Każdy krok niesie pokój

Okładka książki Każdy krok niesie pokój Thích Nhất Hạnh
Okładka książki Każdy krok niesie pokój
Thích Nhất Hạnh Wydawnictwo: Zysk i S-ka religia
117 str. 1 godz. 57 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
Peace every step
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
117
Czas czytania
1 godz. 57 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7150-307-5
Tłumacz:
Teresa Tyszowiecka-Tarkowska
Tagi:
buddyzm mądrości zen pokój
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
101 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
78
44

Na półkach:

urocza książeczka, w której autor zawarł proste praktyki uważności i te okazały się b. przydatne w trudniejszej chwili życia. Dobrze ją mieć na półce.

urocza książeczka, w której autor zawarł proste praktyki uważności i te okazały się b. przydatne w trudniejszej chwili życia. Dobrze ją mieć na półce.

Pokaż mimo to

avatar
97
69

Na półkach:

Moja pierwsza książka buddyjska. Rewelacja. Uczy uważności

Moja pierwsza książka buddyjska. Rewelacja. Uczy uważności

Pokaż mimo to

avatar
32
19

Na półkach:

Medytacja dla opornych...
uwielbiam.

Medytacja dla opornych...
uwielbiam.

Pokaż mimo to

avatar
1129
671

Na półkach:

„Nhat Hanh jest moim bratem” - powiedział o autorze tej książki największy katolicki mistyk XX wieku trapista Thomas Merton. Ta szczera, poruszająca deklaracja wiele wskazuje. Przede wszystkim mówi o wspólnym punkcie odniesienia w ponadwyznaniowym dialogu ludzi ducha. Wtedy nieistotne stają się różnice, na pierwszy plan wysuwa się to co łączy przedstawicieli różnych duchowych dróg.

Książka wietnamskiego mistrza zen wolna jest od skomplikowanej terminologii i błyskotliwych wywodów. Napisana jest tak, że może ją zrozumieć bez trudu każdy, kto potrafi czytać bez względu na wykształcenie i poziom erudycji. O najważniejszych kwestiach życia na Ziemi z taką jasnością i prostotą może mówić tylko ktoś naprawdę Oświecony. Słyszymy od niego rzeczy, o których sami byśmy jeszcze przed chwilą nie pomyśleli, lecz gdy docierają do nas wydają się oczywiste. Choć wcale nie są łatwe. O nie, tu proste i łatwe wcale nie są synonimami. Spróbujcie pójść tą ścieżką: wnet się okaże, że to szalenie wymagające zadanie.

Książka Nhat Hanha ten „przewodnik w podróży ku pokojowej transformacji wewnętrznej” jak to określił w przedmowie sam Dalaj Lama XIV, prowadzi czytelnika od najbardziej indywidualnych, jednostkowych doświadczeń do tego co wspólne wszystkim ludzkim istotom na planecie Ziemia. Książka składa się z trzech wynikających z siebie po kolei części. Na początku autor proponuje skupienia na tym co dostępne każdemu: oddech, świadome oddychanie. Uważność nie tylko w pomieszczeniu medytacyjnym, ale w każdej chwili gdy zajęci jesteśmy zwykłymi codziennymi czynnościami, gdy myjemy naczynia, prowadzimy samochód, gdy idziemy ulicą lub rozmawiamy przez telefon. Niby nie ma nic zwyczajniejszego, a przecież w codziennym życiu to nam tak często umyka. I to jest punkt wyjścia do części drugiej, która mówi o transformacji uczuć i wewnętrznym uzdrawianiu. Odnajdujemy tu buddyjską naukę o emocjach w praktycznym zastosowaniu. Nhat Hanh podaje niesłychanie proste choć wymagające wysiłku i wytrwałości techniki pracy z własnymi uczuciami takimi jak niepokój, lęk, złość, gniew. Słowem trudne stany psychiczne będące udziałem każdego z nas . Można je jednak uzdrowić i przemienić dzięki wytrwale praktykowanej uważności. Wreszcie w części trzeciej tak praktykowana uważność staje się zaangażowana. Jej tematy to współistnienie, współzależność, współczucie wobec cierpienia innych. Wietnamski mistrz zen umożliwia nam odkrycie związków między naszym stanem psychicznym a otaczającą nas rzeczywistością. Jego wezwanie skłania do odrzucenia obojetności.

I na zakończenie: nawet jeśli czytelnikowi nie uda się szybko zrealizować idei zawartej w książce, już samo czytanie tego tekstu działa kojąco na psychikę, jest jak łagodna bryza na twarzy. Choćby dla tego wrażenia warto sięgnąć po „Każdy krok niesie spokój”.

