Gorące uczynki
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Łódzkie
- Data wydania:
- 1988-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1988-01-01
- Liczba stron:
- 105
- Czas czytania
- 1 godz. 45 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-218-0647-3
- Tagi:
- homoseksualizm PRL
Pisząc pierwszą książkę, Jabłoński świetnie zdawał sobie sprawę z własnego homoseksualizmu, chciał sportretować ten rodzaj miłości, a jednocześnie opisać dobrze mu znane środowisko artystyczne. W efekcie „Gorące uczynki“ były swego czasu czymś niezwykłym, ta opowieść o emocjonalnej szarpaninie między trójką bohaterów: Irysem, Dawidem i Ireną była pierwszą polską powieścią, w której właściwie wszyscy bohaterowie to bi- lub homoseksualiści, są też wątki lesbijskie. Pisana w latach 1986-87, ukazała się w 1988 roku. Schyłkowy PRL nie był jeszcze gotowy na tematykę gejowsko-lesbijską, ale Jabłoński nie ukrywa, że miał nadzieję na wywołanie małego skandalu, opisane historie oparł częściowo na swoich perypetiach – on także miał żonę, dobrze znał opisane tam problemy. Jak dziś przyznaje, był to swoisty coming out, ale nie bał się ewentualnych skutków publikacji. Bohaterowie „Gorących uczynków“ mają swoje pierwowzory, także dlatego nie wybrał realistycznego stylu, lepsza była forma pastiszowa. Książka rozeszła się błyskawicznie, cały 10-tysięczny nakład został wyprzedany na pniu, choć niewielki był odzew w mediach, jedynie Tadeusz Olszewski (autor „Zatoki ostów“) napisał entuzjastyczny tekst w „Życiu Literackim“. Jabłoński nie wie, czy powieść kupowali głównie homoseksualiści złaknieni opisu własnego życia w literaturze, czy może po prostu wszyscy zainteresowani nieobecną tematyką. Po „Gorących uczynkach“ pojawił się cały nurt książek jawnie gejowskich, które na przełomie lat 80. i 90. ukazały się na rynku: „Zakazana miłość“ Tadeusza Gorgola, „Ból istnienia“ Marcina Krzeszowca, „Nieznany świat“ Antoniego Romanowicza.
(Fragment tekstu z "Repliki", numer 16/2008)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 56
- 36
- 11
- 6
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Świeża sperma to najlepsze lekarstwo na nerwicę.
OPINIE i DYSKUSJE
Remanenty. "Gorące uczynki" Wit⁶olda Jabłońskiego. Jak to się stało, że książka przeleżała u mnie w bibliotece prawie 35 lat, dziewicza i nie przeczytana?! Nie wiem! Patrzę na rok wdania a tam jest napisane rok 1988, wydanie pierwsze! Hm... mieszane uczucia. Wtedy, w czasach PRLu była to niewątpliwie książka skandalizująca. Seks i t to w różnych konfiguracjach, czy to hetero, homo czy mieszanej wylewa się z prawie każdej strony tej mini książki, liczącej zaledwie 104 strony.
Gorące uczynki” napisane w drugiej połowie lat 80. XX wieku, to opis miłości i przyjaźni trójki młodych ludzi tamtych czasów poszukujących uczuć oraz emocjonalnych pragnień. To historia Irysa, Dawida i Ireny - artystycznej bohemy końca PRLu.
Książk ta, będąca niewątpliwym wydarzeniem obyczajowym tamtych czasów zapoczątkowała nurt książek LGBT(skrót wówczas nie znany!),które pojawiły się na rynku wydawniczym na przełomie lat 80. i 90.
Książka z jej gejowskimi, lesbijskimi czy mieszanymi opisami seksu nie trafiła do mnie. Ząb czasu był dla niej bezwzględny i bezlitosny. Czytałem ją niejako "z musu" czekając kiedy się wreszcie skończy. Polecam jedynie jako kuriozum i ciekawostkę czasów PRLu. A przy okazji podaję tytuły innych książek tamtych czasów o problematyce LGBT. Należą do nich m.in : „Zakazana miłość” Tadeusza Gorgola, „Ból istnienia” Marcina Krzeszowca czy „Nieznany świat” Antoniego Romanowicza.
