tyle sensów i znaczeń, że można ją także czytać na wyrywki, za każdym razem doświadczając czegoś nowego i niespodziewanego, mimo wcześniejszej uważnej lektury całości. To piękna książka o szukaniu siebie, a któż z nas nie szuka swego najlepszego „ja”, prawdziwego rdzenia swojej istoty…

Jowita Marzec

Cytaty pochodzą z recenzowanej książki.

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja