[...]
— Ty masz zawsze jakieś ważne problemy. Teraz tylko się oglądasz, jak by prysnąć na basen. Problem?
— Naturalnie. Jako dziewczyna nie jesteś w stanie nawet zrozumieć ważności niektórych męskich poczynań.
— A ja cię proszę, żebyś nastawił żelazko i uprasował chustki do nosa. To też problem.
— Wybitnie nieważny, czyli typowo kobiecy! Po co prasować chustki do nosa? I tak się zgniotą. A po drugie, czy to kto ogląda? Proszę cię, moje odłóż nie prasowane.
— Tomek, ty jesteś straszliwie zacofany, nie widzisz, że teraz mężczyźni potrafią robić wszystko to samo co kobiety?
— Potrafią, naturalnie. Gdybym ja musiał robić coś za ciebie, oczywiście potrafiłbym to zrobić na wysoki połysk. Ale po co? Redukujemy niepotrzebne czynności do minimum. Tak mówi ojciec do mamy. W jego zastępstwie tak mówię ja — do ciebie. A rivederci! Adieu! Praszczaj!

𝐓𝐘𝐌 𝐑𝐀𝐙𝐄𝐌 𝐀𝐔𝐃𝐈𝐎𝐁𝐎𝐎𝐊, 𝐏𝐎𝐍𝐎𝐖𝐍𝐈𝐄 𝐖𝐘𝐖𝐎Ł𝐔𝐉𝐄 𝐌𝐈Ł𝐄 𝐖𝐒𝐏𝐎𝐌𝐍𝐈𝐄𝐍𝐈𝐀. CZYTAJCIE 𝐏𝐎𝐋𝐄𝐂𝐀𝐌 !

[...]
— Ty masz zawsze jakieś ważne problemy. Teraz tylko się oglądasz, jak by prysnąć na basen. Problem?
— Naturalnie. Jako dziewczyna nie jesteś w stanie nawet zrozumieć ważności niektórych męskich poczynań.
— A ja cię proszę, żebyś nastawił żelazko i uprasował chustki do nosa. To też problem.
— Wybitnie nieważny, czyli typowo kobiecy! Po co prasować chustki do nosa?...

genialna książka, przypominają mi się czasy mojego dziecinstwa

genialna książka, przypominają mi się czasy mojego dziecinstwa

Ostatni dzień wakacji 2023, no niestety.
Pozwólmy sobie jeszcze na tematykę wakacyjną, zanim zamkniemy się szczelnie w budynku szkolnym , przedszkolu czy żłobku. Książeczka jest typowo dla dzieci i wczesnej młodzieży.
Akcja sięga czasów PRL-u.

Hanna Ożogowska żyła w latach 1904 -1995. Prozaiczka, poetka, tłumaczka literatury rosyjskiej, niemieckiej i włoskiej. Pisała dla dzieci i młodzieży . Na jej literaturze wychowało się kilka pokoleń.

Teraz już każdy wie dla kogo i w jakich czasach tworzyła swoje książki. Kochała dzieci i młodzież.
Pisała prostym, ciepłym językiem ,tak aby była rozumiana przez tę najmłodszą warstwę społeczeństwa.

Jej książki czytała moja babcia, mama i ja w dzieciństwie. Teraz czytam moim dzieciom i są również zachwycone jak poprzednie pokolenia. Ożogowska jest wiecznie żywa w swoich utworach.

Akcja toczy się w PRL-u. Bohaterami książki jest rodzeństwo bardzo podobne do siebie Tomek i Tosia. Zbliżają się wakacje i dzieci mają rozjechać się w lipcu w dwa różne miejsca. Tosia szykuje się na wieś do cioci Isi ,aby pomóc przy małych dzieciach, a Tomek do leśniczówki do wuja Stefana, żeby był trzymany męską ręką i przygotowywał się do egzaminu poprawkowego z historii.
Doszło jednak do małych zawirowań przed wyjazdem i sytuacja obróciła się o 180 stopni.
Tosia w ciuchach brata zmuszona , by nie zdenerwować ciężko pracującego ojca w biurze projektowym, opuszcza Warszawę i udaje się do leśniczówki jako Tomek. Tomek postawiony pod ścianą przed faktem dokonanym zmuszony jest jechać do cioci Isi jako Tosia , w jej ubraniu.

Co wynikło z przebieranek- zamienianek?
Czy dzieci dobrze odegrały swoje role i wytrzymały trudne i dość skomplikowane położenie?
Kto uczył się historii podczas wakacji, skoro książka pojechała w walizce do leśniczówki?
Czy sprawa zamiany tożsamości wydała się?

O tym wszystkim przeczytacie w książeczce. My mamy akurat wydanie filmowe z pięknymi
kolorowymi zdjęciami. Oglądaliśmy również film pełnometrażowy oraz serial. Wszystko trochę się różni od pierwowzoru , jak to ze scenariuszem bywa często.
Ale mówimy tu o książce , że jest przepiękna, wakacyjna, ciepła, pełna uśmiechów, humoru i dowcipu.
Czyta się lekko, a przy tym kibicuje dzielnym dzieciakom i współtowarzyszy w ich niesamowitych przygodach.
Otwiera się jeszcze druga strona medalu książki. Dowiadujemy się jak wyglądało życie w PRL-u,
jak bawiły się wtedy dzieci, jak ważny był sport i różne dodatkowe zajęcia .
Wcale nie takie nudne czasy bez smartfonów, konsol itp. jak się komuś wydaje.

Starsze pokolenia poczytają i powspominają z łezką w oku, a najmłodsza latorośl dowie się jak to naprawdę kiedyś było. Odpowiedzcie sobie, czy to mogło przydarzyć się w dzisiejszych czasach?