Remanenty. "Gorące uczynki" Wit⁶olda Jabłońskiego. Jak to się stało, że książka przeleżała u mnie w bibliotece prawie 35 lat, dziewicza i nie przeczytana?! Nie wiem! Patrzę na rok wdania a tam jest napisane rok 1988, wydanie pierwsze! Hm... mieszane uczucia. Wtedy, w czasach PRLu była to niewątpliwie książka skandalizująca. Seks i t to w różnych konfiguracjach, czy to...
więcej Pokaż mimo toŚwiat literacki jest tak różnorodny, tak bogaty... każdy znajdzie coś dla siebie, co lubi, wedle swego gustu i zainteresowań, w dodatku w języku w jakim chce i jaki zna (nie ma to jak dobra kwerenda w internecie). Perełek i nie perełek tam bez liku.
W jednym z antykwariatów udało mi się znaleźć i kupić debiut Witolda Jabłońskiego pt. "Gorące uczynki" wydane w 1988 roku przez Wydawnictwo Łódzkie. Bardzo cenię tego autora, jego wiedzę i kunszt literacki, niebanalny styl i umiejętne łączenie historii z fantazją. Powyżej wymieniona książeczka zawiera wszystkie te cechy. Co jednak z samą fabułą? O czym mówi? Kogo dotyczy?
Ech, gdyby to wszystko było takie proste. Na pierwszy rzut oka ta powiastka dotyczy trójki młodych ludzi, tj. muzyka, tancerza i scenografki będących w relacji przyjaźniano-miłosno-seksualnej z mocnym akcentem na ten ostatni element. Książka ukazuje ich problemy z odkrywaniem własnej tożsamości płciowej i potrzeb cielesnych, związanych z tym wątpliwościami i wszelkiej maści rozterek, reakcji otoczenia na ich "wyskoki", wzajemne stosunki. W tle pojawiają się zagadnienia dotyczące prawdy, przyjaźni, miłości, prawa do szczęścia, społecznej akceptacji, tematów tabu. Jedne wydarzenia są całkiem realne, inne - sprawiają wrażenie wizji.
Książka jak na 1988 rok była odważna, wówczas pewnie budziła spore kontrowersje, poruszając temat homo- i biseksualizmu, pozwalająca na nabranie sił do coming outu. Dla wielu pewnie wyzwalająca, otwierająca nowe drzwi, powiew wolności.
Tak jak bardzo cenię Witolda Jabłońskiego i jego dorobek literacki, tak jego debiut mnie, niestety, nie porwał. Nie czuję tej historii, bohaterów, strzępkowej fabuły, powyrywanych z kontekstu scen, które razem stanowią zlepek nie do końca dla mnie zrozumiały. Domyślam się, że taka konstrukcja jest sumiennie realizowanym zamysłem artystycznym autora, który ma przybliżyć czytelnikom perspektywę bohaterów, zagubionych w rzeczywistości, borykających się z określeniem własnej osobowości, dopiero odkrywających siebie na nowo. Być może ten chaos ma odzwierciedlać stan ducha postaci.
"Gorące uczynki" Witolda Jabłońskiego to krótka historia młodych dwudziestoparolatków zagubionych między społecznym tabu a własną orientacją, tym co wypada, a jest. Gdzieś pomiędzy pojawiają się aluzje, głębsze przemyślenia narratora związane z uniwersalną tematyką, np. o miłości czy prawdzie. Może to powiastka, może pastisz. W tym debiucie widać charakterystyczne elementy pisarstwa autora i moim zdaniem ów styl to największy atut tej lektury.
Niestety, ale taka literatura to nie moja bajka, nie przemawia do mnie taka forma, ale myślę, że dla wielu będzie lekturą ważną, chociażby ze względu na poruszone tematy, śmiałość w wyrażaniu poglądów jak na czasy wydania, zabawę konstrukcją tekstu, ale również próbą odnalezienia swojej drogi, gdy idzie się pod prąd wyznaczonym schematom.
