rozwiń zwiń

Gdzie zaległy cienie

Okładka książki Gdzie zaległy cienie
Michael Ridpath Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Ogień i lód (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Ogień i lód (tom 1)
Tytuł oryginału:
Where the Shadows Lie
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2011-03-29
Data 1. wyd. pol.:
2011-03-29
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324590285
Tłumacz:
Łukasz Witczak
Tagi:
literatura brytyjska
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
125 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
521
378

Na półkach:

Nie jestem fanką Tolkiena, a jednak sięgnęłam po tą książkę. Powód? Ciekawość... Która najczęściej zwodzi na manowce. Ta przygoda mi się nie podobała. W żadnym wypadku. Gruby, rudy detektyw, który jeszcze ma na imię MAGNUS? Serio? Wkurzał mnie niesamowicie przez całą historię i szczerze - nie rozumiem dlaczego Ridpath uczynił z niego głównego bohatera. A tym bardziej "kobieciarza"! Przecież żadna normalna baba nie tknęła by go kijem przez szmatę! (Opinia własna)
Otwierając tą opowieść spodziewałam się wartkiej akcji, tajemnicy, może czegoś strasznego...? Otrzymałam śledztwo nudne jak flaki z olejem, które ciągnęło się chyba w nieskończoność. I jeszcze święta Ingileif... Łatwo było przewidzieć, jak to wszystko się skończy. Dodatkowo (na logikę), który WIEELKI KARTEL wysyła tylko jednego morderce na koronnego świadka? Etc. Mogłabym się tak czepiać w nieskończoność - a to do lekko szowinistycznego podejścia autora, a to do jego "zrozumienia" Islandczyków, naciąganej fabuły... Ta książka ma mnóstwo minusów, a napisana jest przeciętnie. Dlatego niech sobie odpłynie w odmęty niepamięci.
Na plus zapisuje się jeno ładnie oddany klimat Islandii, jako dzikiej, wulkaniczno-lodowcowej wyspy.

Nie jestem fanką Tolkiena, a jednak sięgnęłam po tą książkę. Powód? Ciekawość... Która najczęściej zwodzi na manowce. Ta przygoda mi się nie podobała. W żadnym wypadku. Gruby, rudy detektyw, który jeszcze ma na imię MAGNUS? Serio? Wkurzał mnie niesamowicie przez całą historię i szczerze - nie rozumiem dlaczego Ridpath uczynił z niego głównego bohatera. A tym bardziej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    162
  • Chcę przeczytać
    79
  • Posiadam
    51
  • Teraz czytam
    5
  • Ulubione
    3
  • 2015
    2
  • Kryminał, sensacja
    2
  • 2014
    2
  • 2018
    2
  • 2015
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gdzie zaległy cienie


Podobne książki

Przeczytaj także