Nowy Jork. Przewodnik niepraktyczny
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Terra incognita
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 408
- Czas czytania
- 6 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374143943
"Legenda Nowego Jorku oczarowuje nawet tych, którzy nigdy w nim nie byli", pisze Kamila Sławińska. Nie inaczej: to Nowy Jork, a nie Chicago, jest częstym celem może nawet jednym z najczęstszych realnych i wymarzonych podróży młodych Polaków. Kiedy pod koniec lat dziewięćdziesiątych autorka z jedną walizką znalazła się w Nowym Jorku, miała o nim mgliste wyobrażenie, lecz od tamtej chwili starała się pojąć i opisać to wymykające się definicjom miasto. Dziś, po dziesięciu latach intensywnych wycieczek po Manhattanie, spokojnych spacerów po Central Parku, całodniowych wypraw do Soho, przejażdżek środkami komunikacji miejskiej i samochodem po Queens czy Brooklynie, mówi, że chyba rozumie a na pewno po nowojorsku kocha swoje miasto. Opisuje miejsca, które tworzą nastrój Nowego Jorku i etniczne enklawy emigrantów, opowiada o doświadczeniach emigrantki z prowincji Europy w wielkim mieście i powolnym stawaniu się nowojorczykiem. Udaje jej się to, co jest niemożliwe i co sama uznaje za niemożliwe całościowy opis nowojorskiego klimatu.Czy mam prawo mówić - „my”? Nowojorczycy są tak różni mówią mnóstwem języków, pochodzą ze wszystkich możliwych regionów Stanów Zjednoczonych i z niezliczonych krajów świata. Biali, czarni, brązowi, żółci i czerwoni. A jednak myślę, że mają ze sobą więcej wspólnego niż mieszkańcy któregokolwiek innego wielkiego miasta na świecie. Tak się dziwnie składa, że Nowy Jork to miejsce, w którym prawie nikt z jego mieszkańców się nie urodził. Nowojorczykiem człowiek się staje, kiedy się tutaj osiedla. Większość przybyła tu gnana pragnieniem innego życia, wolą wymyślenia siebie na nowo. Nawet jeśli amerykański sen, w jaki wierzyli emigranci lat trzydziestych, oficjalnie należy do przeszłości, tutaj marzenie trwa.(fragment)
Nowy Jork to nie miejsce. Nowy Jork to stan umysłu.
Woody Allen
Miasta mają płeć: Londyn to mężczyzna, Paryż to kobieta, a Nowy Jork jest dobrze wyważonym transseksualistą.
Angela Carter