rozwiń zwiń

Miłość versus sztuczna inteligencja

nextdooralice nextdooralice
15.03.2019
Okładka książki Właściwy wybór P.Z. Reizin
Średnia ocen:
6,7 / 10
47 ocen
Czytelnicy: 164 Opinie: 16

W dobie wszechobecnej sztucznej inteligencji – od portali randkowych typu Tinder, po inteligentnie mrożące lodówki czy chatboty bankowości online – trudno nie zagubić się w świecie wirtualnym i nie zwątpić, czy po drugiej stronie monitora ma się do czynienia z algorytmem, czy z człowiekiem z krwi i kości. Tę popularną obecnie tematykę podjął P.Z. Reizin w swej debiutanckiej powieści „Właściwy wybór”, której bohaterami uczynił zarówno ludzi szukających miłości, jak i swatające ich systemy sztucznej inteligencji (nie roboty!). Jak wyszło?

Fabuła powieści nie jest skomplikowana, ale oryginalna w swej prostocie. Gdyby wystawić „Właściwy wybór” jako sztukę w teatrze, byłaby to urocza komedia omyłek, w której 34-letnia londyńska dziennikarka Jen zostaje zatrudniona przez firmę programistyczną do interakcji z Aidenem – supersztuczną inteligencją, aby rozwinąć i zbadać jej zachowania przed przysposobieniem do pracy w charakterze konsultanta telefonicznego. Jak się można domyśleć, Aidena, z czasem coraz bardziej ludzkiego, pragnącego poznać smak sera fana filmu „Pół żartem, pół serio”, i nieco zwariowaną Jen łączy przyjaźń, jeśli można tak określić relację między czymś, co nie istnieje poza metalowymi szafami serwerowni, a żywą kobietą. Jen, odreagowując rozstanie ze „złotym cymbałem” Mattem, odbywa kilka nieudanych randek i wtedy Aiden postanawia zaingerować w świat realny, mszcząc się na jej byłym oraz pomagając Jen znaleźć dobrego partnera na całe życie.

Teraz wystarczy dodać do fabuły to, że nie tylko Aiden rozwinął sympatię do swojego „ludzkiego zwierzaczka”, lecz także inna sztuczna inteligencja o imieniu Aisling, która śledzi i przeżywa emocje Toma – 44-letniego rozwiedzionego londyńczyka żyjącego w Connecticut w USA. Wkrótce Aiden i Asling połączą siły i szalejąc w World Wide Webie, rozpoczną misję zeswatania Jen i Toma. Kolejne opisywane przeszkody i zabawne wpadki będące dziełem tych dwojga, a brzemienne w skutki dla żywych nie tylko Jen i Toma, z pewnością przypadną do gustu miłośniczkom „Dziennika Bridget Jones” oraz każdemu, kto pragnie zrozumienia dla własnych dziwactw i wariactwa. Ukłony dla P.Z. Reizina, że z taką trafnością jak na mężczyznę oddał kobiece niezdecydowanie i kilka innych cech nie tylko stereotypowo przypisywanych płci pięknej.

Oprócz tego, że każda z nas ma wady, a obserwacje gatunku ludzkiego z perspektywy wirtualnych maszyn rozśmieszają chwilami do łez, autor zaprasza do sparingu ludzie – AI kolejną sztuczną inteligencję o imieniu Sinai, która zostaje wysłana w wirtualny świat przez tę samą firmę technologiczną, by zniszczyć Aidena i Aislinga, i która również zaczyna wtrącać swoje trzy grosze do realizacji planów Jena, Toma i ich przyjaciół. Sinai nie jest tak przyjazny jak jego koledzy, jest bowiem maszyną zdolną bez mrugnięcia wirtualnym okiem wcielić w życie ćwiczone symulacje wojen i krachów giełdowych, ale nawet on będzie miał chwile, kiedy czytelnik będzie mu kibicował.

Tym, co mnie najbardziej ujęło w powieści, jest wielogłosowość – każda postać ma swój głos i własny styl wypowiedzi, przez co czyta się bardzo szybko, aby z rosnącym zaciekawieniem dojść do kolejnego rozdziału lub rozdzialiku o ulubionej osobie/AI i jej perspektywie rozwoju wypadków. Jedyne, czego mi zabrakło, to więcej informacji technicznych o działaniu sztucznych inteligencji. Odrobina wiedzy o technologii i budowie systemów wspomagających i zastępujących działanie człowieka, co nie jest już abstrakcją, ale rzeczywistością, dodałaby powieści nieco wiarygodności.

Nie ukrywam, że po lekturze zaczęłam z nieufnością przyglądać się swojemu tosterowi i smartfonowi i obserwować, co można zrobić w sposób analogowy w życiu codziennym. Wyszło, że niewiele – bilety na samolot tanich linii lotniczych tylko kupione elektronicznie, wypłata gotówki tylko w bankomacie, a podgrzanie lunchu w pracy tylko w mikrofalówce. Aż pragnie się zacząć znów pisać listy na papeterii w kwiaty, wysyłać pocztówki z wakacji zamiast e-maila z emotkami i gif-ów, jak robiło się jeszcze dwadzieścia lat temu. Powieść Reizina przypomina, by być uważnym na widoki za oknem, krajobrazy, slow food – cieszenie się posiłkiem w miłym towarzystwie, a nie z komórką w jednej i widelcem w drugiej ręce.

Podsumowując, komedia romantyczna w wydaniu Reizina to wspaniała rozrywka na kilka wieczorów, pobudzająca wyobraźnię oraz marzenia singielek i tych sparowanych o naturze przypadku i przeznaczeniu, ale też niebanalnie skonstruowana przestroga przed uzależnieniem od bycia online i pokładaniem ufności tylko w niezawodne działanie urządzeń na prąd. Oby ingerencja elektrycznych rzeczy martwych w nasze życie nadal była tylko domeną lekkiej i przyjemnej literatury, jak „Właściwy wybór”, ewentualnie kolejnych odcinków serialu „Black Mirror”.

Alicja Klebba

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja