STEN

Okładka książki STEN Chris Bunch, Allan Cole
Okładka książki STEN
Chris BunchAllan Cole Wydawnictwo: Amber Cykl: Sten (tom 1) Seria: Wielkie Serie SF fantasy, science fiction
271 str. 4 godz. 31 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Sten (tom 1)
Seria:
Wielkie Serie SF
Tytuł oryginału:
STEN
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
271
Czas czytania
4 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
8370829945
Tłumacz:
Tadeusz Malinowski
Tagi:
sten vulcan bunch
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
13
13

Na półkach:

Bawiłem się bardzo dobrze.
Dobre s-f przygodowo-komiczno-wojskowe.
Nie każda lektura musi rozwijać, nie każda lektura oferuje katharsis, nie każda książka zmienia świat.
Niektóre pisane są dla uciechy czytelnika.
Czytelnik patrzy sobie na człowieka, który ma pod górkę od początku a jednak radzi sobie wybornie i zdobywa szczyty.
Jest wesoło, jest fabuła, źli zostają ukarani, dobrzy tryumfują.
Czasami tyle potrzeba do szczęścia.

Bawiłem się bardzo dobrze.
Dobre s-f przygodowo-komiczno-wojskowe.
Nie każda lektura musi rozwijać, nie każda lektura oferuje katharsis, nie każda książka zmienia świat.
Niektóre pisane są dla uciechy czytelnika.
Czytelnik patrzy sobie na człowieka, który ma pod górkę od początku a jednak radzi sobie wybornie i zdobywa szczyty.
Jest wesoło, jest fabuła, źli zostają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
28

Na półkach:

Szybka, lekka i przyjemna. Z dozą humoru dla smaku. Przypominała nieco przygody stalowego szczura. Innymi słowy warto przeczytać.

Szybka, lekka i przyjemna. Z dozą humoru dla smaku. Przypominała nieco przygody stalowego szczura. Innymi słowy warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
4369
741

Na półkach:

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2646
1544

Na półkach:

Korporacja cię kocha - na zabój, miłością zaborczą i wiążącą na całe pokolenia. Bez prawa do rozwodu czy choćby skoku w bok.

Korporacja cię kocha - na zabój, miłością zaborczą i wiążącą na całe pokolenia. Bez prawa do rozwodu czy choćby skoku w bok.

Pokaż mimo to

avatar
233
22

Na półkach: ,

Praktycznie brak tu wątków pobocznych, postaci znikają tak szybko jak się pojawiły, a Sten pędzi przez świat jak kosmiczny Rambo, zdobywając nowe umiejętności i pokonują wszelkie przeszkody z palcem w ... Niedorzeczność finałowego starcia (ach te kotki) oraz postać samego barona, który walczy jak równy z równym z wszechstronnie wyszkolonym komandosem zabójcą, załamała mnie kompletnie.

Praktycznie brak tu wątków pobocznych, postaci znikają tak szybko jak się pojawiły, a Sten pędzi przez świat jak kosmiczny Rambo, zdobywając nowe umiejętności i pokonują wszelkie przeszkody z palcem w ... Niedorzeczność finałowego starcia (ach te kotki) oraz postać samego barona, który walczy jak równy z równym z wszechstronnie wyszkolonym komandosem zabójcą, załamała mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
397
56

Na półkach: ,


avatar
92
69

Na półkach:

Fabuła

Książki opisują losy Karla Stena, młodego człowieka urodzonego i wychowany w niebezpiecznej fabryce świata Vulcan i uratowany przez szefa Imperialnego Wywiadu, Ian Mahoney'a. Mahoney zabiera Stena ze strasznego światem jego urodzenia i werbuje go do wojsku. Sten zostaje wciągnięty w świat szpiegostwa, tajnych działań wojskowych i polityki galaktycznej. Zostanie następnie poddanyny szkoleniu jako członek elitarnej jednostki komandosów zwanych jako Modliszki. Misje i działania podejmowane Stena są tajne i zwany tylko kilku osobom. Szereg ważnych misji sprawia, że Sten wzrasta zyskuje uznanie, aż staje się człowiekiem do specjalnych misji i przyjacielem samego Wiecznego Imperatora.