Z "Gorącymi uczynkami" warto się zaznajomić chociażby ze względu na pisarza, by móc prześledzić rozwój jego warsztatu, stylu. Ja potraktowałam je jak podróż w czasie, bardzo ciekawą, pouczającą i różnorodną. Może treściowo to nie mój świat, ale cała reszta to zapowiedź owej wisienki na torcie literatury fantastyczno-historycznej.
https://loslibros-wehikulczasu.blogspot.com/2021/10/110-zagubienie-sie-we-wasnych-uczuciach.html
Świat literacki jest tak różnorodny, tak bogaty... każdy znajdzie coś dla siebie, co lubi, wedle swego gustu i zainteresowań, w dodatku w języku w jakim chce i jaki zna (nie ma to jak dobra kwerenda w internecie). Perełek i nie perełek tam bez liku.
więcej Pokaż mimo toW jednym z antykwariatów udało mi się znaleźć i kupić debiut Witolda Jabłońskiego pt. "Gorące uczynki" wydane w 1988 roku...
Nie dałem rady tego przeczytać.
Nie dałem rady tego przeczytać.
Pokaż mimo toWspaniała książka na jeden wieczór - Jabłoński nie zawodzi!
Wspaniała książka na jeden wieczór - Jabłoński nie zawodzi!
Pokaż mimo toKsiążeczka ta opowiada o miłosno - zawodowych relacjach pomiędzy przedstawicielami artystycznej bohemy. Irena, Dawid i Irys nie tylko współpracują przy tworzeniu podrzędnych scen teatralnych, ale łączy ich przede wszystkim specyficzna relacja - tworzą trójkąt miłosny. Czas spędzają, jeśli nie na dzikich imprezach, to na deskach teatru lub we wspólnym łożu, gdzie prowadzą jałowe dyskusje o kulturze albo wspominają dawnych kochanków obojga płci...
Pseudointelektualny bełkot. Słowotwórcze pranie mózgu.
Książeczka ta opowiada o miłosno - zawodowych relacjach pomiędzy przedstawicielami artystycznej bohemy. Irena, Dawid i Irys nie tylko współpracują przy tworzeniu podrzędnych scen teatralnych, ale łączy ich przede wszystkim specyficzna relacja - tworzą trójkąt miłosny. Czas spędzają, jeśli nie na dzikich imprezach, to na deskach teatru lub we wspólnym łożu, gdzie prowadzą...
więcej Pokaż mimo toSłaby debiut nastawiony na szokowanie historią o biseksualnym trójkącie z końca lat 80tych. Tancerz, muzyk i artystka teatralna pogubieni w życiu, sypiający w różnej konfiguracji ze sobą, eksperymentujący z używkami i ruchami sekciarskimi. Wszystko to nudne i schematyczne.
Słaby debiut nastawiony na szokowanie historią o biseksualnym trójkącie z końca lat 80tych. Tancerz, muzyk i artystka teatralna pogubieni w życiu, sypiający w różnej konfiguracji ze sobą, eksperymentujący z używkami i ruchami sekciarskimi. Wszystko to nudne i schematyczne.
Pokaż mimo toNie mogłam się oderwać! Polecam!
Nie mogłam się oderwać! Polecam!
Pokaż mimo toCoś tam, gdzieś tam - ale koniec końców płytka książka. Choć momentami nawet ciekawi.
Coś tam, gdzieś tam - ale koniec końców płytka książka. Choć momentami nawet ciekawi.
Pokaż mimo toTo nie była książka w moim stylu, ale warto było ją przeczytać. Raczej do niej nie wrócę.
Pełna recenzja: http://forculturessake.wordpress.com/2014/01/28/gorace-uczynki-review/
To nie była książka w moim stylu, ale warto było ją przeczytać. Raczej do niej nie wrócę.
Pokaż mimo toPełna recenzja: http://forculturessake.wordpress.com/2014/01/28/gorace-uczynki-review/
Pojawiła się ostatnio reedycja tej książki, w formie e-booka (w zakładce "gdzie kupić" jest :)
Pojawiła się ostatnio reedycja tej książki, w formie e-booka (w zakładce "gdzie kupić" jest :)
Pokaż mimo to