„Nhat Hanh jest moim bratem” - powiedział o autorze tej książki największy katolicki mistyk XX wieku trapista Thomas Merton. Ta szczera, poruszająca deklaracja wiele wskazuje. Przede wszystkim mówi o wspólnym punkcie odniesienia w ponadwyznaniowym dialogu ludzi ducha. Wtedy nieistotne stają się różnice, na pierwszy plan wysuwa się to co łączy przedstawicieli różnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
5

Na półkach:

Wybrałam ocenę wybitna, bo książka jest po prostu inna, niebanalna, nietuzinkowa. Filozofia życia dość daleka i trudna do pojęcia dla człowieka "zachodniego świata", ale tym bardziej intrygująca i wciągająca. Dla mnie osobiście "Każdy krok niesie pokój" to nowe doświadczenie czytelnicze. Czytałam ją powoli, z przestojami na refleksję. Autor wskazuje, że de facto wszyscy jesteśmy tacy sami - pragniemy pokoju, ale wyrastamy w różnych warunkach i otoczenie wymusza na nas niemoralne zachowania. Zachęca do współistnienia, które jest pojęciem, z mojego punktu widzenia, nieco abstrakcyjnym i nie do końca pojętym. Mimo wszystko gorąco polecam, gdyż z pewnością można wyciągnąć z lektury cenną lekcję dla siebie.

Wybrałam ocenę wybitna, bo książka jest po prostu inna, niebanalna, nietuzinkowa. Filozofia życia dość daleka i trudna do pojęcia dla człowieka "zachodniego świata", ale tym bardziej intrygująca i wciągająca. Dla mnie osobiście "Każdy krok niesie pokój" to nowe doświadczenie czytelnicze. Czytałam ją powoli, z przestojami na refleksję. Autor wskazuje, że de facto wszyscy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
846
658

Na półkach: ,

Osinskipoludzku.blogspot.com

Stosowanie Zen w życiu codziennym, bo o tym zgodnie z podtytułem mówi ta książka, to sprawa niezwykle trudna. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż jako cywilizacja zachodnia wybiliśmy się już na całkiem inny poziom jeśli chodzi o konsumpcyjny model społeczeństwa i nie jest to w żadnym wypadku rzecz rodząca powody do dumy.

"Każdy krok niesie pokój" to manifest życia w zgodzie ze sobą, a co za tym idzie z otaczającym światem. Autor tej niewielkiej książki, którego życiorys nawiasem mówiąc zasługuje na osobną lekturę, w sposób minimalistyczny przedstawia nam to na co inni potrzebują tony papieru. Forma w jakiej to czyni już od początku budzi zaufanie gdyż między innymi dzięki niej to co mówi wydaje się być spójne. Skoro bowiem czytamy o szacunku do wszelkich istnień, w tym zwierząt, roślin i żywiołów, to ja osobiście mam zgrzyt jeśli inni autorzy pisząc o nadmiernej eksploatacji lasów wydają książki przegadane i napakowane często nic nie wnoszącymi ilustracjami na które poszły tony papieru. Thich Nhat Hanh dla odmiany jest spójny, logiczny i mocno przemawiała do mnie jego filozofia zawarta w tej książce. Pewnie trudno tu będzie doszukać się czegoś o czym nie wiedzielibyśmy już wcześniej, a mimo to słowa te przemawiają jak nigdy wcześniej.

Z każdym kolejnym zdaniem książki "Każdy krok niesie pokój" czułem potrzebę zmiany na lepsze. Pojawiał się u mnie w trakcie lektury spokój i swego rodzaju kojąca harmonia. Jednocześnie wraz z ogromną mądrością życiową autora przemawia skromność i pokora, a przede wszystkim brak inwazyjności w dzieleniu się swoją prawdą. Tej ostatniej umiejętności szczególnie brakuje we współczesnym świecie gdzie na porządku dziennym stało się narzucanie innym swoich poglądów w sposób wręcz przemocowy. Osobiście mam wrażenie, iż na tyle jestem przesiąknięty tym "zachodnim" sposobem myślenia, iż zaraz po lekturze mój zapał do wprowadzania zdobytej tu wiedzy w życie mija, a dotychczasowe schematy i przekonania zatrzymują mnie jeśli chodzi o zmianę nastawienia. Szkoda... a może po prostu to jeszcze nie ten czas.

Bardzo mocno polecam książkę "Każdy krok niesie pokój", bo oprócz uniwersalnego przesłania znajdziemy tu wiele prostych do zastosowania technik, które zwiększają naszą uważność na siebie, koncentrację i relaksację, a medytacja nie wydawała się nigdy taka przyziemna i przystępna. Jak pokazuje Thich Nhat Hanh wystarczy odrobina dobrej woli aby poprawić wgląd w siebie a wraz z nim relacje łączące nas że światem i zamieszkującymi go istotami. Warte zaznaczenia jest to, iż proponowane tu techniki są jak najbardziej zgodne ze standardami tradycyjnie rozumianej współczesnej psychologii.