Seria ośmiu książek jest umiejscowiona trzy tysiące lat w przyszłości. Wielkie imperium, ograniczone jedynie przez sam wszechświat, jest rządzone przez Wiecznego Imperatora, człowieka, który wydaje się być po trzydziestce, ale w rzeczywistości ma ponad trzy tysiące lat. On opanował śmierć w sposób którego nikt się nie domyślił od początku swoich rządów. Źródłem jego mocy jest potężne paliwo o nazwie Anti-Matter Two (AM2). To jest to, paliwo wszystkiego od statków gwiezdnych, które łączą Imperium, do zakładów przemysłowych, i grzejników campingowych. Tylko on kontroluje jego podaż i ceny. I tylko on wie, gdzie go znaleźć. To tylko z tego powodu, jest w stanie nieprzerwanie rządzić.
Wrażenia z lektury

Z jednej strony książka jest bardzo fajna i czyta się ją przyjemnie, z drugiej strony jest kiepska bo zawiera mnóstwo uproszczeń, które aż rażą w oczy. Książka skupia się na tajnych operacjach i spiskach, większości akcji dzieje się na powierzchni planet, akcja w kosmosie jest marginalna. Wydarzenia oraz ich następstwa dają się przewidzieć a bohater jest z gatunku tych, których niby życie kopie w tyłek ale z drugiej strony wszystko im się cudownie udaje. Wszyscy bohaterowie poboczni, albo się pojawiają na parę chwili i szybko giną, albo w przypadku bohaterek z reguły prześpią się z główną postacią. Stąd moje wahania dotyczące oceny. Niby fajne ale czegoś brakuje i czasem jest jakaś taka irytująca. Momentami całkiem przyjemnie się czytało a momentami wręcz z irytacją i chciałem ją tylko doczytać. Jeśli ktoś chce odpocząć po jakimś gniocie i "wciągnąć" coś lekkiego - Sten jest odpowiedni.
Przesłanie

Cykl "Sten" nie jest jednak zwykłą lekturą, to bardziej satyra i wykazanie absurdu w nurcie sci-fi (obecnym zresztą nie tylko w książkach, WH 40 jest świetnym przykładem),w którym władza dzierżona była przez władców absolutnych. Autora zainspirował fakt, że w tamtym czasie mało kto pisał taką fantastykę naukową, na jakiej się wychował i którą cenił. Jego głównym motywem było jak sam to określił w posłowiu ogólne wkurzenie na na to, że "fantastyka naukowa, chociaż dmie nieustannie w wielkie trąby i grzmi troską o przyszłość, w gruncie rzeczy marnuje masę papieru na daremne żale i próżny trud wskrzeszania przeszłości."

Autor wyjaśnił to w następujący sposób (wypowiedź w rodzaju mnogim - jest stylizowaniem się na władcę absolutnego "my")

Z jakiegoś bliżej nie znanego nam powodu fantastyka naukowa zdawała się zawsze darzyć obsesyjną miłością rozmaite odmiany społecznego i politycznego faszyzmu. Osobiście podejrzewamy, że winna temu może być zwykła ignorancja. Uznaliśmy zatem za swoisty absurd, iż fantastyka naukowa, chociaż dmie nieustannie w wielkie trąby i grzmi troską o przyszłość, w gruncie rzeczy marnuje masą papieru na daremne żale i próżny trud wskrzeszania przeszłości. I tak zrodził się „Sten”. Wykorzystaliśmy całą naszą bogatą i obrosłą cynizmem wiedzę, zgromadzoną podczas czternastu lat pracy dziennikarskiej, by opisać mechanizmy władzy i sposoby uprawiania polityki.

