Motyw utraty pamięci był już niejednokrotnie wykorzystywany w literaturze, ale głównie w thrillerach.
Tutaj został umiejętnie wpleciony w powieść obyczajową.
Pierwszy raz czytałam książkę Liane Moriarty i jestem całkiem zadowolona z lektury.
Podczas treningu na siłowni Alice upada i uderza się w głowę. Po przebudzeniu wydaje jej się, że ma 10 lat mniej. Jest inną kobietą, zakochaną, młodą, pełną nadziei i radości. Niestety rzeczywistość jest znacznie inna…
Stara się poznać swoje dzieci, odzyskać męża, do czasu... gdy odzyskuje pamięć. Wtedy wracają wszystkie pretensje.
Te przeskoki pokazują tylko jak zmieniła się Alice w ciągu tych 10 lat, jak stała się niesympatyczną, sztywną, rozgoryczoną osobą.
Straciła wiele dobrych relacji z przyjaciółmi, siostrą i mężem.

Ciekawe spojrzenie na walkę o posiadanie dziecka siostry Alice spisane w formie pamiętnika. To daje obraz nieraz dramatycznych działań i przeżyć w przezwyciężaniu niepłodności.

Powieść jest ciekawa, emocjonalna, pełna refleksji i przemyśleń na temat związków i zmian jakim one podlegają. Utrata pamięci sprawiła, że Alice z boku spojrzała na siebie i swoje życie, pozwoliła wypunktować to co najważniejsze.
Polecam serdecznie.

Motyw utraty pamięci był już niejednokrotnie wykorzystywany w literaturze, ale głównie w thrillerach.
Tutaj został umiejętnie wpleciony w powieść obyczajową.
Pierwszy raz czytałam książkę Liane Moriarty i jestem całkiem zadowolona z lektury.
Podczas treningu na siłowni Alice upada i uderza się w głowę. Po przebudzeniu wydaje jej się, że ma 10 lat mniej. Jest inną kobietą,...