Osinskipoludzku.blogspot.com

Stosowanie Zen w życiu codziennym, bo o tym zgodnie z podtytułem mówi ta książka, to sprawa niezwykle trudna. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż jako cywilizacja zachodnia wybiliśmy się już na całkiem inny poziom jeśli chodzi o konsumpcyjny model społeczeństwa i nie jest to w żadnym wypadku rzecz rodząca powody do dumy.

"Każdy krok niesie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
644
487

Na półkach: , , , ,

Porażka na całej linii.

Wzięłam się do słuchania książki znanego nauczyciela uważności i mistrza zen w oczekiwaniu na duża dozę inspiracji i spokoju. Sama idea uważności jako skupienia się na tu i teraz wydaje mi się cenna i pożyteczna, idąca wbrew zagonieniu, powierzchowności i bylejakości przeżywania życia. Niestety to, co znalazłam wzbudziło jedynie moją irytację. Kiedy usłyszałam, że prowadząc samochód mam się stać jednym z tymże samochodem, odeszła mi ochota. Oprócz takich sugestii, których nie potrafię potraktować poważnie, ani nawet przyjąć metaforycznie (bo co to miałoby znaczyć?),z książki wylewa się taka ilość uduchowionego banału, że nie dałam rady skończyć. A na powtarzane słowo 'uśmiech' zaczęłam zgrzytać zębami.

Odradzam osobom z uczuleniem na new-age'owe klimaty i/lub poradniki napisane w podniosłym tonie wszechwiedzącego guru.

Porażka na całej linii.

Wzięłam się do słuchania książki znanego nauczyciela uważności i mistrza zen w oczekiwaniu na duża dozę inspiracji i spokoju. Sama idea uważności jako skupienia się na tu i teraz wydaje mi się cenna i pożyteczna, idąca wbrew zagonieniu, powierzchowności i bylejakości przeżywania życia. Niestety to, co znalazłam wzbudziło jedynie moją irytację. Kiedy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
18

Na półkach: ,

Gdybym musiała wskazać książkę, do której wracam najczęściej, to byłyby to właśnie kroki Thich Nhat Hanha, stąd aż tyle gwiazdek w ocenie (gdyby skala była wyższa, nie zawahałabym się i podarowała książce całą konstelację)
(przez co mój egzemplarz, to już właściwie zbiór osobnych kartek, nie książka)
Myślę, że trzeba ją czytać z błąkającym się na ustach uśmiechem.
Chciałabym o niej napisać coś mądrego, ale po głębszym zastanowieniu uważam, że nie jest to konieczne.
Jedyne co mogę stwierdzić z całą pewnością, to to, że pozostawia ogromne ciepło w czytelniku.
Co ktoś z tego zabierze dla siebie, to jego rzecz.

Gdybym musiała wskazać książkę, do której wracam najczęściej, to byłyby to właśnie kroki Thich Nhat Hanha, stąd aż tyle gwiazdek w ocenie (gdyby skala była wyższa, nie zawahałabym się i podarowała książce całą konstelację)
(przez co mój egzemplarz, to już właściwie zbiór osobnych kartek, nie książka)
Myślę, że trzeba ją czytać z błąkającym się na ustach uśmiechem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
22

Na półkach: ,

Niesamowita książka, która uczy na czym skupiać swoją uwagę podczas codziennego życia jak ćwiczyć naszą uważność i świadomie oddychać. Najbardziej mi jednak przypadła do gustu nauka świadomego oddechu.

"Robię wdech i uspokajam ciało,
Robię wydech z uśmiechem,
Przebywam w chwili obecnej,
Wiem że to cudowna chwila."

:)

Niesamowita książka, która uczy na czym skupiać swoją uwagę podczas codziennego życia jak ćwiczyć naszą uważność i świadomie oddychać. Najbardziej mi jednak przypadła do gustu nauka świadomego oddechu.

"Robię wdech i uspokajam ciało,
Robię wydech z uśmiechem,
Przebywam w chwili obecnej,
Wiem że to cudowna chwila."

:)

Pokaż mimo to

avatar
122
8

Na półkach: ,

Uwielbiam tego ciepłego, skromnego mnicha buddyjskiego i jego nauki. Nie mam żadnego dystansu wobec jego prac, dla mnie jest to najprawdziwsza głębia prostoty i przystępnego tłumaczenia duchowości.

Uwielbiam tego ciepłego, skromnego mnicha buddyjskiego i jego nauki. Nie mam żadnego dystansu wobec jego prac, dla mnie jest to najprawdziwsza głębia prostoty i przystępnego tłumaczenia duchowości.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    230
  • Przeczytane
    131
  • Posiadam
    22
  • Ulubione
    12
  • Buddyzm
    7
  • Teraz czytam
    5
  • Duchowość
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Medytacja
    3
  • Nie mam
    2

Cytaty

Więcej
Thích Nhất Hạnh Każdy krok niesie pokój Zobacz więcej
Thích Nhất Hạnh Każdy krok niesie pokój Zobacz więcej
Thích Nhất Hạnh Każdy krok niesie pokój Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także