Więcej na http://solaris7.pl/2016/08/25/zagninione-opowiesci-chris-bunch-sten/

Fabuła

Książki opisują losy Karla Stena, młodego człowieka urodzonego i wychowany w niebezpiecznej fabryce świata Vulcan i uratowany przez szefa Imperialnego Wywiadu, Ian Mahoney'a. Mahoney zabiera Stena ze strasznego światem jego urodzenia i werbuje go do wojsku. Sten zostaje wciągnięty w świat szpiegostwa, tajnych działań wojskowych i polityki galaktycznej. Zostanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
739
606

Na półkach: ,

Moje odczucia co do tej książki są zdecydowanie ambiwalentne. Niby fajne ale czegoś brakuje i czasem jest jakaś taka irytująca. Momentami całkiem przyjemnie się czytało a momentami wręcz z irytacją i chciałem ją tylko doczytać.

Moje odczucia co do tej książki są zdecydowanie ambiwalentne. Niby fajne ale czegoś brakuje i czasem jest jakaś taka irytująca. Momentami całkiem przyjemnie się czytało a momentami wręcz z irytacją i chciałem ją tylko doczytać.

Pokaż mimo to

avatar
100
71

Na półkach: ,

Fajny pomysł, niestety fabuła pozostawia wiele do życzenia, bohater przez chwilkę jest robotnikiem, chwilkę buntownikiem, chwilkę rekrutem, a potem raptem doświadczonym komandosem, postacie mu towarzyszące to jakieś nieciekawe wydmuszki, których jedynym zadaniem jest powiedzieć kilka kwestii i umrzeć (ewentualnie przespać się ze Stenem). Całość sprawia wrażenie, jakby była napisana przez piętnastolatka, który nie potrafi się tak naprawdę zdecydować o czym chce pisać.

Fajny pomysł, niestety fabuła pozostawia wiele do życzenia, bohater przez chwilkę jest robotnikiem, chwilkę buntownikiem, chwilkę rekrutem, a potem raptem doświadczonym komandosem, postacie mu towarzyszące to jakieś nieciekawe wydmuszki, których jedynym zadaniem jest powiedzieć kilka kwestii i umrzeć (ewentualnie przespać się ze Stenem). Całość sprawia wrażenie, jakby była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
16

Na półkach: , ,

Czytam Stena drugi raz. Poprzednio czytałem w latach 90. Waham się przed użyciem niektórych przychodzących mi do głowy określeń. Ponieważ z jednej strony książka jest bardzo fajna i czyta się ją przyjemnie, z drugiej strony jest kiepska bo zawiera mnóstwo uproszczeń, które aż rażą w oczy. Wydarzenia oraz ich następstwa dają się przewidzieć a bohater jest z gatunku tych, których niby życie kopie w tyłek ale z drugiej strony wszystko im się cudownie udaje. Stąd moje wahania dotyczące oceny.
Sten to lekka lektura, krótkie rozdziały, łatwy język (tłumaczenia),wartka akcja. Jeśli ktoś chce odpocząć po jakimś gniocie i "wciągnąć" coś lekkiego - Sten jest odpowiedni.
Dodatkowo będzie na czytelnika czekać 7 następnych tomów, które mniej więcej trzymają równy poziom.

Czytam Stena drugi raz. Poprzednio czytałem w latach 90. Waham się przed użyciem niektórych przychodzących mi do głowy określeń. Ponieważ z jednej strony książka jest bardzo fajna i czyta się ją przyjemnie, z drugiej strony jest kiepska bo zawiera mnóstwo uproszczeń, które aż rażą w oczy. Wydarzenia oraz ich następstwa dają się przewidzieć a bohater jest z gatunku tych,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    112
  • Chcę przeczytać
    58
  • Posiadam
    29
  • Ulubione
    4
  • Fantastyka
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Science Fiction
    3
  • Military SF
    2
  • Czytane w kółko - the very best
    1
  • Szukam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki STEN


Podobne książki

Przeczytaj także