Pozycję otrzymałam od mamy, to była jej książka. Teraz stoi u mnie i u dzieci w biblioteczce.
Dzieciaki szaleją. Powyciągały wszystkie stroje z szafy i zaczynają się przebierać. To tak zawsze coś wymyślą pod wpływem lektur.

Polecam gorąco! Na pewno na poprawę humoru przed jutrzejszym dzwonkiem!

Ostatni dzień wakacji 2023, no niestety.
Pozwólmy sobie jeszcze na tematykę wakacyjną, zanim zamkniemy się szczelnie w budynku szkolnym , przedszkolu czy żłobku. Książeczka jest typowo dla dzieci i wczesnej młodzieży.
Akcja sięga czasów PRL-u.

Hanna Ożogowska żyła w latach 1904 -1995. Prozaiczka, poetka, tłumaczka literatury rosyjskiej, niemieckiej i włoskiej. Pisała dla...

Bardzo fajna przygoda o tym czym się różnią chłopcy od dziewczynek (w sensie postrzegania świata w pewnym wieku) oraz o tym jak czasami mało się różnimy.

Najważniejsza jest jednak zabawa.

Bardzo fajna przygoda o tym czym się różnią chłopcy od dziewczynek (w sensie postrzegania świata w pewnym wieku) oraz o tym jak czasami mało się różnimy.

Najważniejsza jest jednak zabawa.

Tym razem e-book, przesłuchany.
Czasami łapię się za wersje elektroniczne w formie e-booków.
Ale na pewno wolę książkę .
Sama treść jest zadowalająca , pamiętam film z dzieciństwa.
Byłem bardzo zachwycony. Zwłaszcza gdzie Tosia pojechała do leśniczówki zamiast Tomka.
Warto wysłuchać .

Tym razem e-book, przesłuchany.
Czasami łapię się za wersje elektroniczne w formie e-booków.
Ale na pewno wolę książkę .
Sama treść jest zadowalająca , pamiętam film z dzieciństwa.
Byłem bardzo zachwycony. Zwłaszcza gdzie Tosia pojechała do leśniczówki zamiast Tomka.
Warto wysłuchać .

Książkę czytałam w dzieciństwie, a teraz – po raz kolejny – obejrzałam serial na jej podstawie. Bardzo sympatyczni bohaterowie. Warto to przeczytać/obejrzeć w dobie badań nad społeczno-kulturową tożsamością płciową, bo tematem jest zamiana ról: chłopiec wciela się w rolę dziewczyny i vice versa.

Książkę czytałam w dzieciństwie, a teraz – po raz kolejny – obejrzałam serial na jej podstawie. Bardzo sympatyczni bohaterowie. Warto to przeczytać/obejrzeć w dobie badań nad społeczno-kulturową tożsamością płciową, bo tematem jest zamiana ról: chłopiec wciela się w rolę dziewczyny i vice versa.

Wróciłam po ponad 20 latach do tej książki. Ponownie przeniosła mnie do innego świata, do którego już nie ma powrotu. Lekka, przyjemna i zabawna książka przeznaczona dla młodszej młodzieży, ale bawić można się na niej świetnie e każdym wieku.

Wróciłam po ponad 20 latach do tej książki. Ponownie przeniosła mnie do innego świata, do którego już nie ma powrotu. Lekka, przyjemna i zabawna książka przeznaczona dla młodszej młodzieży, ale bawić można się na niej świetnie e każdym wieku.

Bliźniacy, Tosia i Tomek wybierają się na wakacje. Tosia ma jechać do cioci Isi, Tomek do wuja Stefana. W ostatniej chwili z powodu niespodziewanego splotu okoliczności zamieniają się miejscami: Tomek przebrany za Tosię jedzie do cioci Isi, Tosia przebrana za Tomka jedzie do wuja Stefana.
Pamiętam, że uwielbiałam tę książkę w dzieciństwie. Jest pełna ciepła, uroku, a przy tym zabawna. Pomimo upływu lat nie straciła na aktualności.
Ubolewam nad tym, że Hanna Ożogowska jest dziś pisarką niedocenianą.
Lekka książka dla odprężenia, którą gorąco polecam wszystkim dzieciom.

Bliźniacy, Tosia i Tomek wybierają się na wakacje. Tosia ma jechać do cioci Isi, Tomek do wuja Stefana. W ostatniej chwili z powodu niespodziewanego splotu okoliczności zamieniają się miejscami: Tomek przebrany za Tosię jedzie do cioci Isi, Tosia przebrana za Tomka jedzie do wuja Stefana.
Pamiętam, że uwielbiałam tę książkę w dzieciństwie. Jest pełna ciepła, uroku, a przy...

Świetna, śmieszna, ten świat już nie wróci, ale zarówno pomysł jak i wykonanie sympatyczne, lekkie, zabawne.

Świetna, śmieszna, ten świat już nie wróci, ale zarówno pomysł jak i wykonanie sympatyczne, lekkie, zabawne.

Bardzo lubiłem w dzieciństwie i książkę, i serial (który już zawsze będzie mi się kojarzył z wakacjami). Dla moich juniorów realia przedstawione w opowieści to już prehistoria, ale podobał im się koncept zamiany ról u bliźniaczego rodzeństwa.

Bardzo lubiłem w dzieciństwie i książkę, i serial (który już zawsze będzie mi się kojarzył z wakacjami). Dla moich juniorów realia przedstawione w opowieści to już prehistoria, ale podobał im się koncept zamiany ról u bliźniaczego rodzeństwa.