Uganda. Jak się masz, muzungu?
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Seria:
- Człowiek Poznaje Świat
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2011-05-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-10
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375067897
- Tagi:
- Uganda podróże literatura podróżnicza
"Michał Kruszona dzielił ze mną trudy i radości podróży po Ugandzie. Obserwowałem go czasami wieczorami, kiedy pochylony nad notesem wielkości szkolnego zeszytu, często popijając przy tym ugandyjską Waragi i zaciągając się dymem lokalnych papierosów Sportsmen, robił swoje – jak mówił – notatki do książki. Skupiony, w cieniu równikowego słońca, pośród odgłosów przyrody, przypominał mi dziewiętnastowiecznego pisarza. Zajrzałem przez ramię do jego notatnika, nosił go zawsze ze sobą. Wśród dziwnych znaków, liter i wyrazów dojrzałem narysowanego węża pełzającego pod łóżkiem w naszej drewnianej budzie nad Jeziorem Wiktorii. Nad jeziorem Bunyonyi zaklął siarczyście i głośno, kiedy hałasująca gdzieś w oddali kosiarka do trawy (!) widocznie zakłócała jego skupienie, nie pozwalając mu dalej pracować. Potrafił jednak notować w zatłoczonym matatu, w starej, rozpadającej się taksówce i wieczorem na byle jakim łóżku. Efektem tej pracy jest opis przygód, wrażeń i emocji, jakie towarzyszyły nam w podróżach do Ugandy, gdzie obaj zostawiliśmy trochę serca. Było to nieuniknione, bo Afryka naprawdę kradnie serca.
Michał Kruszona, w swoim pisaniu, wychodzi daleko poza parki narodowe, afrykańską biedę i inne stereotypy, opisując Ugandę bez biura podróży." - Robert Swornowski
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 95
- 64
- 27
- 6
- 5
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
Opinia
Uwielbiam podróżnicze książki pisane z serca i bijącą z każdej strony (tudzież zdjęć) pasją, z autentycznym stanem rzeczy, z dala od wyidealizowanych wycieczek w klimatyzowanych autokarach czy dżipach oferowanych przez biura podróży. Wyprawa w głąb kraju zapchanymi matatu, w tropikalnym upale, po suchych czerwonych ziemiach Ugandy to dopiero coś! Michał z Robertem zabrali nas właśnie w taką podróż. I już bardziej autentycznie przeżyć się tego nie dało.
Pokazali nam przede wszystkim kawał odległego świata. Świata, gdzie wszelakie zasady nie obowiązują, gdzie bezpieczeństwo graniczy z cudem, a regionalne obrzędy i kultura jednocześnie fascynują i przerażają.
Bardzo konkretna książka, z mnóstwem zdjęć i opisów. Dużo praktycznych wiadomości i historii. Wewnętrzne przeżycia naszych podróżników, fascynujące relacje z odmienną kulturą i życiem codziennym ugandyjskiego społeczeństwa.
Rewelacja.
"- Wiesz? - zagadnąłem Roberta. - Lepiej nie mogliśmy wybrać, Uganda to Afryka.
- Wiem. - odpowiedział poważnie. - Pamiętasz, jak zastanawialiśmy się, gdzie jest ta najprawdziwsza Afryka? No to właśnie tu ona jest!"
Uwielbiam podróżnicze książki pisane z serca i bijącą z każdej strony (tudzież zdjęć) pasją, z autentycznym stanem rzeczy, z dala od wyidealizowanych wycieczek w klimatyzowanych autokarach czy dżipach oferowanych przez biura podróży. Wyprawa w głąb kraju zapchanymi matatu, w tropikalnym upale, po suchych czerwonych ziemiach Ugandy to dopiero coś! Michał z Robertem zabrali...
więcej Pokaż mimo to