Rewelacyjna powieść! Godna poleceniu każdemu czytelnikowi, który gustuję w fabule młodzieżowej, okraszonej rozwiązywaniem zagadek, nutką fantastyki i wrogami, którzy depczą bohaterom po piętach, gotowi w każdej chwili odebrać im życie. Wirusy są wstępem do fantastycznej serii książek, gdzie bohaterowie, czyli Tori, Hiram, Shelton, a także Ben co rusz ryzykują własne życie, aby dojść do prawdy, która czasami czekała na to wiele wieków. Główna czwórka bohaterów to dzieciaki niezwykłe, bo kiedy ich rówieśnicy skupiają się na przyziemnych sprawach tego świata, oni są zafascynowani nauką, poszerzaniem własnej wiedzy, a także są niezwykle bystrzy i potrafią łączyć w całość trudne elementy rozsypanej układanki. Żeby tego było mało, w wyniku pewnego wydarzenia dzieciaki te zyskują zdolności, którymi nie może pochwalić się żaden inny człowiek, a wszystko przez dziwnego, mutującego wirusa, który wydostał się z laboratorium, na wyspie, na której pracują ich rodzice i gdzie znajduje się ich osiedle mieszkaniowe.
Mamy w tej książce zatem wartką akcje, doskonale wykreowanych bohaterów, których zabawne dialogi nie raz przyprawiły mnie o śmiech, a także intrygujące zagadki. Nie będę streszczać tej książki. Wierzę, że spodoba się każdej osobie, która tak jak ja, uwielbia fabułę polegającą na rozwiązywaniu zagadek!

Rewelacyjna powieść! Godna poleceniu każdemu czytelnikowi, który gustuję w fabule młodzieżowej, okraszonej rozwiązywaniem zagadek, nutką fantastyki i wrogami, którzy depczą bohaterom po piętach, gotowi w każdej chwili odebrać im życie. Wirusy są wstępem do fantastycznej serii książek, gdzie bohaterowie, czyli Tori, Hiram, Shelton, a także Ben co rusz ryzykują własne życie,...