Trzeci tom Kaznodziei był arcydziełem, któremu Łowcy w żaden sposób nie mogli dorównać, ale i tak jest to świetny album. Na scenie pojawia się nowy gracz Herr Starr, trochę psychopata, trochę ciota, która daje się zgwałcić i to dosłownie. Czwarty tom nie szokuje poziomem brutalności, lecz wyuzdaną orgią od której robi się nie dobrze. Na szczęście fabuła idzie w dobrym kierunku i odczuwam pewne skojarzenia z Kodem da Vinci, który chyba był zainspirowany jednym z motywów tego komiksu. Na duży plus nowi bohaterowie, a nasz irlandzki wampir jest coraz zabawniejszy. Kot zamknięty w kiblu, uśmiałem się po pachy.

Trzeci tom Kaznodziei był arcydziełem, któremu Łowcy w żaden sposób nie mogli dorównać, ale i tak jest to świetny album. Na scenie pojawia się nowy gracz Herr Starr, trochę psychopata, trochę ciota, która daje się zgwałcić i to dosłownie. Czwarty tom nie szokuje poziomem brutalności, lecz wyuzdaną orgią od której robi się nie dobrze. Na szczęście fabuła idzie w dobrym...

Świat jest inny po przeczytaniu tej serii.

Świat jest inny po przeczytaniu tej serii.

Sadyzm i zboczenie sięgają szczytu, kiedy na scenie pojawiają się seksualni detektywi, a także Jesus De Sade. Ich drogi przecinają się z Jessem i Tulip, którzy na powrót odnajdują Cassidyego, który chce się mścić za śmierć swej ukochanej. Do tego pojawia się nowy gracz, grupa Graal, która wie, że w roki 2000 dojdzie do Apokalipsy. Albo naturalnie, albo oni ja sprowokują, a na mesjasza najlepiej nadaje się Jesse...

Kolejny chory, brudny i do bólu prawdziwy tom przygód Kaznodziei. Mniej tu filozofowania, więcej kontrowersji i akcji, ale całość i tak zachwyca.

Mocny, odważny, szokujący...

Niewiele jest takich komiksów.

Brawo!

Sadyzm i zboczenie sięgają szczytu, kiedy na scenie pojawiają się seksualni detektywi, a także Jesus De Sade. Ich drogi przecinają się z Jessem i Tulip, którzy na powrót odnajdują Cassidyego, który chce się mścić za śmierć swej ukochanej. Do tego pojawia się nowy gracz, grupa Graal, która wie, że w roki 2000 dojdzie do Apokalipsy. Albo naturalnie, albo oni ja sprowokują, a...

Co można napisać o tej serii? Poza tym, że jest kultowa, obrazoburcza, zabawna i szalenie wciągająca? Jeszcze całe morze superlatyw. I żadna nie będzie przesadzona.

Co można napisać o tej serii? Poza tym, że jest kultowa, obrazoburcza, zabawna i szalenie wciągająca? Jeszcze całe morze superlatyw. I żadna nie będzie przesadzona.