Maximum City. Bombaj

Okładka książki Maximum City. Bombaj
Suketu Mehta Wydawnictwo: Namas reportaż
637 str. 10 godz. 37 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Maximum City: Bombay Lost and Found
Wydawnictwo:
Namas
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
637
Czas czytania
10 godz. 37 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362537020
Tłumacz:
Marta Bręgiel-Benedyk
Tagi:
Indie Bombaj socjologia literatura indyjska
Inne
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
159 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1081
108

Na półkach:

Witaj Bombaju! Wykrzycz swoje życie!

„W nagiej dziewczynie jest osiem milionów opowieści”[1] pisze Suketu Mehta określając kobiety mieszkające w bombajskich dzielnicach czerwonych latarń. Współuczestniczki święta industrializmu. Najbardziej oddane słuchaczki głosu (wielogłosu) miasta. Jednakże nie tylko one noszą w sobie historie, fakty, marzenia. Bombaj lub trafniej Mumbaj[2], gdzie liczba obywateli obecnie sięga około 17 mln, cały stworzony jest z opowieści. I tylko odważny i szalony człowiek (czytelnik) zdecyduje się na dokładne określenie ich ilości. Tekst Suketu Mehta jest kolejną, być może milionową historią tego miejsca, lecz historią nad wyraz ważną i interesującą. Subiektywną do granic możliwości wizją. Wizją w której nienawiść i miłość, złość i poświęcenie przenikają się i koegzystują.

Suketu Mehta wychował się w Bombaju. Dorastał w mieście, które na całe życie zdeterminowało jego myślenie o sobie i własnej przynależności. Okres kilku lat, które spędził pomiędzy narodzinami w Kalkucie a przeprowadzką do Stanów Zjednoczonych jasno określi jego tożsamość. Powrót po dwudziestu latach do arkadii dzieciństwa wymusił rewizje poglądów. Współczesny Bombaj to miasto pełne gniewu i trudu. Miasto ograniczonej przestrzeni i ściśle obowiązujących, nieprzekraczalnych zasad. Bez znajomości reguł rządzących tym gigantycznym monstrum nie sposób funkcjonować. Z drugiej strony Mumbaj to metropolia, gdzie pojęcia współodpowiedzialności i więzi rodzinnych nadal pozostają aktualne . Miejsce, które reporter określa słowem „ekstremalny”: (…) ekstremum przemocy; (…) ekstremum widowiska; (…) ekstremum płci;(…) ekstremum rezygnacji. Żadne odczucia pośrednie nie wchodzą w grę.

Witaj Bombaju!

Bombaj jest miastem wymagającym. Miastem, który odrzuca nowoprzybyłych, szczególnie tych nie oswojonych z kulturą indyjską. Dlatego, aby chociaż w minimalnym stopniu zaaklimatyzować się w Bombaju należy odrzucić wszystkie przyzwyczajenia i wygody. Można zapomnieć o prywatności (Mumbaj to jedno z najbardziej zaludnionych miejsc na ziemi), można zapomnieć o bieżącej wodzie, o czystym powietrzu, o załatwieniu czegoś od ręki. Doświadczenie niemocy daje o sobie znać już w pierwszych dniach pobytu autora w Indiach. Określa zatem swoje rodzinie miasto mianem „Miasta – NIE”. Należy przebić się przez mur niechęci, zależności i powiązań. Najprostsza droga wiedzie przez okraszenie wszystkiego odpowiednią ilością gotówki. Wtedy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odpowiedź hydraulika, mechanika, urzędnika… będzie brzmiała „TAK”. Ulice miasta naznaczone są korupcją i terrorem. Nieustanne i bezwzględne wojny pomiędzy policją i gangsterami. Wszędobylska przemoc. Każdy zakamarek, każdy skrawek chodnika naznaczony czyimś bólem, cierpieniem i głodem. Jeśli chce się przetrwać należy posiadać ekstremalną wytrwałoś(!), ekstremalne pieniądze(!) oraz ekstremalne przekonanie(!), że to miejsce należy do mnie lub trafniej - ja należę do niego. Autor we wstępnie do książki pisze: „Bombaj jest największym miastem na planecie mieszczuchów. Bombaj to przyszłość cywilizacji miejskiej na Ziemi. Niech Bóg ma nas w swojej opiece”.
Miasto, które wydaje się być urzeczywistnieniem sennego koszmaru. To obraz Mehta. Pozbawiony egzaltacji. Trzeźwe spojrzenie, które w pierwszych dniach pobytu każe reporterowi nazywać Bombaj „popierdolonym miastem”. Miejsce dla wybranych.

Z drugiej strony, obok przemocy istnieje przyjemność, równie ekstremalna i destrukcyjna jak bombajski terror. Tancerki erotyczne, doskonale funkcjonujący porno-biznes oraz kino – Bollywood, które w Indiach traktuje się śmiertelnie poważnie. To wszystko składa się na obraz współczesnego Bombaju. Miasta sprzeczności. Hermetycznego i otwartego zarazem. Silnie osadzonego w kulturze, gdzie obok starych ruder na głównych ulicach miasta, buduje się super nowoczesne budynki. Gdzie wielu goni za karierą i zarobkiem, gdzie wielu odrzuca materialne dobra i cywilizacje by stać się konserwatywnymi dźinistami. Z całą pewnością – Bombaj to niezwykle miasto.

Wykrzycz swoje życie!

Bombaj oczami Suketu Mehta jest obrazem pełnym zapachu, dźwięku, koloru. To wizja na wskroś subiektywna, stanowiąca zapis własnego zmagania się, walki z miastem. Jest również próbą zrozumienia tej wielomilionowej cywilizacyjnej hybrydy. Tekst „Maximum City Bombaj” to bardzo osobista, bardzo dobra książka.

Jeśli ktoś wybiera się zatem do Indii, Bombaju proponuję zapoznać się właśnie z tą książką. Tak na dobry, pozbawiony złudzeń, początek.

[1] Wszystkie cytaty jak i fraza w tytule recenzji „Wykrzycz swoje życie” z: S. Mehta, Maximum City Bombaj, Wydawnictwo NAMAS, Poznań 2011.
[2] Nazwa Mumbaj jest nazwą indyjską. Bombaj jest nazwą nieaktualną, funkcjonującą w polskim nazewnictwie. W niniejszej recenzji będę stosować te nazwy wymiennie.

Witaj Bombaju! Wykrzycz swoje życie!

„W nagiej dziewczynie jest osiem milionów opowieści”[1] pisze Suketu Mehta określając kobiety mieszkające w bombajskich dzielnicach czerwonych latarń. Współuczestniczki święta industrializmu. Najbardziej oddane słuchaczki głosu (wielogłosu) miasta. Jednakże nie tylko one noszą w sobie historie, fakty, marzenia. Bombaj lub trafniej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    512
  • Przeczytane
    198
  • Posiadam
    119
  • Teraz czytam
    26
  • Indie
    23
  • Ulubione
    15
  • Reportaż
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Azja
    5
  • Literatura faktu
    4

Cytaty

Więcej
Suketu Mehta Maximum City. Bombaj Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także