Wspaniała książka, cudowny reportaż, niesamowite zdjęcia! Dla takich książek naprawdę warto żyć! To moja ulubiona tematyka więc mogę być stronniczy, ale co mi tam!

Wspaniała książka, cudowny reportaż, niesamowite zdjęcia! Dla takich książek naprawdę warto żyć! To moja ulubiona tematyka więc mogę być stronniczy, ale co mi tam!

Dawno nie czytałam tak wciągającego reportażu. Fascynującego, a jednocześnie przerażającego. Bardzo dobrze napisany i poprowadzony, zawierający liczne zdjęcia z wyprawy, które pozwalają wczuć się w klimat i grozę.
Tytuł „niezłomny” świetnie opisuje Shackletona, ale także całą jego załogę. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko działo się naprawdę…

Dawno nie czytałam tak wciągającego reportażu. Fascynującego, a jednocześnie przerażającego. Bardzo dobrze napisany i poprowadzony, zawierający liczne zdjęcia z wyprawy, które pozwalają wczuć się w klimat i grozę.
Tytuł „niezłomny” świetnie opisuje Shackletona, ale także całą jego załogę. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko działo się naprawdę…

Świetna książka o zmaganiach człowieka nie tylko z naturą, ale przede wszystkim z samym sobą. Fakt, że cała książka oparta jest na szczegółowych materiałach, dziennikach i zapiskach sprawiał, że z niedowierzaniem, fascynacją i podziwem czytałem o kolejnych etapach podroży. Ilość zdjęć i ich jakość zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie.

Świetna książka o zmaganiach człowieka nie tylko z naturą, ale przede wszystkim z samym sobą. Fakt, że cała książka oparta jest na szczegółowych materiałach, dziennikach i zapiskach sprawiał, że z niedowierzaniem, fascynacją i podziwem czytałem o kolejnych etapach podroży. Ilość zdjęć i ich jakość zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie.

Doskonały tytuł książki.

Wybierać człowieka na podstawie nie papieru, a postawy. Jakże to wiele zmienia. Jest to niezwykłe, czego potrafi dokonać jednostka, i jaki może mieć wpływ na życia (dosłownie) innych osób.

Oprócz odwagi, charyzmy i determinacji podziwiam w Shackletonie niezwykłą umiejętność odpuszczania. Widział rzeczywistość taką, jaka jest i potrafił skręcić ze swej najważniejszej, głównej drogi, gdy wymagała tego sytuacja. Kiedy było coś ważniejszego niż on sam i jego własne marzenia. Jest to bardzo trudne, a jakże cenne. Przełknąć niesmak błędu czy porażki i iść dalej.

Pamiętajmy proszę, że każdy z nas się liczy. Każdy z nas ma wyjątkowy charakter, jakkolwiek by to sztampowo nie brzmiało. I pamiętajmy, że to od jednostki zawsze zaczynały się i zaczynają wszelkie przewroty tego świata.

Doskonały tytuł książki.

Wybierać człowieka na podstawie nie papieru, a postawy. Jakże to wiele zmienia. Jest to niezwykłe, czego potrafi dokonać jednostka, i jaki może mieć wpływ na życia (dosłownie) innych osób.

Oprócz odwagi, charyzmy i determinacji podziwiam w Shackletonie niezwykłą umiejętność odpuszczania. Widział rzeczywistość taką, jaka jest i potrafił skręcić ze...

Wydaje się niemożliwe ale skoro przeżyli... NIe jestem w stanie sobie wyobrazić stanu umysłu członków załogi. Co za wola przetrwania!

Wydaje się niemożliwe ale skoro przeżyli... NIe jestem w stanie sobie wyobrazić stanu umysłu członków załogi. Co za wola przetrwania!

Must read

Must read

Od dawna słyszałem, że wyprawa Shackletona zakończyła się tragiczną walką o przetrwanie. Dzięki tej książce można sobie choć w części wyobrazić jak wyglądała ta wyprawa i co przeżyli jej uczestnicy. Dla współczesnych zwykle przemoknięcie na krótkiej górskiej wędrówce jest wydarzeniem, które się pamięta latami. Wyobraźmy sobie przebywanie miesiącami w permanentnej wilgoci, śnieżycach I zimnie zupełnie innym niż te jakimi raczą nas polskie zimy. Można się przerazić na samą myśl.
Dzięki tej książce można zrozumieć na czym polegał wyczyn tych ludzi, jakie mogły być ich myśli podczas chociażby setnej nocy tysiące kilometrów od domu, spędzonej w zimnym śpiworze podczas śnieżycy. Dzięki wspaniałym zdjęciom jeszcze lepiej można to sobie zobrazować. Chylę czoła autorce i wydawnictwu.

Od dawna słyszałem, że wyprawa Shackletona zakończyła się tragiczną walką o przetrwanie. Dzięki tej książce można sobie choć w części wyobrazić jak wyglądała ta wyprawa i co przeżyli jej uczestnicy. Dla współczesnych zwykle przemoknięcie na krótkiej górskiej wędrówce jest wydarzeniem, które się pamięta latami. Wyobraźmy sobie przebywanie miesiącami w permanentnej wilgoci,...

Niesamowita historia wyprawy Shackletona. Książka jedna nie porywa. Może to wina tłumaczenia?

Niesamowita historia wyprawy Shackletona. Książka jedna nie porywa. Może to wina tłumaczenia?

Nie jest to arcydzieło, ale nieprawdopodobna historia znakomicie opowiedziana! Wciągająca, rzetelna, trzymająca w napięciu a przy tym pozwalająca poznać każdego z bohaterów i ich niesamowite przygody. Schrupałabym ją jeszcze raz!

Nie jest to arcydzieło, ale nieprawdopodobna historia znakomicie opowiedziana! Wciągająca, rzetelna, trzymająca w napięciu a przy tym pozwalająca poznać każdego z bohaterów i ich niesamowite przygody. Schrupałabym ją jeszcze raz!

Zaskakująco przeciętny reportaż o niezwykle ciekawej, legendarnej wręcz, wyprawie. Dziwię się, jak można w tak nudny sposób napisać o tak intrygujących i pełnych emocji wydarzeniach. Mam też wrażenie, że w reportażu o Shackletonie zbyt mało jest samego Shackletona (a zbyt wiele suchych faktów).

Zaskakująco przeciętny reportaż o niezwykle ciekawej, legendarnej wręcz, wyprawie. Dziwię się, jak można w tak nudny sposób napisać o tak intrygujących i pełnych emocji wydarzeniach. Mam też wrażenie, że w reportażu o Shackletonie zbyt mało jest samego Shackletona (a zbyt wiele suchych faktów).