O swoistości żołnierza i żołnierzy z warszawskiej dzielnicy zamkniętej, o specyfice narodowej armii bez państwa, którą sami stworzyli, o stopniach wojskowych w tej armii rozumianych pod słowami: anielewicz, edelman, ratajzer, karmi, szwajgier etc., o żydowsko-niemieckiej wojnie, jaką tamci żołnierze toczyli, o prowadzonej przez ich dowódców polityce w getcie, tak by stalą się w końcu globalną - o tym wszystkim również traktuje ta książka. I jeszcze, czasem jakby niechcący, w ustalonych przez rozmówców pro- porcjach, opowiada o odwadze, strachu, przyjaźni - także nieoczekiwanie dużo o miłości; o tym, bez czego nie sposób opisywać życia ani tam, ani tu, ani nigdzie.
z przedmowy Pawła Szapiro