Miliard odcieni wernakularyzmu

Punnuf Punnuf
21.06.2013

Agata Szydłowska od razu rzuca czytelnika na głęboką wodę. Już pierwszy, nieco mętny, wywiad „Miliarda rzeczy dookoła” zakłada, że wiemy, kim jest Jakub Stępień, jak projektuje i o co w tym wszystkim chodzi. Jeżeli więc ktoś mało obeznany z dizajnem, a bardzo pragnący się obeznać, zwrócił w księgarni uwagę na żółtoniebieską okładkę (przywodzącą na myśl letnie miejskie popołudnie), jeżeli następnie nabył ją pozbywając się ostatniej pięćdziesiątki (i kilku drobnych) z portfela, jeżeli ten ktoś chciałby rozgrzać się czytając notki biograficzne o rozmówcach, to będzie musiał obejść się smakiem. Jeżeli natomiast potraktuje „Miliard rzeczy…” jako start do własnych poszukiwań, a nie kompendium wiedzy na temat polskiego światka dizajnu – będzie bardziej niż zadowolony z zakupu. Kiedy wydawca Nabokova wypomniał mu, że nie umieścił w „Gogolu” streszczeń fabuł jego dzieł, pisarz odparł, że inteligentny człowiek zawsze może sprawdzić daty i informacje w dobrej encyklopedii czy jakiejkolwiek historii literatury rosyjskiej. Karakter także wierzy w swoich czytelników i zakłada, że sami wypełnią luki informacyjne.

W dwunastu wywiadach piętnastu wybitnych polskich projektantów graficznych na różne sposoby opowiada właściwie o tym samym: dlaczego bardziej wolą być rzemieślnikami niż artystami (nie wszyscy), o inspirującej interdyscyplinarności ich zawodów, niechęci do polskiej szkoły plakatu (prawie wszyscy), potrzebie ucieczki od rozpoznawalnego stylu, potrzebie jego posiadania i oczywiście o wernakularyzmie; a także o tym wszystkim co ich otacza, napędza i daje frajdę w życiu. Pani od strzałek, Justyna Kucharczyk, z pasją przekonuje, że projektowanie komunikacji wizualnej może być wyjątkowym wyzwaniem; okazuje się, że wskazanie ludziom na lotnisku w Katowicach drogi do najbliższej toalety to nie bułka z masłem. O uniwersalności dobrze zaprojektowanego kroju pisma opowiada Łukasz Dziedzic, zachwycając się przy tym kolumną Trajana. Niektórzy z wywiadowanych sporo filozofują na tematy ogólne, a inni skupiają się głównie na swoich pracach. Większość nazwisk może nie być znana przeciętnemu czytelnikowi, ale chyba każdy warszawiak rozpozna fenomenalny plakat Grzegorza Laszczuka do przedstawienia „Nosferatu” w Teatrze Rozmaitości, jeszcze więcej osób ucieszy się na widok okładek Kuby Sowińskiego stworzonych na pięćdziesięciolecie Znaku, a niektórzy pewnie przypomną sobie odwiedzane w Internecie strony zaprojektowane przez Huncwotów. Mizielińskich i tak zna każdy, więc wspominać o nich nie trzeba.

Przemkowi „Władcy trójkątów” Dębowskiemu dostało się od kilku recenzentów za żółte kartki – zupełnie niepotrzebnie. Czy da się z nich zrobić ebooka, czy nie to zupełnie inna sprawa. Żółty przyciąga wzrok jak ciepłe bułeczki z czekoladą na wystawie sklepowej; jest jak najbardziej na miejscu. Biada jednak temu, kto w słabym świetle będzie próbował odczytać białe numery stron. Poza tym książka prezentuje się znakomicie.

Warto pamiętać, że „Miliard rzeczy…” nie odkrywa Ameryki; wywiadowani projektanci nie próbują nikogo przekonać, że od nowa wynajdują koło. Posiadają za to inny dar: zarażają pasją. Potrafią wytłumaczyć dlaczego to, co robią jest ważne, wymaga rzetelnej wiedzy, poświęcenia i cierpliwości. Pomaga im w tym Agata Szydłowska – czasami pytaniami, a czasami umiejętnością milczenia. Ta książka daje do zrozumienia jak szeroką dziedziną jest projektowanie graficzne, ale przede wszystkim pozwala poznać kilkunastu wyjątkowo ciekawych, pozostających często w cieniu swoich dokonań, ludzi zarabiających na życie wymyślaniem mnóstwa rzeczy, które nierzadko są tak mocno związane z rzeczywistością, że przestajemy zauważać ich niezwykłość; a kiedy czytelnik w końcu zajrzy do słownika (lub sieci) na pewno zapamięta czym jest wernakularyzm.

Rafał Łukasik

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja